-
11. Data: 2004-07-05 08:32:58
Temat: Re: malzenstwo -> waznosc
Od: "aja" <a...@g...n_o_s_p.am.gazeta.pl>
> > To ja moge odpowiedziec a co to za poswiecenie jak jest bezplodny i
zadna
> > baba go nie zechce a tu jako ksiadz kasiore bedzie trzepal ...
>
> a ilu księży robi testy na bezpłodnosc?
> i nie przesadzaj z tym ze go zdadan baba nie zechce ,od tego zaden facet
nie
> poszedl ma księdza.
> nie kazdy ksiądz trzepie kasiorę.
Rzecz w tym ze ja nie szukam opinii tylko konkretnego aktu badz
zaprzeczenia. Dlatego tak odpowiedzialem na post z tym chceniem czy
niechceniem ...
Ja oczekuje konkretnej odpowiedzi badz odnosnika.
AJA
-
12. Data: 2004-07-05 08:34:14
Temat: Re: malzenstwo -> waznosc
Od: "aja" <a...@g...n_o_s_p.am.gazeta.pl>
> > Czy mozna zostac ksiedzem jezeli:
> > -jest sie bezplodnym i sie to zatai
>
> Tak.
>
> > -jest sie bezplodnym i sie tego nie zatai
>
> Tak
Jakis art. (paragraf) mozna prosic czy jest to tylko twoja prywatna opinia?
AJA
>
> pozdrawiam
> Arek
>
>
> --
> http://www.elita.pl/arek
-
13. Data: 2004-07-05 08:41:36
Temat: Re: malzenstwo -> waznosc
Od: "HaNkA ReDhUnTeR" <hanka.redhunter@[BEZ TEGO]interia.pl>
Użytkownik "aja" <a...@g...n_o_s_p.am.gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:ccb24l$qvg$1@inews.gazeta.pl...
> To ja moge odpowiedziec a co to za poswiecenie jak jest bezplodny i zadna
> baba go nie zechce
Skąd to przekonanie, że kobiety w doborze facetów kierują się nadrzędną
potrzebą podtrzymania gatunku?:-) Ile dziewczyn, które pozwoliły Ci się
poobmacywać albo i nie tylko chciało od Ciebie wczesniej deklaracji, że
jestes płodny?:-))
Poza tym wypaczasz ideę kapłaństwa - decydując się na zostanie księdzem
składa się ofiarę Bogu z czegoś wiecej niż chęci rozprzestrzeniania własnego
materiału genetycznego.
A tak na marginesie bo mi się nasunęło - ksiadz moze zostać dawcą
nasienia?:-)
HaNkA
-
14. Data: 2004-07-05 08:50:13
Temat: Re: malzenstwo -> waznosc [ot]
Od: Falkenstein <f...@p...fm>
Dnia Mon, 5 Jul 2004 10:41:36 +0200, napisał:
>
> Użytkownik "aja" <a...@g...n_o_s_p.am.gazeta.pl> napisał w wiadomości
> news:ccb24l$qvg$1@inews.gazeta.pl...
> Poza tym wypaczasz ideę kapłaństwa - decydując się na zostanie księdzem
> składa się ofiarę Bogu z czegoś wiecej niż chęci rozprzestrzeniania
> własnego
> materiału genetycznego.
Składa ofiarę Bogu, tak? Ciekawa koncepcja.
A co z Genesis 1-28? "Idźcie i rozmnażajcie się..."?
Czyżby w międzyczasie Pan Bóg zmienił poglądy?
Cały tan celibat to tylko i wyłącznie środek mający na celu zapobieżenie
dziedziczeniu majątków kościelnych i nie ma nic wspólnego z wiarą, religią
i Bozymi nakazami. Ale to już nie jest dyskusja na pl.soc.prawo tylko na
pl.soc.religia
--
Falkenstein
Sprawiedliwość jest podobno najwyższym dobrem Rzeczypospolitej
----------------------------------------------------
----------------------------------------
Używam M2 - rzekomo innowacyjnego lecz najwidocznie zalanego w trupa
klienta poczty z jakiegoś niewytłumaczalnego powodu wbudowanego w skądinad
całkiem przyzwoitą Operę: http://www.opera.com/
-
15. Data: 2004-07-05 08:53:36
Temat: Re: malzenstwo -> waznosc [ot]
Od: "HaNkA ReDhUnTeR" <hanka.redhunter@[BEZ TEGO]interia.pl>
Użytkownik "Falkenstein" <f...@p...fm> napisał w wiadomości
news:opsanphzxwb4okfb@pop3.interia.pl...
> Czyżby w międzyczasie Pan Bóg zmienił poglądy?
Nie Bóg ale jego urzędnicy:-) Poza tym nie to miałam na myśli - piłam
jedynie do kwestii czy bezplodność uniemożliwia stan kapłański
HaNkA
-
16. Data: 2004-07-05 09:38:54
Temat: Re: malzenstwo -> waznosc
Od: "Krzysztof \"gravide\" B." <g...@w...pl>
Użytkownik "Arek" <a...@e...net> napisał w wiadomości
news:ccb2v5$lkd$2@news.onet.pl...
> Dnia 2004-07-05 09:48, aja rzecze:
> > - jest bezplodne i wie o tym i zatailo te informacje
>
> Nie, jest nieważne.
^^^^^^^^^^^^^^^^^^
!!!!?????!!!!! CO TO ZA BZDURA?????
Kościół unieważnia małżeństwo tylko i wyłącznie NA WNIOSEK
jednego z małżonków. Świadome zatajenie bezpłodności
może być przyczyną takiego wniosku.
Kościół sam w sobie nie ingeruje ani w płodność ani bezpłodność
małżonków. I z urzędu nie może ślubu unieważnić.
-
17. Data: 2004-07-05 09:40:30
Temat: Re: malzenstwo -> waznosc
Od: "Krzysztof \"gravide\" B." <g...@w...pl>
Użytkownik "aja" <a...@g...n_o_s_p.am.gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:ccb3fr$34c$1@inews.gazeta.pl...
> Rzecz w tym ze ja nie szukam opinii tylko konkretnego aktu badz
> zaprzeczenia. Dlatego tak odpowiedzialem na post z tym chceniem czy
> niechceniem ...
> Ja oczekuje konkretnej odpowiedzi badz odnosnika.
to zamiast trollować na grupie rusz d**** do najbliższej parafii,
i zapytaj u źródła.
-
18. Data: 2004-07-05 10:45:22
Temat: Re: malzenstwo -> waznosc
Od: scream <s...@...pl>
Użytkownik aja napisał:
> To ja moge odpowiedziec a co to za poswiecenie jak jest bezplodny i zadna
> baba go nie zechce a tu jako ksiadz kasiore bedzie trzepal ...
zawsze myslalem ze "na ksiedza" idzie sie albo z powolania, albo dla
pieniedzy, a nie zeby sie poswiecac..
--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
(C) Któryś Z Poetów Epoki Romantyzmu
-
19. Data: 2004-07-05 10:47:44
Temat: Re: malzenstwo -> waznosc
Od: scream <s...@...pl>
Użytkownik aja napisał:
> Rzecz w tym ze ja nie szukam opinii tylko konkretnego aktu badz
> zaprzeczenia. Dlatego tak odpowiedzialem na post z tym chceniem czy
> niechceniem ...
> Ja oczekuje konkretnej odpowiedzi badz odnosnika.
no to sobie pooczekujesz, bo zaden artykul w zadnym prawie (rowniez
kanonicznym) nie reguluje kwestii plodnosci badz bezplodnosci ksiezy
co to w ogole ma do rzeczy, czy ktos jest plodny czy nie?
--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
(C) Któryś Z Poetów Epoki Romantyzmu
-
20. Data: 2004-07-05 10:51:11
Temat: Re: malzenstwo -> waznosc
Od: "aja" <a...@g...n_o_s_p.am.gazeta.pl>
> zawsze myslalem ze "na ksiedza" idzie sie albo z powolania, albo dla
> pieniedzy, a nie zeby sie poswiecac..
Po pijaku o roznych rzeczach sie gada i teraz muszesie upewnic ... a pozniej
odwolac to co powiedzialem :(
AJA
> --
> best regards,
> scream (at)w.pl
> Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
> (C) Któryś Z Poetów Epoki Romantyzmu
>