-
1. Data: 2008-09-22 07:43:25
Temat: księga wieczysta vs akt notarialny
Od: "P.H." <k...@g...w.sieci>
jest sobie następująca sytuacja:
w księdze wieczystej jest zapisany właściciel nieruchomości (osoba nieżyjąca
od ~25 lat )
jakieś 7 lat temu został sporządzony akt notarialny który podobno miał
zmieniać własność nieruchomości na spadkobierców tej osoby (troje dzieci i
5cioro wnuków zmarłej - dzieci nieżyjących dzieci właściciela). nie wiem czy
było postępowanie sądowe czy po prostu wszyscy spadkobiercy poszli sobie do
notariusza i coś tam spisali (akt zawiera m.in. błędy rachunkowe -
procentowe części nieruchomości sumują się do 99% a nie do 100%)
nieruchomością od chwili śmierci właściciela zajmuje się dwoje jego dzieci
(mieszkają tam, płacą podatki od nieruchomości, utrzymują nieruchomość.
Teraz chcieli by "przejąć" nieruchomość na zasadzie zasiedzenia.
Czy jest to możliwe prawnie (mija 25 lat od śmierci właściciela)??
Czy mogą przemilczeć (ewentualnie z jakimi konsekwencjami) fakt istnienia
wspomnianego aktu notarialnego??
Jak to się stało że akt sobie a księgi wieczyste sobie :-) ??
pzdr
Piotr
-
2. Data: 2008-09-22 11:15:21
Temat: Re: księga wieczysta vs akt notarialny
Od: MałGosia <w...@o...pl>
P.H. napisał
> jest sobie następująca sytuacja:
>
> w księdze wieczystej jest zapisany właściciel nieruchomości (osoba
> nieżyjąca od ~25 lat )
> jakieś 7 lat temu został sporządzony akt notarialny który podobno miał
> zmieniać własność nieruchomości na spadkobierców tej osoby (troje
> dzieci i 5cioro wnuków zmarłej - dzieci nieżyjących dzieci
> właściciela). nie wiem czy było postępowanie sądowe czy po prostu
> wszyscy spadkobiercy poszli sobie do notariusza i coś tam spisali (akt
> zawiera m.in. błędy rachunkowe - procentowe części nieruchomości
> sumują się do 99% a nie do 100%)
Notariusz nie mogl sporzadzic zadnej umowy bez postanowienia spadkowego.
Skad przede wszystkim niby mialby pewnosc, ze ludzie, ktorzy do niego
przyszli, to prawowici spadkobiercy?
> nieruchomością od chwili śmierci właściciela zajmuje się dwoje jego
> dzieci (mieszkają tam, płacą podatki od nieruchomości, utrzymują
> nieruchomość. Teraz chcieli by "przejąć" nieruchomość na zasadzie
> zasiedzenia.
Znaczy jak to? Dzieci nie sa spadkobiercami? Cos mieszasz.
> Czy jest to możliwe prawnie (mija 25 lat od śmierci właściciela)??
> Czy mogą przemilczeć (ewentualnie z jakimi konsekwencjami) fakt
> istnienia wspomnianego aktu notarialnego??
> Jak to się stało że akt sobie a księgi wieczyste sobie :-) ??
Ale co "sobie"? Co jest w ksiedze nie tak? jest wpis z tego tajemniczego
aktu i udzialy sie nie zgadzaja? Czy tez wlascicielem figurujacym w
ksiedze jest nadal osoba zmarla? Czy mozesz to wszystko opisac jasniej?
pozdrawiam
Gosia
-
3. Data: 2008-09-22 11:52:15
Temat: Re: księga wieczysta vs akt notarialny
Od: "P.H." <k...@g...w.sieci>
Użytkownik "MałGosia" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
news:gb7uqu$jlh$1@achot.icm.edu.pl...
> P.H. napisał
>> jest sobie następująca sytuacja:
>>
>> w księdze wieczystej jest zapisany właściciel nieruchomości (osoba
>> nieżyjąca od ~25 lat )
>> jakieś 7 lat temu został sporządzony akt notarialny który podobno miał
>> zmieniać własność nieruchomości na spadkobierców tej osoby (troje dzieci
>> i 5cioro wnuków zmarłej - dzieci nieżyjących dzieci właściciela). nie
>> wiem czy było postępowanie sądowe czy po prostu wszyscy spadkobiercy
>> poszli sobie do notariusza i coś tam spisali (akt zawiera m.in. błędy
>> rachunkowe - procentowe części nieruchomości sumują się do 99% a nie do
>> 100%)
>
> Notariusz nie mogl sporzadzic zadnej umowy bez postanowienia spadkowego.
> Skad przede wszystkim niby mialby pewnosc, ze ludzie, ktorzy do niego
> przyszli, to prawowici spadkobiercy?
sprawdzę wieczorem co dokładnie jest napisane w akcie - na jakiej podstawie
został sporządzony.
>
>> nieruchomością od chwili śmierci właściciela zajmuje się dwoje jego
>> dzieci (mieszkają tam, płacą podatki od nieruchomości, utrzymują
>> nieruchomość. Teraz chcieli by "przejąć" nieruchomość na zasadzie
>> zasiedzenia.
>
> Znaczy jak to? Dzieci nie sa spadkobiercami? Cos mieszasz.
dzieci są spadkobiercami. odziedziczyły po 1/5 nieruchomości. obecnie
chciałyby (na podstawie zasiedzenia) mieć po 1/2.
>
>> Czy jest to możliwe prawnie (mija 25 lat od śmierci właściciela)??
>> Czy mogą przemilczeć (ewentualnie z jakimi konsekwencjami) fakt istnienia
>> wspomnianego aktu notarialnego??
>> Jak to się stało że akt sobie a księgi wieczyste sobie :-) ??
>
> Ale co "sobie"? Co jest w ksiedze nie tak? jest wpis z tego tajemniczego
> aktu i udzialy sie nie zgadzaja? Czy tez wlascicielem figurujacym w
> ksiedze jest nadal osoba zmarla?
właścicielem figurującym w księdze jest nadal osoba zmarła. czy można zatem
przyjąć że akt jest nieważny?
> Czy mozesz to wszystko opisac jasniej?
>
> pozdrawiam
> Gosia
-
4. Data: 2008-09-23 08:57:16
Temat: Re: księga wieczysta vs akt notarialny
Od: MałGosia <w...@o...pl>
P.H. napisał
> właścicielem figurującym w księdze jest nadal osoba zmarła. czy można
> zatem przyjąć że akt jest nieważny?
Powtarzam - nie wyobrazam sobie sytuacji, ze akt zostalby sporzadzony
bez postanowienia spadkowego. To po prostu niemozliwe prawnie. A to, ze
ten akt istnieje, a w ksiedze nadal wpisany jest niezyjacy wlasciciel,
nie swiadczy o tym, ze akt jest nie wazny, a tylko o tym, ze notariusz
nie dopelnil swojego obowiazku przeslania aktu do wydzialu ksiag
wieczystych.
pozdrawiam
Gosia
-
5. Data: 2008-09-23 12:30:36
Temat: Re: księga wieczysta vs akt notarialny
Od: "Maluch" <n...@m...pl>
Użytkownik "MałGosia" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
news:gbab36$v1v$1@achot.icm.edu.pl...
> P.H. napisał
>> właścicielem figurującym w księdze jest nadal osoba zmarła. czy można
>> zatem przyjąć że akt jest nieważny?
>
> Powtarzam - nie wyobrazam sobie sytuacji, ze akt zostalby sporzadzony bez
> postanowienia spadkowego. To po prostu niemozliwe prawnie. A to, ze
Coś pisze, że odziedziczyli po 1/5. Sam to wyliczył?. A może sąd.
> ten akt istnieje, a w ksiedze nadal wpisany jest niezyjacy wlasciciel, nie
> swiadczy o tym, ze akt jest nie wazny, a tylko o tym, ze notariusz nie
> dopelnil swojego obowiazku przeslania aktu do wydzialu ksiag wieczystych.
A może przyszli tylko z aktem notarialnym na podstawie którego spadkodawca
nabył nieruchomość i z nabyciem spadku. Na pytanie o księgę? Odpowiedzieli,
że nie ma.
--
Maluch