Witam

Sprawa wygląda następująco: pracodawca mi nie zpałacił, wniosłem skargę do sądu
pracy, wygrałem, dostałem wyrok z klauzulą wykonalności i zaopatrzony w to pismo
poszedłem do komornika. Komornik podjął się egzekucji moich pieniędzy, ale po
około miesiącu, kiedy zadzwoniłem, żeby dowiedzieć się jak posuwa się
postępowanie, usłyszałem, że mogę zapomnieć o pieniądzach, bo firma zmieniła
siedzibę. Jednocześnie komornik powiedział, że firma (sp. z o. o.) nadal
widnieje w KRS (nie została wykreślona) I to było wszystko. I teraz moje pytania:

1. Czy komornik ma prawo tak po prostu powiedzieć, że to wszystko co on miał do
zrobienia w tej sprawie (KRS przecież to nawet ja mogę sprawdzić)?
2. Czy komornik nie ma dostępu do danych np w ZUS czy Urzędzie Skarbowym (skoro
firma nadal jest w KRS to powinna coś tym urzędom płacić) i czy nie może/ma
obowiązku we współpracy z nimi ustalić aktualnej siedziby firmy?
3. Czy to nie jest po prostu lenistwo komornika, a jeżeli tak to czy mogę na
niego złożyć jakąś skargę?
4. Co powinnienem teraz zrobić żeby móc odzyskać moje pieniądze?
5. Czy jest jakiś termin w ciągu którego muszę odyskać moje pieniądze, bo
inaczej to np. sprawa się przedawni?

Będę wdzięczny za pomoc
buchacz

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl