-
11. Data: 2003-10-25 19:26:01
Temat: Re: mycie samochodu przed domkiem
Od: "Flashi" <f...@p...pl>
Użytkownik "Leszek" <l...@p...fm> napisał w wiadomości
news:bneh5k$kc1$1@topaz.icpnet.pl...
>
> Użytkownik "Karol" <a...@u...poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
> news:bnegt0$d3m$1@foka.aster.pl...
>
> > Zaraz sie okaze, za ustawa zabrania opadów deszczu na samochod.
>
> Naoiszę wprost specjalnie for you.
> "Sama woda" po umyciu samochodu nie jest już samą wodą ale ściekiem.
Wiec sposobem jest uzywanie deszczy do mycia auta ... wtedy to wg Ciebie
moga mnie pocalowac ?
-
12. Data: 2003-10-25 19:32:02
Temat: Re: mycie samochodu przed domkiem
Od: "Leszek" <l...@p...fm>
Użytkownik "Flashi" <f...@p...pl> napisał w wiadomości
news:bneio9$2p1$1@korweta.task.gda.pl...
> Wiec sposobem jest uzywanie deszczy do mycia auta ... wtedy to wg Ciebie
> moga mnie pocalowac ?
Komu odpisujesz?
Na czyj post odpowiadasz?
Dlaczego nie tniesz cytatów?
Dlaczego się od postem nie podpisujesz?
Napisz konkretnie o co Ci chodzi.
Pozdr
Leszek
-
13. Data: 2003-10-27 04:45:06
Temat: Re: mycie samochodu przed domkiem
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sat, 25 Oct 2003, Karol wrote:
>+ Użytkownik Leszek napisał:
>+
>+ > Użytkownik "Karol" <a...@u...poczta.onet.pl> [...]
>+ Napisałem, ze samochód pije wode i sika na trawnik ?
>+ Zaraz sie okaze, za ustawa zabrania opadów deszczu na samochod.
Jedną taką już mamy.
Wg ustawy o łączności (chyba, nie chce mi się sprawdzać)
Słońce świeci nielegalnie.
Przypomnę że za Bieruta, Gomółki, Gierka, Jaruzelskiego
(tak, w stanie wojennym :)) mieliśmy mniej restrykcyjne
przepisy o wykorzystaniu fal elektromagnetycznych - oparte
na zasadzie "co nie jest zabronione"...
W ramach poszerzania wolności :> zmieniono je na postać
odwrotną (pewne pasma można wykorzystywać bez zezwolenia).
I AFAIR ani fototelefon ani Słońce nie są wyłączone :>
A jeśli chodzi o ideę dyskusji: cóż...
Wobec *bardzo* restrykcyjnych zapisów jestem przeciw.
pozdrowienia, Gotfryd
(o ile wie to nie łamiący rzeczonej ustawy o ochronie
środowiska).
-
14. Data: 2003-10-27 04:47:53
Temat: Re: mycie samochodu przed domkiem
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sat, 25 Oct 2003, Leszek wrote:
>+ Użytkownik "Karol" <a...@u...poczta.onet.pl> [...]
>+ > Zaraz sie okaze, za ustawa zabrania opadów deszczu na samochod.
>+
>+ Naoiszę wprost specjalnie for you.
>+ "Sama woda" po umyciu samochodu nie jest już samą wodą ale ściekiem.
Ale w ustawie jest mowa o "kosztach zanieczyszczenia
środowiska". A Karol proponuje tylko żeby zostawić
w tymże środowisku to co w nim było: opad pyłu zebrał
na masce (zamiast zostawić na autostradzie) no i nie
wypada go tak o wot zabierać ;)
Niech ten co pylił się martwi (jak to napisano w którymś
wątku ? Wyborcy policzą się z ustawodawcą który zabroni
palić węglem ?).
pozdrowienia, Gotfryd