mam dosc nietypowa jednak uciazliwa sprawe i chcialbym jakos ruszyc w
temacie, ale nie wiem jak zaczac.
sprawa wyglada tak:
mieszkam na osiedlu, w nablizszej okolicy stoja 3 duze bloki. na jednym z
nich, a dokladniej tym ktory stoi prostopadle do tego w ktorym mieszkam, na
"golej" scianie (czyli bez okien) zawieszono ogromny (na wys. trzech pieter)
neon z napisem apteka. codziennie wieczorem oczywiscie zapala sie i swieci
prosto w okna mojego bloku (a przynajmniej jego czesci). jest to bardzo
uciazliwe bo neon swieci na tyle mocmo, ze jak zgasze swiatlo to w pokoju
mam prawie jasno. neon napewno zostal powieszony za zgoda spoldzielni do
ktorej nalezy ten (nie moj) blok, tak wiec mam pytanie w jaki sposob uderzyc
do spoldzielni aby go usunela albo przynajmniej wymusila na "wlascicielu"
wylaczenie tego cholernego podswietlenia.
nadmieniam, ze w swojej opinii nie jestem odosobniony i pare podpisow
moglbym w tej sprawie zebrac.
przy okazji - czy spoldzielnia moze sobie dowolnie zamieszczac tego typu
reklamy na elewacji bydynku ktorym zarzadza ? jakimi jest ograniczona
przepisami ?

z gory dzieki za wszelkie wskazowki
pzdr
p/s wiem ze moge zodziennie zaslaniac okna zaslonami czy roletami, ale nie o
to chodzi.


--
Wyslano przez news.atcom.net.pl
ATCOM S.A. http://www.atcom.pl/