Caly zeszly rok przygotowywalem rózne koncepcje i projekty dla
klienta agencji X,
dzialam na wlasny rachunek a za projekty wystawiam faktury.

Za wspomniane projekty (owoc pólrocznej intensywnej pracy) faktur
firmie X nie wystawilem - wlascicielka (moja znajoma zreszta)
sugerujac moje zaniedbania w innych kwestiach stwierdzila ze
narazilem agencje na duze straty i ze w zwiazku z tym nie mam
prawa domagac sie zaplaty za swoja prace - faktur nie przyjela.

Moim zdaniem jest to pretekst do personalnej zagrywki - znajoma ma zal
o to ze nadalem nizszy priorytet jej klientom i teraz próbuje w ten
sposób pokazac kto jest wazniejszy a do tego zatrzymac dla siebie
spora sumke.
Wydaje mi sie ze realnych podstaw do niezaplacenia nie ma, poza tym
chyba najpierw powinna zaplacic za faktycznie wykonana prace (w tym
koszta pracy moich podwykonawców) a potem ewentualnie starac sie
dochodzic wyrównania szkód jesli takie w ogóle mialy miejsce
zamiast samemu ustalac sobie to wg wlasnego widzimisie?

Pytanie: czy mam prawo domagac sie i od kogo:

Odszkodowania za publikacje bez zaplaty/ pozwolenia? (agencja X czy
jej Klient?)
Czy mam prawo zadac wycofania z obrotu/rynku materialów z moimi
projektami od koncowego uzytkownika - klienta agencji X?

Próby polubownego zalatwienia sprawy koncza sie na ignorowaniu
moich maili, telefonów i straszeniu ew. pozwem za wyrzadzone szkody

z góry dziekuje za wsparcie fachowe

Jacek