-
1. Data: 2003-04-22 16:47:05
Temat: odszkodowanie
Od: "Nicolka" <n...@o...pl>
Mialem wypadek samochodowy z nie swojej winy! Ubezpieczyciel odmówił mi
wypłacenia odszkodowania, jako argument podajac, ze kolizja nie mogla
powstac w takich okolicznosciach. Czy warto sie odwolywac? Co zrobic w
takiej sytuacji? Bo sam nie wiem czy ma to jakiś sens... Miał ktoś podobną
sytuację?
-
2. Data: 2003-04-22 17:43:52
Temat: Re: odszkodowanie
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
A kolizja powstała w opisanych przez Ciebie okolicznościach? Jak tak, to
walcz, bo to ubezpieczycie musi udowodnić przed sądem swoją rację. Ale jak
coś pokombinowaliście, to raczej bym zbastował, bo w dodatku to przestępstwo
i mogą sobie przy okazji o tym przypomnieć.
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
3. Data: 2003-04-23 04:22:54
Temat: Re: odszkodowanie
Od: "Nicolka" <n...@o...pl>
Z mojej strony sprawa jest czysta, no, ale boje sie troche, bo jednak
Ubezpieczyciel to silna firma i jak sobie założą, że chciałem oszukać, to co
zrobię?
Czy w ogóle jest możliwość, że moga mi sami sprawę założyć?
-
4. Data: 2003-04-23 10:26:57
Temat: Odp: odszkodowanie
Od: "Marcin Olender" <d...@g...pl>
Użytkownik Nicolka <n...@o...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:b854f0$bis$...@n...onet.pl...
> Z mojej strony sprawa jest czysta, no, ale boje sie troche, bo jednak
> Ubezpieczyciel to silna firma i jak sobie założą, że chciałem oszukać, to
co
> zrobię?
>
Ubezpieczyciel jest silna firma, ale sadu jeszcze chyba nie kontroluja.
Jesli racja jest po Twojej stronie, to powinnas walczyc. Ubezpieczyciele
czesto taka stosuja tatkyke - ataku na klienta i czesc sie od razu
zniecheca. Jak sie ich przycisnie to miekna, bo przegranan w sadzie to spore
wydatki. Nie daj sie zastraszyc.
> Czy w ogóle jest możliwość, że moga mi sami sprawę założyć?
>
O co? Jesli probujesz wyludzic, to moga zglosic to do porkuratora. Ale
twierdzisz ze nie probujesz, wiec nie owinnas sie niczego bac.
Pozdrawiam
--
Depi.
>
>
>
-
5. Data: 2003-04-25 19:10:47
Temat: Re: odszkodowanie
Od: "Nicolka" <n...@o...pl>
Ja podałam prawdziwe okoliczności, no, ale jak Ubezpieczyciel sie uprze, ze
byly fałszywe i cos kombinowalam? Moze mi np. po moim odwolaniu do niego
(nie do sądu, tylko odwoluje sie do Ubezpieczyciela zeby raz jeszcze
rozpatrzył sprawę) założyć mi sprawę o próbe wyłudzenia? (w koncu to wielka
firma)
Na czym polega takie odwolanie sie do Ubezpieczyciela zeby raz jeszcze
rozpatrzył sprawę?