-
1. Data: 2004-07-14 18:14:52
Temat: oskarżenie prywatne a przedawnienie
Od: "Tibia" <n...@n...com>
Witam Grupę,
Mam takie pytanie, czy osoba wnoszaca oskarżenie prywatne tuż przed upływem
rocznego terminu przedawnienia wszczyna postępowanie gdy oskarżony nie
otrzymał oskarżenia?
Osoba złożyła pismo i ponformowała mnie o tym ...mailem już po upływie roku.
Wniesienie przeze mnie oskarżenia (riposty) byłoby juz przedawnione.
Czy jednak oskarżenie wniesione przeciwko mnie będzie skuteczne, dotychczas
nie otrzymałem żadnego pisma z Sadu (nie to że nie obierałem).
Co decyduje (jaka czynność) o tym że postępowanie ma bieg, czy wystaczy że
ta osoba złożyłą oskarżenie w rocznym terminie, czy jakaś czynność Sądu, czy
poinformowanie przez Sąd oskarżonego?
Wielkie dzięki za odpowiedź
Tibia
-
2. Data: 2004-07-14 18:42:05
Temat: Re: oskarżenie prywatne a przedawnienie
Od: "treneros" <t...@p...onet.pl>
Użytkownik "Tibia" napisał w wiadomości:
> Co decyduje (jaka czynność) o tym że postępowanie ma bieg, czy wystaczy
że
> ta osoba złożyłą oskarżenie w rocznym terminie, czy jakaś czynność Sądu,
czy
> poinformowanie przez Sąd oskarżonego?
>
Decyduje wniesienie pisma do Sadu, nawet poprzez wyslanie go poczta. Jesli
zostalo wyslane przed uplywem terminu, to juz nie ma znaczenia kiedy Sad
otzyma to pismo. Termin jest zachowany.
--
Z powazaniem
-=treneros=-
-
3. Data: 2004-07-14 19:21:07
Temat: Re: oskarżenie prywatne a przedawnienie
Od: "Tibia" <n...@n...com>
"treneros" <t...@p...onet.pl> wrote in message
news:cd3uv9$3tj$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Tibia" napisał w wiadomości:
>
> > Co decyduje (jaka czynność) o tym że postępowanie ma bieg, czy wystaczy
> że
> > ta osoba złożyłą oskarżenie w rocznym terminie, czy jakaś czynność Sądu,
> czy
> > poinformowanie przez Sąd oskarżonego?
> >
>
> Decyduje wniesienie pisma do Sadu, nawet poprzez wyslanie go poczta. Jesli
> zostalo wyslane przed uplywem terminu, to juz nie ma znaczenia kiedy Sad
> otzyma to pismo. Termin jest zachowany.
>
>
> --
> Z powazaniem
> -=treneros=-
>
>
Dzięki
To ci heca. Tyle że gosciu nie znal nawet mojego adresu, a to chyba
podstawa, napisał "oskarżenie wraz z żądaniem ścigania". Czy to wystarczy
jeżeli nie ustalił adresu ? (zresztą też nie znam jego adresu - tylko
emailowy).
Pozdrawiam
Tibia
-
4. Data: 2004-07-14 21:28:22
Temat: Re: oskarżenie prywatne a przedawnienie
Od: Dredd<...@...pl>
Czy chodzi o przestępstwo, czy o wykroczenie?
Poza tym: jeśłi chodzi o przestępstwo prywatnoskargowe to czy osoba
ta wniosła może oskarżenie w ostatnim dniu rocznego terminu, a jeśłi
tak to o której godzinie i jak to się ma do godziny czynu stanowiącego
podstawę oskarżenia?
--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info
-
5. Data: 2004-07-14 22:20:57
Temat: Re: oskarżenie prywatne a przedawnienie
Od: "Tibia" <n...@n...com>
"Dredd" <...@...pl> wrote in message news:cd48hl$sh1$1@fargo.cgs.pl...
> Czy chodzi o przestępstwo, czy o wykroczenie?
> Poza tym: jeśłi chodzi o przestępstwo prywatnoskargowe to czy osoba
> ta wniosła może oskarżenie w ostatnim dniu rocznego terminu, a jeśłi
> tak to o której godzinie i jak to się ma do godziny czynu stanowiącego
> podstawę oskarżenia?
>
pomówienie, a wniesione zapewne kilka dni przed terminem.
Pozdrawiam
Tibia
> --
> Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
> -> http://usenet.pomocprawna.info
>
-
6. Data: 2004-07-15 05:31:49
Temat: Re: oskarżenie prywatne a przedawnienie
Od: kam <X#k...@w...pl.#X>
Dredd wrote:
> Czy chodzi o przestępstwo, czy o wykroczenie?
> Poza tym: jeśłi chodzi o przestępstwo prywatnoskargowe to czy osoba
> ta wniosła może oskarżenie w ostatnim dniu rocznego terminu, a jeśłi
> tak to o której godzinie i jak to się ma do godziny czynu stanowiącego
> podstawę oskarżenia?
A jakie to ma znaczeni? Nie chcesz chyba napisać, że liczymy godziny?
KG
-
7. Data: 2004-07-15 05:58:33
Temat: Re: oskarżenie prywatne a przedawnienie
Od: Dredd<...@...pl>
> Dredd wrote:
>
> > Czy chodzi o przestępstwo, czy o wykroczenie?
> > Poza tym: jeśłi chodzi o przestępstwo prywatnoskargowe to czy
osoba
> > ta wniosła może oskarżenie w ostatnim dniu rocznego terminu, a
jeśłi
> > tak to o której godzinie i jak to się ma do godziny czynu
stanowiącego
> > podstawę oskarżenia?
>
> A jakie to ma znaczeni? Nie chcesz chyba napisać, że liczymy
godziny?
>
> KG
>
>
Hej Kam!
Liczymy godziny :)
I to nie mój pomysł tylko uznanych procesualistów.
Wynika to z tego że art. 101 § 2 k.k. posługuje się zwrotem "z
upływem roku od czasu..." (a nie "od dnia")
Bodaj według K. Marszała to nie przypadkowa różnica terminologiczna i
termin liczy się "od czasu", czyli od godziny zdarzenia (tzw. computatio
naturalis)
Widziałem na własne oczy sprawę, w której Sąd przyjął takie właśnie
stanowisko (czyn był rankiem a oskarżyciel prywatny wniósł skargę w
ostatni dzień terminu przedawnienia ale w godzinach popołudniowych)
no i potraktowane to zostało jako przedawnione
--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info
-
8. Data: 2004-07-15 09:25:27
Temat: Re: oskarżenie prywatne a przedawnienie
Od: "Tibia" <n...@n...com>
"Dredd" <...@...pl> wrote in message news:cd56e9$dkb$1@fargo.cgs.pl...
> > Dredd wrote:
> >
> > > Czy chodzi o przestępstwo, czy o wykroczenie?
> > > Poza tym: jeśłi chodzi o przestępstwo prywatnoskargowe to czy
> osoba
> > > ta wniosła może oskarżenie w ostatnim dniu rocznego terminu, a
> jeśłi
> > > tak to o której godzinie i jak to się ma do godziny czynu
> stanowiącego
> > > podstawę oskarżenia?
> >
> > A jakie to ma znaczeni? Nie chcesz chyba napisać, że liczymy
> godziny?
> >
> > KG
> >
> >
> Hej Kam!
> Liczymy godziny :)
> I to nie mój pomysł tylko uznanych procesualistów.
> Wynika to z tego że art. 101 § 2 k.k. posługuje się zwrotem "z
> upływem roku od czasu..." (a nie "od dnia")
> Bodaj według K. Marszała to nie przypadkowa różnica terminologiczna i
> termin liczy się "od czasu", czyli od godziny zdarzenia (tzw. computatio
> naturalis)
> Widziałem na własne oczy sprawę, w której Sąd przyjął takie właśnie
> stanowisko (czyn był rankiem a oskarżyciel prywatny wniósł skargę w
> ostatni dzień terminu przedawnienia ale w godzinach popołudniowych)
> no i potraktowane to zostało jako przedawnione
>
W takim razie jak liczy się przedawnienie? Czy rok to 360 dni czy ten sam
dzień kalendarzowy+1?
O ile dobrze pamietam sa terminy zawite i niezawite i z tego wynika różnica
w obliczeniach wynosząca 1 dzień. Mógłby Ktoś wyjaśnić co to jest :)?
Proszę tez o konkretną odpowiedź, gdy czyn z 24 czerwca 2003 r. Od kiedy
termin przedawnienia (jeżeli termin jest roczny)?
Tibia
-
9. Data: 2004-07-15 14:26:18
Temat: Re: oskarżenie prywatne a przedawnienie
Od: Dredd<...@...pl>
> Proszę tez o konkretną odpowiedź, gdy czyn z 24 czerwca 2003 r.
Od kiedy
> termin przedawnienia (jeżeli termin jest roczny)?
>
Wg mnie 24 czerwca 2004 r.
Kodeks postępowania karnego:
Art. 123. § 1. Do biegu terminu nie wlicza się dnia, od którego liczy się
dany termin.
§ 2. Jeżeli termin jest oznaczony w tygodniach, miesiącach lub latach,
koniec terminu przypada na ten dzień tygodnia lub miesiąca, który
odpowiada początkowi terminu; jeżeli w danym miesiącu nie ma
takiego dnia, koniec terminu przypada na ostatni dzień tego miesiąca.
--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info
-
10. Data: 2004-07-15 16:34:02
Temat: Re: oskarżenie prywatne a przedawnienie
Od: kam <X#k...@w...pl.#X>
Dredd wrote:
> Wynika to z tego że art. 101 § 2 k.k. posługuje się zwrotem "z
> upływem roku od czasu..." (a nie "od dnia")
> Bodaj według K. Marszała to nie przypadkowa różnica terminologiczna i
> termin liczy się "od czasu", czyli od godziny zdarzenia (tzw. computatio
> naturalis)
> Widziałem na własne oczy sprawę, w której Sąd przyjął takie właśnie
> stanowisko (czyn był rankiem a oskarżyciel prywatny wniósł skargę w
> ostatni dzień terminu przedawnienia ale w godzinach popołudniowych)
> no i potraktowane to zostało jako przedawnione
Ciekawe...
Tyle że widzę pewien problem - co będzie jeśli będzie tylko data nadania
przesyłki?
KG