no wlasnie, jak to jest naprawde, znajomemu walneli jedna tablice, zglosil
na policje, ale mowi ze chce przerejestrowac bo podobno sa problemy z
policja, ktora juz te numery ma w bazie jako kradzione

prawda li to czy jedynie urban legend

do góry

Dnia Wed, 21 Feb 2007 14:23:46 +0100, szerszen napisał(a):

> no wlasnie, jak to jest naprawde, znajomemu walneli jedna tablice, zglosil
> na policje, ale mowi ze chce przerejestrowac bo podobno sa problemy z
> policja, ktora juz te numery ma w bazie jako kradzione

Wystarczy wyrobić wtórnik w jednym z zakladow ktore sie tym zajmuja, WK w
urzedzie gminy da odpowiedni papier.

--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

do góry

Użytkownik "scream" <n...@p...pl> napisał w wiadomości
news:1e9g175bda80n$.9nei2dn9qf8b.dlg@40tude.net...

> Wystarczy wyrobić wtórnik w jednym z zakladow ktore sie tym zajmuja, WK
> w
> urzedzie gminy da odpowiedni papier.

no ok, tylko mi chodzi o pozniejsza upierdliwosc policji czy to prawda czy
nie

do góry

Dnia Wed, 21 Feb 2007 14:48:33 +0100, szerszen napisał(a):

> no ok, tylko mi chodzi o pozniejsza upierdliwosc policji czy to prawda czy
> nie

No jesli beda mieli w bazie ze dane numery zostaly skradzione to mozesz
spodziewac sie wzmozonych kontroli... Ale jak wyrobisz tablice to udaj sie
tam gdzie zglaszales i powiedz zeby wykreslili z bazy.

--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

do góry

Użytkownik "scream" <n...@p...pl> napisał w wiadomości
news:1c1vbz1ptom4l.omnfnvirm48f$.dlg@40tude.net...

> tam gdzie zglaszales i powiedz zeby wykreslili z bazy.

no to raczej nie bylo by najlepsze posuniecie, jesli wogole mozliwe ;)

do góry

On Wed, 21 Feb 2007 14:48:33 +0100, "szerszen" <s...@t...pl>
wrote:

>no ok, tylko mi chodzi o pozniejsza upierdliwosc policji czy to prawda czy
>nie

ja osobiscie bym w przypadku kradziezy jednak zmienil numery,
powod jest prozaiczny: tablica byla potrzebna do zrobienia jakiegos
przekretu (np. kradziez paliwa na stacji benzynowej) i pozniej trzeba
bedzie udowadniac ze "to nie ja". niby jest pokwitowanie, ze tablice
ukradziono, ale pozniej bedzie niepotrzebne ciaganie w celu ustalenia
sprawcow takiej kradziezy

pozdarwiam,
Cyb

do góry

Dnia Wed, 21 Feb 2007 15:33:50 +0100, szerszen napisał(a):

> no to raczej nie bylo by najlepsze posuniecie, jesli wogole mozliwe ;)

A jakie jest dobre? Zglosic zle - bo beda kontrolowac i w ogole moga byc
klopoty. Nie zglosic - jeszcze gorzej. Wiec? :> A przerejestrowanie niby
zalatwia sprawe? No popatrz logicznie - zglaszasz kradziez tablic,
zmieniasz nr rejestracyjne samochodu, w urzedzie nie oddajesz starych
tablic bo Ci 'ukradli' - i tankujesz za darmo na kazdej stacji :)

--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

do góry

Dnia Wed, 21 Feb 2007 15:35:06 +0100, Cyb napisał(a):

> ja osobiscie bym w przypadku kradziezy jednak zmienil numery,
> powod jest prozaiczny: tablica byla potrzebna do zrobienia jakiegos
> przekretu (np. kradziez paliwa na stacji benzynowej) i pozniej trzeba
> bedzie udowadniac ze "to nie ja". niby jest pokwitowanie, ze tablice
> ukradziono, ale pozniej bedzie niepotrzebne ciaganie w celu ustalenia
> sprawcow takiej kradziezy

Jak zmienisz numery, to przekręt stanie sie tym badziej prawdopodobny.
Zmienił numery, zrobił przekręt a swoje stare tablice wyrzucił do kanału...
:))

--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

do góry

Użytkownik "scream" <n...@p...pl> napisał w wiadomości
news:1e9g175bda80n$.9nei2dn9qf8b.dlg@40tude.net...
> Dnia Wed, 21 Feb 2007 14:23:46 +0100, szerszen napisał(a):
>
>> no wlasnie, jak to jest naprawde, znajomemu walneli jedna tablice,
>> zglosil
>> na policje, ale mowi ze chce przerejestrowac bo podobno sa problemy z
>> policja, ktora juz te numery ma w bazie jako kradzione
>
> Wystarczy wyrobić wtórnik w jednym z zakladow ktore sie tym zajmuja, WK w
> urzedzie gminy da odpowiedni papier.

Witam

W ktorym Wydziale Komunikacji sa takie praktyki, ze daja zezwolenie na wyrob
tablicy petentowi ? Jaka jest podstawa prawna ?

Poza tym, nowa tablice trzeba zalegalizowac. Czy daja tez kwitek, zeby
petent sobie pojechal do PWPW S.A i odebral znaki legalizacyjne ?

Pozdrawiam

--
pord4u
--- pomoc w zakresie rej. pojazdów
i uprawnień do kierowania pojazdami ---
--- kontakt priv ---

do góry

Witam
Nie jestem prawnikiem ale postaram sie opisac jak to bylo w moim
przypadku.

Skradziono mi przednia tablice rejestracyjna.
Zglosilem ten fakt na policji w miejscu zamieszkania oraz (po otrzymaniu
stosownego zaswiadczenia) udalem sie do wydzialu komunikacji i wyrobilem
nowy dowod rejestracyjny z zupelnie nowym numerem (mimo, ze moglem
zachowac stary).
Zarowno policjant na komendzie jak i pani w wydziale komunikacji
sugerowaly takie rozwiazanie.

--
Pozdrawiam
Robert Latala, MD
mailto:er2002@##WYKASUJ##poczta.onet.pl
502 43 46 44 #gg145720

do góry