-
1. Data: 2002-08-25 17:49:05
Temat: kradziony sprzet
Od: "hesus" <h...@p...com>
Witam!
Mam nastepujacy problem. Kupilam na jednej z aukcji internetowych palmtopa.
Cena byla atrakcyjna, jak na sprzet uzywany, ale rowniez nie byla razaco
niska. Wygralam aukcje, i gdy dotarl, w jego pamieci przypadkowo znalazlam
maila, jak sie okazalo - ostatniego wlasciciela. Wymienilismy posty i
okazalo sie, ze sprzet mu skradziono. I tu moje pytanie, co poradzilibyscie
mi? Chce aby sprzet wrocil do wlasciciela [jeszcze nie wie, ze mam jego
palmtopa], a do mnie moje pieniadze... Wine sprzedawcy [jest to firma]
udowodnic bedzie ciezko, ale... musi przeciez byc jakas sprawiedliwosc. W
koncu jest to pare zlotych, a ja nie chce sie cieszyc z cudzego
nieszczescia. Zas sprzedawca... Coz, mial duzo pozytywow [tzn. opinii innych
ludzi, ktorzy kupowali u niego za posrednictwem tego serwisu], wole myslec,
ze nie byl paserem, ale ostatecznie to on sprzedal mi rzecz z wada prawna, i
to on raczej powinien sie starac o towar z legalnych zrodel, najwyzej jak
poniesie teraz koszta tego, drugi raz sie dobrze zastanowi nad pochodzeniem
towaru... Ale jak moge to wyegzekwowac [prawnie]? Chodzi mi o to, jakich
prawnych argumentow uzyc w dyskusji z nim [co mu grozi, etc]. Bo jak pojde
na policje, to sprawa sie bedzie ciagnac i ciagnac, on w jednym koncu kraju,
ja w drugim... A mi zalezy na czasie i zwlaszcza na sprawiedliwosci...
Wielkie dzieki z gory, za jakies podpowiedzi.
Syl
-
2. Data: 2002-08-25 17:53:10
Temat: kradziony sprzet
Od: "hesus" <h...@p...com>
Przepraszam, nie pisze z mojego konta.
Moj mail to: m...@t...pl
Syl