-
1. Data: 2002-06-20 13:31:09
Temat: malzenstwo
Od: Piotr Kijowski <w...@n...com.pl>
witam.
ktos mi kiedys mowil ze po zawarciu malzenstwia
w USC mozna je "odwolac" bez zakladania sprawy
rozwodowej. warunkiem niby bylo to ze "okres probny"
trwalby tyle to a tyle.
nie wiem czy to bujda czy prawda.
prosze o komentarz.
pozdrewiam
--
Piotr Kijowski
MEDIA PRODUCTION
w...@k...site.pl
GG: 4487330
-
2. Data: 2002-06-20 14:11:59
Temat: Odp: malzenstwo
Od: "Kania" <k...@p...onet.pl>
Użytkownik Piotr Kijowski <w...@n...com.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@n...com.pl...
> witam.
> ktos mi kiedys mowil ze po zawarciu malzenstwia
> w USC mozna je "odwolac" bez zakladania sprawy
> rozwodowej. warunkiem niby bylo to ze "okres probny"
> trwalby tyle to a tyle.
> nie wiem czy to bujda czy prawda.
> prosze o komentarz.
>
Podobno przez 3 pierwsze miesiace po zawarciu slubu w USC za ewentualny
rozwod placa swiadkowie... Ale nie wiem ile w tym prawdy...
Kania
-
3. Data: 2002-06-20 14:29:43
Temat: Re: malzenstwo
Od: "Marta Wieszczycka" <m...@p...onet.pl>
"Piotr Kijowski" <w...@n...com.pl> wrote in message
news:3D11D91D.9010608@nets.com.pl...
> witam.
> ktos mi kiedys mowil ze po zawarciu malzenstwia
> w USC mozna je "odwolac" bez zakladania sprawy
> rozwodowej. warunkiem niby bylo to ze "okres probny"
> trwalby tyle to a tyle.
> nie wiem czy to bujda czy prawda.
> prosze o komentarz.
Bujda na resorach.
Marta
-
4. Data: 2002-06-20 15:03:14
Temat: Re: malzenstwo
Od: "Marta Wieszczycka" <m...@p...onet.pl>
"Kania" <k...@p...onet.pl> wrote in message
news:aesnu5$ba1$1@news.onet.pl...
> Podobno przez 3 pierwsze miesiace po zawarciu slubu w USC za ewentualny
> rozwod placa swiadkowie... Ale nie wiem ile w tym prawdy...
Ha, ha, ha, niezle.
Ale to tez bujda.
MArta
-
5. Data: 2002-06-20 17:00:09
Temat: Odp: malzenstwo
Od: "Sandra" <d...@w...pl>
Użytkownik Piotr Kijowski <w...@n...com.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@n...com.pl...
> witam.
> ktos mi kiedys mowil ze po zawarciu malzenstwia
> w USC mozna je "odwolac" bez zakladania sprawy
> rozwodowej. warunkiem niby bylo to ze "okres probny"
> trwalby tyle to a tyle.
> nie wiem czy to bujda czy prawda.
> prosze o komentarz.
Faktycznie ktoś bzdur naopowiadał.Małżeństwo można unieważnić i to wtedy gdy
istniały przeszkody ograniczające swobodę jego zawarcia.
takie powództwo może wytoczyć:
-każdy z małżonków
-jesli wystepuje bigamia lub pokrewieństwo między małżonkami,może wystąpić
każdy kto ma w tym interes prawny
-przy zawarciu małżeństwa przez pełnomocnika może wystąpić tylko mocodawca,
- a także prokurator
Jeżeli jeden z małżonków zmarł,na jego miejsce wstępuje kurator ustanowiony
przez sąd i unieważnienie może być orzeczone.
W razie śmierci małżonka,który wytoczył powództwo unieważnienia mogą
dochodzić jego zstępni
Sandra
-
6. Data: 2002-06-20 21:25:28
Temat: Re: malzenstwo
Od: "Marta Wieszczycka" <m...@p...onet.pl>
"Sandra" <d...@w...pl> wrote in message
news:aet1kr$bbl$1@absinth.dialog.net.pl...
(ciach)
... ale oczywiscie to uniewaznienie malzenstwa, o ktorym mowi Sandra nie ma
nic wspolnego z malzenstwem na probe, czy z czasem na zastanowienie sie.
Pozdrawiam,
Marta
-
7. Data: 2002-06-20 22:38:29
Temat: Odp: malzenstwo
Od: "Sandra" <d...@w...pl>
Użytkownik Marta Wieszczycka <m...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:aeth0r$pe3$...@n...tpi.pl...
>
> "Sandra" <d...@w...pl> wrote in message
> news:aet1kr$bbl$1@absinth.dialog.net.pl...
> (ciach)
> ... ale oczywiscie to uniewaznienie malzenstwa, o ktorym mowi Sandra nie
ma
> nic wspolnego z malzenstwem na probe, czy z czasem na zastanowienie sie.
Bo takie nie istnieje :-)