Zastanawiam się nad czysto hipotetyczną sprawą.
Jak wiadomo ostatnio policja nasiliła akcję związaną z nalotami po domach i
sprawdzaniem, czy ludzie nie maja nielegalnego softu.
Po przyłapaniu często sprawa trafia do sądu, lecz jest możliwość zawarcia
ugody.
Zwykle ugoda polega na tym, że taki "pirat" wpłaca jakąś kwotę na konto i po
sprawie.
Kwota ta uzależniona jest od wartości softu. Jak nie chce to sąd i rozprawa.

Jest w Polsce producent oprogramowania. Oprogramowanie to zwykły edytor
teksót nie wart nawet 10 zł. Jednak ów producent sprzedaje go za 50 000 zł.
Oczywiści nikt go nie kupił, ale używa wielu.
Jest nalot. Policja odnajduje ten program u osoby, która nie posiada
licencji i teraz pytanie
jakiej wysokości odszkodowanie może żądać ten pokrzywdzony producent?
50 000 zł? :-)

do góry

Użytkownik "Rajmund Wrotek" <o...@m...com> napisał w wiadomości
news:4577ca9d$0$17946$f69f905@mamut2.aster.pl...
> Zastanawiam się nad czysto hipotetyczną sprawą.
> Jak wiadomo ostatnio policja nasiliła akcję związaną z nalotami po domach
> i sprawdzaniem, czy ludzie nie maja nielegalnego softu.
> Po przyłapaniu często sprawa trafia do sądu, lecz jest możliwość zawarcia
> ugody.
> Zwykle ugoda polega na tym, że taki "pirat" wpłaca jakąś kwotę na konto i
> po sprawie.
> Kwota ta uzależniona jest od wartości softu. Jak nie chce to sąd i
> rozprawa.
>
> Jest w Polsce producent oprogramowania. Oprogramowanie to zwykły edytor
> teksót nie wart nawet 10 zł. Jednak ów producent sprzedaje go za 50 000
> zł. Oczywiści nikt go nie kupił, ale używa wielu.
> Jest nalot. Policja odnajduje ten program u osoby, która nie posiada
> licencji i teraz pytanie
> jakiej wysokości odszkodowanie może żądać ten pokrzywdzony producent?
> 50 000 zł? :-)

art. 79 prawa autorskiego przy programie kompuetreowy jeszcze
odpowiedzialność z kk

art.79 pa:
Twórca może żądać od osoby, która naruszyła jego autorskie prawa majątkowe,
zaniechania naruszenia, wydania uzyskanych korzyści albo zapłacenia
w podwójnej, a w przypadku gdy naruszenie jest zawinione, potrójnej
wysokości
stosownego wynagrodzenia z chwili jego dochodzenia; twórca może
również żądać naprawienia wyrządzonej szkody, jeżeli działanie
naruszającego
było zawinione.
2. Niezależnie od roszczeń wymienionych w ust. 1, uprawniony może się
domagać,
ażeby sprawca naruszenia dokonanego w ramach działalności gospodarczej
podejmowanej w cudzym albo we własnym imieniu, choćby na
cudzy rachunek, uiścił odpowiednią sumę pieniężną z przeznaczeniem na
Fundusz, o którym mowa w art. 111. Suma ta nie może być niższa niż
dwukrotna
wysokość uprawdopodobnionych korzyści odniesionych przez sprawcę
z dokonanego naruszenia.

--
Pozdrawiam.
Maluch

do góry

Osobnik posiadający mail o...@m...com napisał(a) w poprzednim odcinku co
następuje:


> Jest w Polsce producent oprogramowania. Oprogramowanie to zwykły
> edytor teksót nie wart nawet 10 zł. Jednak ów producent sprzedaje go
> za 50 000 zł. Oczywiści nikt go nie kupił, ale używa wielu.

co to za edytor?

--
Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Bóg stworzył człowieka, ponieważ rozczarował się małpą.
Z dalszych eksperymentów zrezygnował." Mark Twain

do góry

Dnia 07-12-2006 o 10:28:28 Maluch <n...@m...pl> napisał(a):

> art. 79 prawa autorskiego przy programie kompuetreowy jeszcze
> odpowiedzialność z kk
>
> art.79 pa:
> Twórca może żądać od osoby, która naruszyła jego autorskie prawa
> majątkowe,
> zaniechania naruszenia, wydania uzyskanych korzyści albo zapłacenia
> w podwójnej, a w przypadku gdy naruszenie jest zawinione, potrójnej
> wysokości
> stosownego wynagrodzenia z chwili jego dochodzenia; twórca może
> również żądać naprawienia wyrządzonej szkody, jeżeli działanie
> naruszającego
> było zawinione.
> 2. Niezależnie od roszczeń wymienionych w ust. 1, uprawniony może się
> domagać,
> ażeby sprawca naruszenia dokonanego w ramach działalności gospodarczej
> podejmowanej w cudzym albo we własnym imieniu, choćby na
> cudzy rachunek, uiścił odpowiednią sumę pieniężną z przeznaczeniem na
> Fundusz, o którym mowa w art. 111. Suma ta nie może być niższa niż
> dwukrotna
> wysokość uprawdopodobnionych korzyści odniesionych przez sprawcę
> z dokonanego naruszenia.

Ciekawe jak wyglada przelanie na konto Funduszu trzykrotnosci zera zlotych
:)

--
Pozdrawiam, Jasko Bartnik.
Adres email: http://www.cerbermail.com/?XGffJlCqWO
Nem minden szarka farka tarka, csak a tarka fajta szarka farka tarka.

do góry

> > Jest w Polsce producent oprogramowania. Oprogramowanie to zwykły
> > edytor teksót nie wart nawet 10 zł. Jednak ów producent sprzedaje go
> > za 50 000 zł. Oczywiści nikt go nie kupił, ale używa wielu.
> co to za edytor?

Word przeciez ... :)

--
Krzysiek, Kraków, http://kszysiek.xt.pl

do góry

Użytkownik "Jasko Bartnik" <a...@s...nadole> napisał w wiadomości
news:op.tj6obl2prgp2nr@sempron...

> Ciekawe jak wyglada przelanie na konto Funduszu trzykrotnosci zera zlotych
> :)

To wg Ciebie zero złotych :). Sąd orzeknie w jakiej wysokości.
--
Pozdrawiam.
Maluch

do góry

Dnia Thu, 7 Dec 2006 10:10:07 +0100, Rajmund Wrotek napisał(a):

> Jak wiadomo ostatnio policja nasiliła akcję związaną z nalotami po domach i
> sprawdzaniem, czy ludzie nie maja nielegalnego softu.

Błąd. "Kontrole" nie wynikają same z siebie i jest ich dokładnie tyle ile
było np. rok temu. A to co sie nasiliło to panika w mediach, dzięki czemu
ludzie też panikują.

--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

do góry

Osobnik posiadający mail jimi@_FALSE_.ceti.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co
następuje:


>> > Jest w Polsce producent oprogramowania. Oprogramowanie to zwykły
>> > edytor teksót nie wart nawet 10 zł. Jednak ów producent sprzedaje go
>> > za 50 000 zł. Oczywiści nikt go nie kupił, ale używa wielu.
>> co to za edytor?
>
> Word przeciez ... :)

za 50.000,00PLM?

--
Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"W demokracji wolno głupcom głosować,
w dyktaturze wolno głupcom rządzić." Bertrand Russell

do góry

Dnia Thu, 7 Dec 2006 10:10:07 +0100, Rajmund Wrotek napisał(a):

> Zastanawiam się nad czysto hipotetyczną sprawą.
> Jak wiadomo ostatnio policja nasiliła akcję związaną z nalotami po domach i
> sprawdzaniem, czy ludzie nie maja nielegalnego softu.
> Po przyłapaniu często sprawa trafia do sądu, lecz jest możliwość zawarcia
> ugody.

I znowu jakieś teorie spiskowe i znowu zacznie się burza w szklance wody.
Żaden organ: policja, prokuratura, BSA, US, etc. nie dokonuje kontroli na
chybił trafił. Owszem pomyłki się zdarzają, ale nie na taką, masową skalę.

Ludzie znowu panikują, media rozdmuchują i tak się rodzą kolejne
scenariusze. Nie handlujesz, nie rozpowszochniasz, nie masz pirackiego
orpogramowania po co się martwić na zaś ? No chyba, że ...

Pozdrawiam
===Tomy===
--
Software is like sex:
it's better, when it's free!

do góry

Użytkownik "===Tomy===" <nic@z_tego.com> napisał w wiadomości
news:1gix8427d00vb$.14om41p28uyac.dlg@40tude.net...

> I znowu jakieś teorie spiskowe i znowu zacznie się burza w szklance wody.
> Żaden organ: policja, prokuratura, BSA, US, etc. nie dokonuje kontroli na
> chybił trafił. Owszem pomyłki się zdarzają, ale nie na taką, masową skalę.

Słusznie.Te teorie są prawie zawsze przed wekendem. Policja chodzi po
chałupach i szuka lewego softu. Dalej nakazy przeszukania /watek obok/ ,
potem łamanie drzwi /wchodzenie z kopa łańcuch itp/ i na zakończenie
strzelanie i tak do następnego razu.
--
Pozdrawiam.
Maluch

do góry