-
1. Data: 2014-02-03 15:09:24
Temat: jawność - niejawność
Od: sqlwiel <"nick"@googlepoczta.com>
Dzisiaj media bębnią, że sąd zadecydował o jawności sprawy Brunona
Kwietnia (ze względu na duże coś-tam społeczne). Jednak zeznania
oskarżonego jawne już nie będą.
Czy nie za dużo przypadkiem już tej trzeciej władzy? Sąd sobie może
zadecydować, że czarne jest białe?
Jeszcze trochę, a sąd zadecyduje, że chociaż wg kalendarza dzisiaj jest
poniedziałek, to tu, na tej sali od 17 do 18:30 będzie wtorek.
Czy damy sobie wcisnąć każdy kit? Czy nie czujecie, że urzędnicy testują
Waszą odporność na bodźce?
--
Dziękuję. Pozdrawiam. sqlwiel.
-
2. Data: 2014-02-03 16:25:38
Temat: Re: jawność - niejawność
Od: "Stokrotka" <o...@g...pl>
> Jeszcze trochę, a sąd zadecyduje, że chociaż wg kalendarza dzisiaj jest
> poniedziałek, to tu, na tej sali od 17 do 18:30 będzie wtorek.
Dla sądu i prokuratury to całkiem nic dziwnego.
-Kiedyś pszyszedł do mnie dokument, że posiedzenie odbyło się 15 sierpnia
( już w okresie gdy dzień ten był świąteczny);
-kiedyś pszyszła ręcznie pszedatowana koperta;
- innym razem prokurator stwierdził, że pewnien dokument wpłynął 13 wżeśnia,
gdy naprawdę wpłynął 3 wżeśnia, co wiedziałam z pisama w kturym tłumaczyła
się policja. Wiadomo, że szło o to by data 3 października załapała się do
pszedziału od donos do donos +5.
Więc ja się głowiłam kilka dni dlaczego nie wpisał daty 23 wżeśnia?
Czyżby wiedział , że jestem pszesądna?
Nie, po prostu 23 była niedziela.
--
http://ortografia.3-2-1.pl/ w zakładce 'inne' syntezator mowy GdakMini1_08
i program dietetyczny Ananas1_3a
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii) Ortografia to NAWYK, często nielogiczny,
ktury ludzie ociężali umysłowo, nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom.