-
1. Data: 2004-06-12 15:07:56
Temat: naciągana umowa-zlecenie
Od: "Kleeper" <k...@N...gazeta.pl>
Chcę zarobić trochę na usługach informatycznych... ale przynajmniej na
początku bez zakładania DG. Jestem studentem, więc w najlepiej w ramach
umowy-zlecenia.
Podstawą byłoby wykonanie witryny internetowej (ew. w ramach osobnej umowy o
dzieło) oraz opieka nad nią.
Z powyższymi nie byłoby kłopotu, ale...
1. Aby uwolnić klientów od kłopotliwych formalności związanych z hostingiem i
zakupem domeny strony umieszczałbym na swoim serwerze.
2. Zająłbym się także promowaniem tych stron i umieszczał reklamy na swoich
własnych niekomercyjnych witrynach.
Można to jakoś ująć w umowie? A jeśli nie - mógłbym takie usługi świadczyć
swoim klientom darmowo i tylko na słowo?
Dodam jeszcze, że jednocześnie miałbym takich umów do 10.
Ufff... ale kombinuję... jeśli tak się nie da - będe musiał od razu założyć
DG, bo już się boję ZUS i US, UOP i innych takich skrótów.
Pozdrawiam,
Kleeper
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2004-06-12 16:17:49
Temat: Re: naciągana umowa-zlecenie
Od: Miernik <m...@c...pl>
Kleeper <k...@n...gazeta.pl> wrote:
>
> Ufff... ale kombinuję... jeśli tak się nie da - będe musiał od razu
> założyć DG, bo już się boję ZUS i US, UOP i innych takich skrótów.
Spółka na Szeszelach to koszt tylko 200 PLN miesięcznie:
http://www.slogold.net/price_com1.html
Dużo taniej niż ZUS.
--
Miernik _________________________ xmpp:m...@a...info
___________________/__ tel: +48888299997 __/ mailto:m...@c...pl
http://www.miernik.ctnet.pl/