eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoochroniarz debil
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 12

  • 1. Data: 2011-06-27 08:19:18
    Temat: ochroniarz debil
    Od: " kin" <f...@g...SKASUJ-TO.pl>

    wczoraj poszedlem do jednej z biedronek i przydarzyla
    mi glupia sytuacja mianowicie gdy chodzilem tam sobie
    szukajac co najlepiej i najekonomiczniej byloby zakupic
    i zjesc zaczal mnie sledzic tepy grubawy ochroniarz
    z otwartym pyskiem - doskonaly pajac defilowal mi za
    plecami tam i z powrotem albo zapuszczal zurawia
    rownoczesnie konwersujac debilnie ze sprzedawczyniami
    na oko nie madrzejszymi od tego pacana - jako klient nie
    zycze sobie takich zachowan i korcilo mnie by powiedziec
    chumorystycznie 'masz jakis problem tepaku'? vel 'chcesz pan
    w morde debilu'? ;-) serio, nie lubie takich rzeczy - bo przychodze
    do sklepu kupic cos i pomyslec a nie wdawac sie w debilne
    mimiczne dialogi z debilami - co moze zrobic klient w takiej sytuacji??


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 2. Data: 2011-06-27 08:49:02
    Temat: Re: ochroniarz debil
    Od: Włodzimierz Wojtiuk <w...@w...pl>

    kin wrote:
    (ciap)
    > bo przychodze
    > do sklepu kupic cos i pomyslec a nie wdawac sie w debilne
    > mimiczne dialogi z debilami - co moze zrobic klient w takiej
    > sytuacji??

    W zdrowej sytuacji rynkowej - zmienić sklep.
    W niezdrowej - zmienić rząd (jesienią).


    --
    Włodek


  • 3. Data: 2011-06-27 08:51:17
    Temat: Re: ochroniarz debil
    Od: "MM" <m...@o...fiki-miki.pl>

    >[ciach]
    >... bo przychodze
    > do sklepu kupic cos i pomyslec a nie wdawac sie w debilne
    > mimiczne dialogi z debilami - co moze zrobic klient w takiej sytuacji??
    >
    Jeżeli nie jesteś uzależniony od "pasztetu z biedronki" to idź do Tesco...
    ;-)
    W filmie Barei pokazane jest, jak sklepy obrażają się na klientów,
    i publikują to na tablicy "Tych klientów nie obsługujemy".
    Nie widzę problemu abyś zrobił to w postaci witryny internetowej:
    "W tych sklepach nie kupuję".

    --




  • 4. Data: 2011-06-27 11:21:36
    Temat: Re: ochroniarz debil
    Od: pamana <b...@a...pl>


    > wczoraj poszedlem do jednej z biedronek i przydarzyla
    > mi glupia sytuacja mianowicie gdy chodzilem tam sobie
    > szukajac co najlepiej i najekonomiczniej byloby zakupic
    > i zjesc zaczal mnie sledzic tepy grubawy ochroniarz
    > z otwartym pyskiem - doskonaly pajac defilowal mi za
    > plecami tam i z powrotem albo zapuszczal zurawia
    > rownoczesnie konwersujac debilnie ze sprzedawczyniami
    > na oko nie madrzejszymi od tego pacana - jako klient nie
    > zycze sobie takich zachowan i korcilo mnie by powiedziec
    > chumorystycznie 'masz jakis problem tepaku'? vel 'chcesz pan
    > w morde debilu'? ;-) serio, nie lubie takich rzeczy - bo przychodze
    > do sklepu kupic cos i pomyslec a nie wdawac sie w debilne
    > mimiczne dialogi z debilami - co moze zrobic klient w takiej sytuacji??


    A ty to kto ?król jesteś ?szacunku do ludzi to masz tyle ile w Biedronce
    francuskiego szampana.
    Pomyśl w domu ze słownikiem ,najlepiej.
    p.


  • 5. Data: 2011-06-27 13:42:01
    Temat: Re: ochroniarz debil
    Od: " ąćęłńóśźż" <j...@W...gazeta.pl>

    Skończyć szkołę z naciskiem na naukę ortografii i przenieść się do karfura
    lub lekrerka - gdzie nie łażą, a namierzają przez kamery i tajniaków.


    -----
    > co moze zrobic klient w takiej sytuacji?

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 6. Data: 2011-06-27 14:11:48
    Temat: Re: ochroniarz debil
    Od: "Salem" <S...@w...pl>

    > lub lekrerka - gdzie nie łażą, a namierzają przez kamery i tajniaków.

    zmienić żond na taki co nie kupuje w biedronce tylko w drugich sklepach.
    A tak na powarzeni - daj odrosnąć włosom i nie choć w dresach....

    Gosia



  • 7. Data: 2011-06-27 14:18:07
    Temat: Re: ochroniarz debil
    Od: kauzyperda <n...@n...com>

    W dniu 2011-06-27 10:19, kin pisze:
    > wczoraj poszedlem do jednej z biedronek i przydarzyla
    > mi glupia sytuacja mianowicie gdy chodzilem tam sobie
    > szukajac co najlepiej i najekonomiczniej byloby zakupic
    > i zjesc zaczal mnie sledzic tepy grubawy ochroniarz
    > z otwartym pyskiem - doskonaly pajac defilowal mi za
    > plecami tam i z powrotem albo zapuszczal zurawia
    > rownoczesnie konwersujac debilnie ze sprzedawczyniami
    > na oko nie madrzejszymi od tego pacana - jako klient nie
    > zycze sobie takich zachowan i korcilo mnie by powiedziec
    > chumorystycznie 'masz jakis problem tepaku'? vel 'chcesz pan
    > w morde debilu'? ;-) serio, nie lubie takich rzeczy - bo przychodze
    > do sklepu kupic cos i pomyslec a nie wdawac sie w debilne
    > mimiczne dialogi z debilami - co moze zrobic klient w takiej sytuacji??

    Pozwij ich! O milion co najmniej!

    --
    pozdr
    luck


  • 8. Data: 2011-06-27 14:29:05
    Temat: Re: ochroniarz debil
    Od: Pendrive <P...@d...pl>

    W dniu 2011-06-27 10:19, kin pisze:
    > wczoraj poszedlem do jednej z biedronek i przydarzyla
    > mi glupia sytuacja mianowicie gdy chodzilem tam sobie
    > szukajac co najlepiej i najekonomiczniej byloby zakupic
    > i zjesc zaczal mnie sledzic tepy grubawy ochroniarz
    > z otwartym pyskiem - doskonaly pajac defilowal mi za
    > plecami tam i z powrotem albo zapuszczal zurawia
    > rownoczesnie konwersujac debilnie ze sprzedawczyniami
    > na oko nie madrzejszymi od tego pacana - jako klient nie
    > zycze sobie takich zachowan i korcilo mnie by powiedziec
    > chumorystycznie 'masz jakis problem tepaku'? vel 'chcesz pan
    > w morde debilu'? ;-) serio, nie lubie takich rzeczy - bo przychodze
    > do sklepu kupic cos i pomyslec a nie wdawac sie w debilne
    > mimiczne dialogi z debilami - co moze zrobic klient w takiej sytuacji??
    >
    >
    sopocka biedronka ?

    --
    <a href="http://dumpingowiec.pl">Wszystkomający program do fakturowania
    z magazynem</a>


  • 9. Data: 2011-06-27 18:11:33
    Temat: Re: ochroniarz debil
    Od: "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid>


    Użytkownik " kin" <f...@g...SKASUJ-TO.pl>

    > wczoraj poszedlem do jednej z biedronek i przydarzyla
    > mi glupia sytuacja mianowicie gdy chodzilem tam sobie
    > szukajac co najlepiej i najekonomiczniej byloby zakupic
    > i zjesc zaczal mnie sledzic tepy grubawy ochroniarz
    > z otwartym pyskiem - doskonaly pajac defilowal mi za
    > plecami tam i z powrotem albo zapuszczal zurawia
    > rownoczesnie konwersujac debilnie ze sprzedawczyniami
    > na oko nie madrzejszymi od tego pacana - jako klient nie
    > zycze sobie takich zachowan i korcilo mnie by powiedziec
    > chumorystycznie 'masz jakis problem tepaku'? vel 'chcesz pan
    > w morde debilu'? ;-) serio, nie lubie takich rzeczy - bo przychodze
    > do sklepu kupic cos i pomyslec a nie wdawac sie w debilne
    > mimiczne dialogi z debilami - co moze zrobic klient w takiej sytuacji??

    Nie tak agreswynie


  • 10. Data: 2011-06-27 19:22:28
    Temat: Re: ochroniarz debil
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 27.06.2011 10:19, kin pisze:
    > wczoraj poszedlem do jednej z biedronek i przydarzyla
    > mi glupia sytuacja mianowicie gdy chodzilem tam sobie
    > szukajac co najlepiej i najekonomiczniej byloby zakupic
    > i zjesc zaczal mnie sledzic tepy grubawy ochroniarz
    > z otwartym pyskiem - doskonaly pajac defilowal mi za
    > plecami tam i z powrotem albo zapuszczal zurawia

    No i w czym problem?

    Trzeba było uśmiechnąć się i ewentualnie zaproponować miętuska, jeśli
    jego otwarty otwór gębowy wydzielał jakieś strasznie odrażające odory ;-)

    Chodzić sobie może - może mu się spodobałeś. Póki nie zacznie obmacywać
    - niech się nacieszy.

    Albo może chciał doradzić, tylko nie miał śmiałości ;)

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1