Na pytanie do archiwum dostałem odpowiedź:
Uprzejmie informuję, że materiały wskazane przez Pana w zapytaniu... ...stanowią
część dokumentacji spraw sądowych i zgodnie z ustawą o narodowym zasobie archiwalnym
i archiwach (Dz. U. 2016, poz. 1506) mogą zostać udostępnione nie wcześniej niż po
upływie 70 lat od uprawomocnienia się orzeczenia lub zakończenia postępowania (art.
16b ust. 2 pkt
4), chyba że wykaże Pan ustawowe uprawnienie do ich udostępnienia (art. 16b ust. 3
pkt 2).

Ustawowe 70 lat mija za dwa lata, chcę do nich dotrzeć podstawowo z powodów
genealogicznych, ale czekanie do końca 2019 zablokuje poszukiwania.
Jakie mogę wskazać uprawnienia aby dotrzeć prędzej do tych akt?

Artur szyndler

do góry

W dniu 2017-11-20 o 12:08, ArturSZ pisze:
> Na pytanie do archiwum dostałem odpowiedź:
> Uprzejmie informuję, że materiały wskazane przez Pana w zapytaniu... ...stanowią
część dokumentacji spraw sądowych i zgodnie z ustawą o narodowym zasobie archiwalnym
i archiwach (Dz. U. 2016, poz. 1506) mogą zostać udostępnione nie wcześniej niż po
upływie 70 lat od uprawomocnienia się orzeczenia lub zakończenia postępowania (art.
16b ust. 2 pkt
> 4), chyba że wykaże Pan ustawowe uprawnienie do ich udostępnienia (art. 16b ust. 3
pkt 2).
>
> Ustawowe 70 lat mija za dwa lata, chcę do nich dotrzeć podstawowo z powodów
genealogicznych, ale czekanie do końca 2019 zablokuje poszukiwania.
> Jakie mogę wskazać uprawnienia aby dotrzeć prędzej do tych akt?

Nie wygląda na to, aby ten powód umożliwiał wcześniejszy wgląd.

--
Liwiusz

do góry

Moze jesteś zstępnym w linii prostej?


-----
> chcę do nich dotrzeć podstawowo z powodów genealogicznych

do góry

W dniu poniedziałek, 20 listopada 2017 13:01:15 UTC+1 użytkownik ń napisał:
> Moze jesteś zstępnym w linii prostej?
>
>
> -----
> > chcę do nich dotrzeć podstawowo z powodów genealogicznych

Sprawa sądowa dotyczy dziadka (mojego) i kobiety o której istnieniu nikt dotąd nic
nie wiedział, wg sygnatury akt byłaby ona jego pierwszą żoną. Wprawdzie trzy czy
cztery, to już nic nie zmieni, ale mocno komplikuje dotychczasowe zależności,
powiązania rodzinne odkryte do tej pory.
W dokumentach jest spory bałagan, w części dokumentów występuje jako Borys Bolesław,
w części jako Bolesław, ma też dwa różne miejsca urodzin. Ot powojenny bałagan.
ArturSz

do góry

W dniu 2017-11-21 o 13:43, ArturSZ pisze:
> W dniu poniedziałek, 20 listopada 2017 13:01:15 UTC+1 użytkownik ń napisał:
>> Moze jesteś zstępnym w linii prostej?
>>
>>
>> -----
>>> chcę do nich dotrzeć podstawowo z powodów genealogicznych
>
> Sprawa sądowa dotyczy dziadka (mojego) i kobiety o której istnieniu nikt dotąd nic
nie wiedział, wg sygnatury akt byłaby ona jego pierwszą żoną. Wprawdzie trzy czy
cztery, to już nic nie zmieni, ale mocno komplikuje dotychczasowe zależności,
powiązania rodzinne odkryte do tej pory.
> W dokumentach jest spory bałagan, w części dokumentów występuje jako Borys
Bolesław, w części jako Bolesław, ma też dwa różne miejsca urodzin. Ot powojenny
bałagan.
> ArturSz

Też się bawię w genealogię, i to, czego to mnie nauczyło, to anielskiej
cierpliwości. To jest hobby do końca życia. Skakałbym z radości, gdyby
do odkrycia jakichś rodzinnych tajemnic dzieliło mnie tylko to, że
raptem sobie 2 lata muszę poczekać.

--
Liwiusz

do góry

A jesteś jego spadkobiercą?


-----
> Sprawa sądowa dotyczy dziadka (mojego)

do góry