eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawonajem mieszkania i rozliczenie kaucji, zgłoszenie do urzędu skarbowego
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 8

  • 1. Data: 2006-02-09 08:28:36
    Temat: najem mieszkania i rozliczenie kaucji, zgłoszenie do urzędu skarbowego
    Od: HoQuZ <h...@w...nonospam.pl>

    Witam,
    mam pewien problem, otóż właścicielka mieszkania które wynajmowałem nie
    chce oddać kaucji które wpłaciłem na początku. Twierdzi ze ponosi koszta
    naprawy różnych rzeczy które to się zepsuły podczas mojego
    zamieszkiwania. Prawdą jest, że wystąpiło kilka usterek które to
    zobowiązałem się naprawić, niestety właścicielka wymusiła oddanie kluczy
    i obecnie remontuje sobie mieszkanie kosztem mojej kaucji -
    np.
    - wymieniła sobie cały kran w kuchni, zepsuty był tylko sam wąż
    doprowadzający wodę - koszt węża 65zł, dla niej koszt 200zł
    - wymienia sobie część pralki, a zepsuło się tylko zamknięcie -
    rzeczywisty koszt do 60zł, dla niej ponad 400zł.
    - twierdzi, że musiała posprzątać mieszkanie
    - twierdzi, że ściany były pobrudzone
    - twierdzi, że przez to zrezygnowali nowi najmujący

    Na jakiej podstawie prawnej może tak robić??



    Przy tym wszystkim nie podpisaliśmy żadnego dokumentu
    zdawczo-odbiorczego przy rozwiązywaniu umowy (jedynie na początku spis
    rzeczy które są w mieszkaniu), więć czy aby nie jest tak, że formalnie
    żadne usterki nie zostały stwierdzone i powinna oddać kaucję w całości?

    Jak mogę walczyć o rozliczenie i oddanie kaucji zgodnie z prawem??

    Jak powinno wyglądać rozwiązanie umowy zgodnie z prawem?? - umowa była
    zawarta na rok, czyli do 15 lutego, ale umowilismy sie ze wynajmować
    bedziemy do 31 stycznia, w rzeczywistosci wyprowadziłem się 23 stycznia
    a umówiłem sie na rozliczenie na 26. Niestety właścicielka wymusiła
    oddanie kluczy tego dnia, ja zgodzilem sie bo mieszkałem już w innym
    mieszkaniu, ale nie dała mi czasu na naprawienie zepsutych rzeczy i
    posprzątanie mieszkania, a teraz jeszcze chce mnie za to obciążyć.

    Pytanie do was specjalistów - jak postępować w takiej sytuacji?


    Do tego wszystkiego zachodzi podejrzenie, że właścicielka nie zgłosiła
    tego do urzędu skarbowego.
    W związku z tym w jaki sposób można to sprawdzić, jak zgłosić to do
    urzędu?? Jakie są to koszta dla wynajmującego i jakie ma prawa i
    obowiązki? Do tego jakie obowiązki i prawa leża po stronie najemcy?


    Co można w tej całej sprawie zrobić??


    Pozdr.


  • 2. Data: 2006-02-09 15:21:46
    Temat: Re: najem mieszkania i rozliczenie kaucji, zgłoszenie do urzędu skarbowego
    Od: Rafał Święch <r...@g...pl>

    Dnia Thu, 09 Feb 2006 09:28:36 +0100, HoQuZ napisał(a):

    > Witam,
    > mam pewien problem, otóż właścicielka mieszkania które wynajmowałem nie
    > chce oddać kaucji które wpłaciłem na początku. Twierdzi ze ponosi koszta
    > naprawy różnych rzeczy które to się zepsuły podczas mojego
    > zamieszkiwania. Prawdą jest, że wystąpiło kilka usterek które to
    > zobowiązałem się naprawić, niestety właścicielka wymusiła oddanie kluczy
    > i obecnie remontuje sobie mieszkanie kosztem mojej kaucji -
    > np.
    > - wymieniła sobie cały kran w kuchni, zepsuty był tylko sam wąż
    > doprowadzający wodę - koszt węża 65zł, dla niej koszt 200zł
    > - wymienia sobie część pralki, a zepsuło się tylko zamknięcie -
    > rzeczywisty koszt do 60zł, dla niej ponad 400zł.
    > - twierdzi, że musiała posprzątać mieszkanie
    > - twierdzi, że ściany były pobrudzone
    > - twierdzi, że przez to zrezygnowali nowi najmujący
    >
    > Na jakiej podstawie prawnej może tak robić??
    >
    >
    >
    > Przy tym wszystkim nie podpisaliśmy żadnego dokumentu
    > zdawczo-odbiorczego przy rozwiązywaniu umowy (jedynie na początku spis
    > rzeczy które są w mieszkaniu), więć czy aby nie jest tak, że formalnie
    > żadne usterki nie zostały stwierdzone i powinna oddać kaucję w całości?
    >
    > Jak mogę walczyć o rozliczenie i oddanie kaucji zgodnie z prawem??
    >
    > Jak powinno wyglądać rozwiązanie umowy zgodnie z prawem?? - umowa była
    > zawarta na rok, czyli do 15 lutego, ale umowilismy sie ze wynajmować
    > bedziemy do 31 stycznia, w rzeczywistosci wyprowadziłem się 23 stycznia
    > a umówiłem sie na rozliczenie na 26. Niestety właścicielka wymusiła
    > oddanie kluczy tego dnia, ja zgodzilem sie bo mieszkałem już w innym
    > mieszkaniu, ale nie dała mi czasu na naprawienie zepsutych rzeczy i
    > posprzątanie mieszkania, a teraz jeszcze chce mnie za to obciążyć.
    >
    > Pytanie do was specjalistów - jak postępować w takiej sytuacji?
    >
    >
    > Do tego wszystkiego zachodzi podejrzenie, że właścicielka nie zgłosiła
    > tego do urzędu skarbowego.
    > W związku z tym w jaki sposób można to sprawdzić, jak zgłosić to do
    > urzędu?? Jakie są to koszta dla wynajmującego i jakie ma prawa i
    > obowiązki? Do tego jakie obowiązki i prawa leża po stronie najemcy?
    >
    >
    > Co można w tej całej sprawie zrobić??
    >
    >
    > Pozdr.

    Koszty drobnych napraw ponosi najemca (Ty), koszty większych remontów
    Wynajmujący. Możesz rządać zwrotu kaucji, jednak zrób to do wysokości
    poniesionych drobnych napraw, do których to się zobowiązałeś. Przysługuje
    Ci roszczenie o zwrot odpowiednio zwaloryzowanej kaucji zgodnie z ustawą o
    mieszkaniowym zasobie gminy ochronie praw lokatorów i zmianie K.c. Co do
    kwestii skarbowych to obowiązek zgłoszenia najmu obowiązuje tylko powyżej
    określonej kwoty.


  • 3. Data: 2006-02-09 19:49:40
    Temat: Re: najem mieszkania i rozliczenie kaucji, zgłoszenie do urzędu skarbowego
    Od: mac <mac@.pl>

    Rafał Święch napisał(a):
    > Dnia Thu, 09 Feb 2006 09:28:36 +0100, HoQuZ napisał(a):
    >
    >
    >>Witam,
    >>mam pewien problem, otóż właścicielka mieszkania które wynajmowałem nie
    >>chce oddać kaucji które wpłaciłem na początku. Twierdzi ze ponosi koszta
    >>naprawy różnych rzeczy które to się zepsuły podczas mojego
    >>zamieszkiwania.
    [cut]
    > mieszkaniowym zasobie gminy ochronie praw lokatorów i zmianie K.c. Co do
    > kwestii skarbowych to obowiązek zgłoszenia najmu obowiązuje tylko powyżej
    > określonej kwoty.

    Witam.
    Jakiego rzedu jest to kwota , jesli chodzi o zgloszenie do US?
    Pzdr.
    Z.


  • 4. Data: 2006-02-09 20:15:31
    Temat: Re: najem mieszkania i rozliczenie kaucji, zgłoszenie do urzędu skarbowego
    Od: HoQuZ <h...@w...nonospam.pl>

    Rafał Święch wrote:
    > Dnia Thu, 09 Feb 2006 09:28:36 +0100, HoQuZ napisał(a):
    >
    >> Witam,
    >> mam pewien problem, otóż właścicielka mieszkania które wynajmowałem nie
    >> chce oddać kaucji które wpłaciłem na początku. Twierdzi ze ponosi koszta
    >> naprawy różnych rzeczy które to się zepsuły podczas mojego
    >> zamieszkiwania. Prawdą jest, że wystąpiło kilka usterek które to
    >> zobowiązałem się naprawić, niestety właścicielka wymusiła oddanie kluczy
    >> i obecnie remontuje sobie mieszkanie kosztem mojej kaucji -
    >> np.
    >> - wymieniła sobie cały kran w kuchni, zepsuty był tylko sam wąż
    >> doprowadzający wodę - koszt węża 65zł, dla niej koszt 200zł
    >> - wymienia sobie część pralki, a zepsuło się tylko zamknięcie -
    >> rzeczywisty koszt do 60zł, dla niej ponad 400zł.
    >> - twierdzi, że musiała posprzątać mieszkanie
    >> - twierdzi, że ściany były pobrudzone
    >> - twierdzi, że przez to zrezygnowali nowi najmujący
    >>
    >> Na jakiej podstawie prawnej może tak robić??
    >>
    >>
    >>
    >> Przy tym wszystkim nie podpisaliśmy żadnego dokumentu
    >> zdawczo-odbiorczego przy rozwiązywaniu umowy (jedynie na początku spis
    >> rzeczy które są w mieszkaniu), więć czy aby nie jest tak, że formalnie
    >> żadne usterki nie zostały stwierdzone i powinna oddać kaucję w całości?
    >>
    >> Jak mogę walczyć o rozliczenie i oddanie kaucji zgodnie z prawem??
    >>
    >> Jak powinno wyglądać rozwiązanie umowy zgodnie z prawem?? - umowa była
    >> zawarta na rok, czyli do 15 lutego, ale umowilismy sie ze wynajmować
    >> bedziemy do 31 stycznia, w rzeczywistosci wyprowadziłem się 23 stycznia
    >> a umówiłem sie na rozliczenie na 26. Niestety właścicielka wymusiła
    >> oddanie kluczy tego dnia, ja zgodzilem sie bo mieszkałem już w innym
    >> mieszkaniu, ale nie dała mi czasu na naprawienie zepsutych rzeczy i
    >> posprzątanie mieszkania, a teraz jeszcze chce mnie za to obciążyć.
    >>
    >> Pytanie do was specjalistów - jak postępować w takiej sytuacji?
    >>
    >>
    >> Do tego wszystkiego zachodzi podejrzenie, że właścicielka nie zgłosiła
    >> tego do urzędu skarbowego.
    >> W związku z tym w jaki sposób można to sprawdzić, jak zgłosić to do
    >> urzędu?? Jakie są to koszta dla wynajmującego i jakie ma prawa i
    >> obowiązki? Do tego jakie obowiązki i prawa leża po stronie najemcy?
    >>
    >>
    >> Co można w tej całej sprawie zrobić??
    >>
    >>
    >> Pozdr.
    >
    > Koszty drobnych napraw ponosi najemca (Ty), koszty większych remontów
    > Wynajmujący. Możesz rządać zwrotu kaucji, jednak zrób to do wysokości
    > poniesionych drobnych napraw, do których to się zobowiązałeś. Przysługuje
    > Ci roszczenie o zwrot odpowiednio zwaloryzowanej kaucji zgodnie z ustawą o
    > mieszkaniowym zasobie gminy ochronie praw lokatorów i zmianie K.c. Co do
    > kwestii skarbowych to obowiązek zgłoszenia najmu obowiązuje tylko powyżej
    > określonej kwoty.

    Co do tej okreslonej kwoty, to na umowie spisalismy 1000zł, natomiast
    wynajmujący kazał sobie przelewać na dwa konta (w tym tylko jedno było w
    umowie).
    Moze to znaczyc ze nie zglosil tego do urzedu.

    Co tak naprawde urząd skarbowy może zrobić jeśli się dowie, że ktoś
    wynajmował mieszkanie i nie zgłosił tego do US?


    Pozdr.
    HQ


  • 5. Data: 2006-02-09 21:15:58
    Temat: Re: najem mieszkania i rozliczenie kaucji, zgłoszenie do urzędu skarbowego
    Od: t <a...@g...pl>

    HoQuZ wrote:
    >
    > Co tak naprawde urząd skarbowy może zrobić jeśli się dowie, że ktoś
    > wynajmował mieszkanie i nie zgłosił tego do US?

    To raczej wynajmujacy powinien to zglosic, nie ty.
    Wiec powiedz pani ze kontrolerzy z UK(S) sie zainteresowali sprawa i
    pewnie zmieknie jej troche rura. 1000 zl na miesiac * 12 miesiecy,
    od tego dochodwy 75%, VAT 22% + pewnie jakas grzywna i inaczej bedzie
    spiewac.


  • 6. Data: 2006-02-10 15:08:22
    Temat: Re: najem mieszkania i rozliczenie kaucji, zgłoszenie do urzędu skarbowego
    Od: HoQuZ <h...@w...nonospam.pl>

    t wrote:
    > HoQuZ wrote:
    >>
    >> Co tak naprawde urząd skarbowy może zrobić jeśli się dowie, że ktoś
    >> wynajmował mieszkanie i nie zgłosił tego do US?
    >
    > To raczej wynajmujacy powinien to zglosic, nie ty.
    > Wiec powiedz pani ze kontrolerzy z UK(S) sie zainteresowali sprawa i
    > pewnie zmieknie jej troche rura. 1000 zl na miesiac * 12 miesiecy,
    > od tego dochodwy 75%, VAT 22% + pewnie jakas grzywna i inaczej bedzie
    > spiewac.


    Zadzwonilem do US i dowiedzialem sie, ze kobieta ma czas na złożenie
    tego do końca kwietnia w zeznaniu podatkowym.

    A podatek to 19% od dochodu, chyba ze wejdzie w wyższy próg podatkowy.

    Wygląda na to że nie tędy droga, ale teraz przynajmniej na pewno będzie
    musiała zgłosić.


    P.
    HQ


  • 7. Data: 2006-02-13 10:39:36
    Temat: Re: najem mieszkania i rozliczenie kaucji, zgłoszenie do urzędu skarbowego
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Thu, 9 Feb 2006, t wrote:

    > VAT 22%

    Przedobrzyłeś, najem lokali *mieszkalnych* jest zwolniony z VAT :)

    --
    pozdrowienia, Gotfryd
    (KPiR, VAT, memoriał, ZUS)


  • 8. Data: 2006-02-13 10:58:28
    Temat: Re: najem mieszkania i rozliczenie kaucji, zgłoszenie do urzędu skarbowego
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Thu, 9 Feb 2006, HoQuZ wrote:

    > Prawdą
    > jest, że wystąpiło kilka usterek które to zobowiązałem się naprawić, niestety
    > właścicielka wymusiła oddanie kluczy

    Hm... powiadasz "wymuszenie" ?

    > - wymieniła sobie cały kran w kuchni, zepsuty był tylko sam wąż
    > doprowadzający wodę - koszt węża 65zł, dla niej koszt 200zł

    Pomijając całą resztę - IMVHO w takim przypadku powinna ci oddać
    resztę kranu. Zepsuty wąż też.

    > - wymienia sobie część pralki, a zepsuło się tylko zamknięcie - rzeczywisty
    > koszt do 60zł, dla niej ponad 400zł.

    j.w.

    > - twierdzi, że musiała posprzątać mieszkanie

    Możliwe...

    > Przy tym wszystkim nie podpisaliśmy żadnego dokumentu zdawczo-odbiorczego
    > przy rozwiązywaniu umowy (jedynie na początku spis rzeczy które są w
    > mieszkaniu), więć czy aby nie jest tak, że formalnie żadne usterki nie
    > zostały stwierdzone i powinna oddać kaucję w całości?
    [...]
    > Jak powinno wyglądać rozwiązanie umowy zgodnie z prawem??

    +++ Kodeks Cywilmy +++
    Art. 77.
    § 1. Uzupełnienie lub zmiana umowy wymaga zachowania takiej
    formy, jaką ustawa lub strony przewidziały w celu jej zawarcia.
    § 2. Jeżeli umowa została zawarta w formie pisemnej, jej rozwiązanie
    za zgodą obu stron, jak również odstąpienie od niej albo jej
    wypowiedzenie powinno być stwierdzone pismem.
    ---

    > - umowa była
    > zawarta na rok, czyli do 15 lutego, ale umowilismy sie ze wynajmować bedziemy
    > do 31 stycznia, w rzeczywistosci wyprowadziłem się 23 stycznia a umówiłem sie
    > na rozliczenie na 26.

    Hm... a dowody ? Sprzeczne zeznania stron ?

    > Niestety właścicielka wymusiła oddanie kluczy tego dnia

    To mnie intryguje: co to znaczy "wymusiła" ?
    Bo ja rozumiem że mogła podstępem wyłudzić oddanie kluczy,
    na co byś się w dobrej wierze zgodził.
    Ale WYMUSZENIE... mi sie kojarzy z wymuszeniem rozbójniczym ("daj
    albo przedziurawimy kolano").

    > ja zgodzilem sie bo mieszkałem już w innym mieszkaniu, ale nie dała mi
    > czasu na naprawienie zepsutych rzeczy i posprzątanie mieszkania, a teraz
    > jeszcze chce mnie za to obciążyć.

    Wychodzi na to że dobra wiara to był błąd :(

    > Pytanie do was specjalistów - jak postępować w takiej sytuacji?

    Nie jestem specjalistą jakby co, nie jestem prawnikiem.
    Za to IMO twój post jest cenny - cenny dla innych, załatwiających
    coś "bez papierów"....
    IMVHO teraz istotne jest czy i jak można *uwiarygoodnić* to co nam
    opisujesz.
    Wyobraź sobie że teraz post napisze właścicielka owego mieszkania.
    Chyba nie sądzisz że napisze słowo w słowo to co ty ?
    To dlaczego mielibyśmy uwierzyć akurat tobie a nie jej ?
    I dlaczego sędzia miałby tak uiwerzyć ?
    Poproszę bez urazy: "wyjdź z siebie", stań obok, i spróbuj ocenić...

    A co do kranu - to IMVHO nie tylko ci się należy, ale może być
    dowodem rzeczowym "ilości zepsucia" jakby co.

    > Co można w tej całej sprawie zrobić??

    Jako nieprawnik żadnego kolejnego kroku nie zrobiłbym bez
    pisemnego potwierdzania każdego kroku. Z opisem. I świadkiem.
    Świadek na okoliczność dowodzenia "że były lokator nie
    chciał odebrać kaucji" :> (a de facto właścicielka
    odmawiała przyjęcia pokwitowania z zastrzeżeniami).
    Czyli zakładając że trzeba by odebrać część kaucji - na
    kwicie wyraźny zapis z czym bym się nie zgadzał i dlaczego,
    z tym samym tekstem podpisanym przez właścicielkę dla mnie.
    "Oświadczam iż potrącenie dokonane z tytułów: x,y,z,u uważam
    za bezpodstawne i będę dochodzić zwrotu wartości, w razie
    uznania słuszności potrącenia z tytułu wymiany sprzętu
    x,y na nowy domagam się wydania sprzętu zużytego jako
    bezpostawnego wzbogacenia"

    pozdrowienia, Gotfryd

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1