-
1. Data: 2006-04-04 21:30:11
Temat: odszkodowanie za dziury w drogach ;)
Od: " elais_23" <e...@g...SKASUJ-TO.pl>
Mam nieprzyjemnosc jezdzic samochodem po drogach KRakowa ,gdzie po zimie jest
mnostwo dziur w drogach (nawet na glownych rondach) ,przez to szybciej niszczy
mi sie samochod ,od kogo moge zadac odszkodowania ,za spadek wartosci pojazdu
(koniecznosc wymiany zawieszenia) spowodowane dziurami na drogach miasta???
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2006-04-04 21:43:47
Temat: Re: odszkodowanie za dziury w drogach ;)
Od: "Krzysztof" <o...@w...pl>
> Mam nieprzyjemnosc jezdzic samochodem po drogach KRakowa ,gdzie po zimie
> jest
> mnostwo dziur w drogach (nawet na glownych rondach) ,przez to szybciej
> niszczy
> mi sie samochod ,od kogo moge zadac odszkodowania ,za spadek wartosci
> pojazdu
> (koniecznosc wymiany zawieszenia) spowodowane dziurami na drogach
> miasta???
Dobre pytanie , moze wystapmy z pozwem zbiorowym przeciwko ZGDwK ( ja tez z
Krakowa) o zwrot kosztow napraw pojazdów ? Jezdze ul. Powstancow Slaskich
codziennie i jej stan wola o pomste do nieba - kiedys urwe tam kolo ...
Chyba wyciagniecie kasybedzie niemozliwe - powiedza ,ze mogles uszkodzic na
polnej drodze....
K.
-
3. Data: 2006-04-04 22:49:30
Temat: Re: odszkodowanie za dziury w drogach ;)
Od: Hikikomori San <h...@g...pl>
Krzysztof wrote:
> Chyba wyciagniecie kasybedzie niemozliwe - powiedza ,ze mogles uszkodzic na
> polnej drodze....
Urywasz kolo czy masz inne uszkodzenie. Wzywasz radiowoz. Spisuja
notatke "kolo si eurwalo na dziurze w ulicy nazwa ulicy" i koniec. Mas
zna papierze, zarzadca drogi placi.
A o Krakowie to k... nie mowcie, bo tutaj to latwiej wyliczyc gdzie nei
ma dziury... O na moim parkingu nie ma dziury... I jeszcze widzielem, ze
w jednym jiejscu na opolskiej jest 100 metrow bez dziury...
--
____________________________________________________
________________
Gore, gore, gore!!! Horrory mniamusne, krwia ociakajace i oplywajace
w bezsensownej sadystycznej nieraz przemocy. Dlaczego i co nas kreci
w takich filmach, brutalnych, wrecz chorych? ... http://tiny.pl/md2f
-
4. Data: 2006-04-04 22:58:16
Temat: Re: odszkodowanie za dziury w drogach ;)
Od: Tomasz Motyliński <m...@w...pl>
Witam,
W poście <e0uoh3$5d3$1@inews.gazeta.pl>
elais_23 <e...@g...SKASUJ-TO.pl> m.in. napisał(a)::
> od kogo moge zadac odszkodowania ,za spadek wartosci pojazdu (koniecznosc
> wymiany zawieszenia) spowodowane dziurami na drogach miasta???
Hmmm dobre pytanie, misię pokrzywiły koła, prostowanie flek i wyważanie kół
też kosztuje, ale jakoś nie chce mi się wierzyć, że udałoby mi się się
wyciągnąć jakąś kasę.
--
Tomasz Motyliński
Linux jest dla leniwych, raz zainstalowany działa wiecznie
... i do tego jaki ładny :) [http://artbhp.pl/~motto/screens/mydesktop.jpg]
-
5. Data: 2006-04-04 23:52:11
Temat: Re: odszkodowanie za dziury w drogach ;)
Od: "Krzysztof" <o...@w...pl>
> Hmmm dobre pytanie, misię pokrzywiły koła, prostowanie flek i wyważanie
> kół
> też kosztuje, ale jakoś nie chce mi się wierzyć, że udałoby mi się się
> wyciągnąć jakąś kasę.
Ja na alejach w Krakowie (przy AR) na nieoblanejasfaltem studzience
skrzywilem 2 felgi.
1.wezwanie policji - oczywiscie dmuchalem , papierek , sprawca zarzad drog w
krakowie.
2.telefon do zarzadu drog - tam info musze zrobic ocene u rzeczoznawcy z
pzmot
3.z opinia, rachunkami, starymi czesciami i pismem( felg nie prostuje sie
tylko wymienia - przynajmniej te stalowe , tak przyznal rzeczoznawca)
zanioslem do zarzadu drog ( kolo Rydla)
4.Po 30 dniach pieniadze byly do odbioru w kasie - oczywiscie rowniez za
rzeczoznawce , kosztowal prawie tyle co straty.
Zdarzenie mialo miejsce w 2001 lub 2002 roku jedyny minus to ze potracono mi
zuzycie felg 5%.
Jezeli nie masz protokolu z Policji to nic nie zalatwisz.
.
-
6. Data: 2006-04-05 08:49:55
Temat: Re: odszkodowanie za dziury w drogach ;)
Od: " " <e...@W...gazeta.pl>
Krzysztof <o...@w...pl> napisał(a):
>
> > Mam nieprzyjemnosc jezdzic samochodem po drogach KRakowa ,gdzie po zimie
> > jest
> > mnostwo dziur w drogach (nawet na glownych rondach) ,przez to szybciej
> > niszczy
> > mi sie samochod ,od kogo moge zadac odszkodowania ,za spadek wartosci
> > pojazdu
> > (koniecznosc wymiany zawieszenia) spowodowane dziurami na drogach
> > miasta???
> Dobre pytanie , moze wystapmy z pozwem zbiorowym przeciwko ZGDwK ( ja tez z
> Krakowa) o zwrot kosztow napraw pojazdów ? Jezdze ul. Powstancow Slaskich
> codziennie i jej stan wola o pomste do nieba - kiedys urwe tam kolo ...
> Chyba wyciagniecie kasybedzie niemozliwe - powiedza ,ze mogles uszkodzic na
> polnej drodze....
>
> K.
Chodzi o to ,że kazdego dnia stan samochodu ulega pogorszeniu, omijanie dziur
nie zawsze jest mozliwe, jestem za pozwem zbiorowym , bo ja chce dzialac
prewencyjnie a nie czekac na uszkodzenie (i wezwanie policji ,ps. w krakowie
na policje czeka sie ok 3 h :-)Oprocz tego zadoscuczynie za krzywdy osaobiste
(nerwy ,ktore towarzyysza uczuciu bezsilnosci i frustracji oraz swiadomosci
niemozliwosci unikaniecia dziur) :-) Co Wy na to?
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
7. Data: 2006-04-05 09:06:15
Temat: Re: odszkodowanie za dziury w drogach ;)
Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>
Tomasz Motyliński napisał(a):
> Witam,
>
> W poście <e0uoh3$5d3$1@inews.gazeta.pl>
> elais_23 <e...@g...SKASUJ-TO.pl> m.in. napisał(a)::
>
>> od kogo moge zadac odszkodowania ,za spadek wartosci pojazdu (koniecznosc
>> wymiany zawieszenia) spowodowane dziurami na drogach miasta???
>
> Hmmm dobre pytanie, misię pokrzywiły koła,
no to musisz doniesc na misie :-)
P.
-
8. Data: 2006-04-05 09:21:39
Temat: Re: odszkodowanie za dziury w drogach ;)
Od: "Onzo" <b...@i...pl>
Użytkownik "Krzysztof" <o...@w...pl> napisał w wiadomości
news:e0v0r9$3fr$1@inews.gazeta.pl...
>
>> Hmmm dobre pytanie, misię pokrzywiły koła, prostowanie flek i wyważanie
>> kół
>> też kosztuje, ale jakoś nie chce mi się wierzyć, że udałoby mi się się
>> wyciągnąć jakąś kasę.
Koniecznie należy zgłaszać wszelki szkody tego typu, bo primo: Można
odzyskac ustracone koszty naprawy, secundo: W ten sposób dziury nastenego
dnia nie będzie. Sam doświadczyłem kilkakrotnie przykrego uszkodzenia
elementu zawieszenia na dziurze i należy wezwać policję, pokazać uszkodzenie
a potem zgłosić w zarządzie dróg. Następnego dnia dziurę załatali chociaż
była wczesniej przez kilka miesięcy nie ruszana przez żadne służby. Nie
pamiętam jaka była różnica w wycenie szkody (bo potrącają nieco za
amortyzację), ale zawsze coś.
Pzdr
Onzo
-
9. Data: 2006-04-05 09:39:08
Temat: Re: odszkodowanie za dziury w drogach ;)
Od: " " <e...@W...gazeta.pl>
Przemek R. <p...@t...gazeta.
pl> napisał
(a):
> Tomasz Motyliński napisał(a):
> > Witam,
> >
> > W poście <e0uoh3$5d3$1@inews.gazeta.pl>
> > elais_23 <e...@g...SKASUJ-TO.pl> m.in. napisał(a)::
> >
> >> od kogo moge zadac odszkodowania ,za spadek wartosci pojazdu (koniecznosc
> >> wymiany zawieszenia) spowodowane dziurami na drogach miasta???
> >
> > Hmmm dobre pytanie, misię pokrzywiły koła,
>
> no to musisz doniesc na misie :-)
>
> P.
chciałam sprostowac że słowa "Hmmm dobre pytanie, misię pokrzywiły koła" nie
sa moimi slowami czyli elais _23 ,tylko innego uzytkownika, wiec zle
zacytowales o tych misiach:)
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/