-
1. Data: 2002-10-28 09:59:32
Temat: miejsca postojowe - ciag dalszy
Od: "Fantom" <s...@u...poczta.onet.pl>
Wracam do tematu miejsc postojowych. Dla osob ktore nie czytaly poprzedniego
watku powtorze :
Kupujemy mieszkanie w SM. Na osiedlu bedzie 200 mieszkan. W pierwotnym
planie zagopodarowania terenu mialo tam byc takze 200 miejsc parkingowych. W
trakcie budowy SM zminila plan i zamiast 200 miejsc parkingowych bedzie 100
parkingow oraz 100 gazrazy (oczywiscie platnych ekstra 25 tys). Plan
zagospodarowania naszego terenu mowi, ze musi byc co najmniej jedno miesjce
postojowe na jedno mieszkanie, aby osiedle prawidlowo funkcjonowalo. Ale
sytuacja robi sie niejasna, gdyz z tych 100 garazy 90 zostalao sprzedanych
osoba 'obcym', spoza naszego osiedla.
Wiec kilka pytan :
1) czy SM moglsa zmienic w trakcie budowy plan zagospodarowania na nasza
niekorzysc ? Nikt nie byl o tym fakcie poinformowany.
2) Czy aktualne 110 miejsc (100 parkingow + 10 garazy) mozna uznac za zgodne
z prawem ?
3) Oczywiscie napisalismy pismo do UM z wyjasniniem tej sprawy. Nie wiadomo
co odpisza, ale znajac znajomosci prezesow to na nasza niekorzysc. Gdzie
mozemy sie odwolac, jezeli nie zgadzamy sie z Wydzialem UM ? Jaki kolejny
wydzial czy od razu sad ?
Fantom
ps. Dla osob, ktore znowu beda wklejac posty typu 'to se kup garaz' : Nie
pisze w imieniu swoim ale wiekszosci mieszkancow. Ja garazu nie zamierzam
kupic, niektorzy zamierzaja. Ja chce miec po prostu mozliwosc zaparkowania
samochodu. Rozumiem takze, ze te miejsca parkingowe nie sa zarezerwowane dla
nas i kazdy tam moze stac. Oczywiscie, ale w przepisach takze sie mowi o tym
ile jest potrzebnych miejsc postojowych z uwzgledeniem stalych mieszkancow
oraz przyjezdzajacych.
Po drugie, nawet jakbym chcial kupic ten garaz to nie mam takiej mozliwosci
bo wszystkie sa sprzedane. I nie mowcie, ze moglem sobie kupic wczesniej, bo
te mieszkania sa nawet jeszcze nie oddane !!! A garaze to moze beda za rok
albo i piec lat. A kase w calosci oczywiscie chcieli od razu. A to z
prostego powdu nie mielismy mozliwosci kupna garazy : SM nie majac pieniedzy
na ich budowe, sprzedala teren firmie ktora je wybuduje. W zamian SM
dostanie 10 garazy a 90 bedzie nalezalo do tej firmy. A ta firma ma gdzies
ze my mamy poniekad 'pierwszenstwo' zakupu. Nawet nie bylo zadnych
propozycji.
-
2. Data: 2002-10-28 19:31:59
Temat: Re: miejsca postojowe - ciag dalszy
Od: "Jd." <j...@i...pl>
"Fantom" <s...@u...poczta.onet.pl> wrote in message
news:apj1po$gj2$1@news.tpi.pl...
> Wracam do tematu miejsc postojowych. Dla osob ktore nie czytaly
poprzedniego
> watku powtorze :
>
> Kupujemy mieszkanie w SM. Na osiedlu bedzie 200 mieszkan. W pierwotnym
> planie zagopodarowania terenu mialo tam byc takze 200 miejsc parkingowych.
W
> trakcie budowy SM zminila plan i zamiast 200 miejsc parkingowych bedzie
100
> parkingow oraz 100 gazrazy (oczywiscie platnych ekstra 25 tys). Plan
> zagospodarowania naszego terenu mowi, ze musi byc co najmniej jedno
miesjce
> postojowe na jedno mieszkanie, aby osiedle prawidlowo funkcjonowalo. Ale
> sytuacja robi sie niejasna, gdyz z tych 100 garazy 90 zostalao sprzedanych
> osoba 'obcym', spoza naszego osiedla.
> Wiec kilka pytan :
> 1) czy SM moglsa zmienic w trakcie budowy plan zagospodarowania na nasza
> niekorzysc ? Nikt nie byl o tym fakcie poinformowany.
Garaż to też miejsce postojowe. Natomiast plan zagospodarowania ustala gmina
i jej "wisi" czy będą garaże (indywidualne, zbiorowe, wielopoziomowe) czy
zwykłe parkingi. Podobnie nie interesuje gminy kto tam parkuje bo z jej
punktu widzenia nie obchodzi jej to - o ile w waszych garażach parkują
"obcy" to zwalniają oni miejsca postojowe gdzie indziej (na poboczu, wzdłuż
ulicy itd.).
> 2) Czy aktualne 110 miejsc (100 parkingow + 10 garazy) mozna uznac za
zgodne
> z prawem ?
No przecież piszesz że jest 100+100...
> 3) Oczywiscie napisalismy pismo do UM z wyjasniniem tej sprawy. Nie
wiadomo
> co odpisza, ale znajac znajomosci prezesow to na nasza niekorzysc. Gdzie
> mozemy sie odwolac, jezeli nie zgadzamy sie z Wydzialem UM ? Jaki kolejny
> wydzial czy od razu sad ?
To jest sprawa raczej przegrana. Niestety w najgorszym przypadku wolty w
kierunku UM skończyć się mogą nie odebraniem budynków przez nadzór budowlany
i wtedy kupa.
Lepiej uderzyć bezpośrednio w prezesa SM i dążyć do zmiany decyzji.
> Po drugie, nawet jakbym chcial kupic ten garaz to nie mam takiej
mozliwosci
> bo wszystkie sa sprzedane. I nie mowcie, ze moglem sobie kupic wczesniej,
bo
> te mieszkania sa nawet jeszcze nie oddane !!! A garaze to moze beda za rok
> albo i piec lat.
> A kase w calosci oczywiscie chcieli od razu. A to z
> prostego powdu nie mielismy mozliwosci kupna garazy : SM nie majac
pieniedzy
> na ich budowe, sprzedala teren firmie ktora je wybuduje.
No to tu się można przyczepić, ale chyba jest po herbacie, jeśli sprzedaż
już nastąpiła.
> W zamian SM
> dostanie 10 garazy a 90 bedzie nalezalo do tej firmy. A ta firma ma gdzies
> ze my mamy poniekad 'pierwszenstwo' zakupu. Nawet nie bylo zadnych
> propozycji.
No to zmienić prezesa, ale teraz i tak stanu nie cofniecie...
--
==========###-###-###-###==============
Jaroslaw Dubowski, Bytom
E-mail: j...@i...pl
==========###-###-###-###==============