-
1. Data: 2009-08-26 07:17:00
Temat: jak sie zabezpieczyć
Od: "mz" <l...@w...pl>
Witam
Jest sobie byłe małżeństwo (rozpad z jego winy - alkohol i ciągłe kłutnie).
Ona chce się wyprowadzić (nadal mieszkają we wspólnym mieszkaniu). On nie
zgadza się na sprzedaż mieszkania i podział środków. Nie płaci za czynsz,
choć ustnie dogadali sie, że będą płacić po połowie. Ona chce kupic inne
mieskanko i tam się wyprowadzic i mieć spokój. Boi sie tylko, że on zadłuży
ich wspólne mieszkanie i jeśli znajdzie sie kupiec a on zdecyduje sie w
końcu je sprzedać to zadłużenie sięgnie wartości mieszkania. lub je
przekroczy i wówczas ona też będzie musiała spłącić zadłużenie.
W związku z tym ma prośbe o poradę jak sie z tego wyplątać. Ja poroponuej
jej sprzedaż swojego udziału w tym mieszkaniu i nieruchomości, na której ten
budynek stoi. Ale to cięzka sprawa i znaleść kupca na mieszkanie z lokatorem
to juz gorzej.
Pozdrawiam i prosze o poradę
-
2. Data: 2009-08-26 08:40:52
Temat: Re: jak sie zabezpieczyć
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
mz wrote:
> Witam
> Jest sobie byłe małżeństwo (rozpad z jego winy - alkohol i ciągłe kłutnie).
> Ona chce się wyprowadzić (nadal mieszkają we wspólnym mieszkaniu). On nie
> zgadza się na sprzedaż mieszkania i podział środków. Nie płaci za czynsz,
> choć ustnie dogadali sie, że będą płacić po połowie. Ona chce kupic inne
> mieskanko i tam się wyprowadzic i mieć spokój. Boi sie tylko, że on zadłuży
> ich wspólne mieszkanie i jeśli znajdzie sie kupiec a on zdecyduje sie w
> końcu je sprzedać to zadłużenie sięgnie wartości mieszkania. lub je
> przekroczy i wówczas ona też będzie musiała spłącić zadłużenie.
> W związku z tym ma prośbe o poradę jak sie z tego wyplątać. Ja poroponuej
> jej sprzedaż swojego udziału w tym mieszkaniu i nieruchomości, na której ten
> budynek stoi. Ale to cięzka sprawa i znaleść kupca na mieszkanie z lokatorem
> to juz gorzej.
> Pozdrawiam i prosze o poradę
>
>
A połowa środków wystarczy na zakup innego mieszkania?
Można sądownie wymusić sprzedaż mieszkania i podział, ale sąd zapewne
się nie zgodzi jeśli jemu z tego zostanie tyle, że nic za to nie kupi.
Inne rozwiązanie to płacić ze swojego czynsz, a od niego ściągać go
"siłowo". Może sam się zdecyduje na sprzedaż.
Pogdajcie z dobrym prawnikiem
-
3. Data: 2009-08-26 11:58:41
Temat: Re: jak sie zabezpieczyć
Od: "mz" <l...@w...pl>
Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
news:h72sek$i8a$4@inews.gazeta.pl...
>
> A połowa środków wystarczy na zakup innego mieszkania?
> Można sądownie wymusić sprzedaż mieszkania i podział, ale sąd zapewne się
> nie zgodzi jeśli jemu z tego zostanie tyle, że nic za to nie kupi.
>
>
> Inne rozwiązanie to płacić ze swojego czynsz, a od niego ściągać go
> "siłowo". Może sam się zdecyduje na sprzedaż.
>
> Pogdajcie z dobrym prawnikiem
Jest to spore mieszkanie 2 pokojowe w centrum miasta. Po jego sprzedaniu
powinno starczyć na zakup innego mieszkania. Siłowe rozwiazanie nie wchodzi
w gre.
Powiedz jak sądownie możńa sprzedać mieszkanie ? Sąd nakarze mu sprzedać ?
-
4. Data: 2009-08-26 15:19:52
Temat: Re: jak sie zabezpieczyć
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
mz wrote:
> U?ytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisa? w wiadomo?ci
> news:h72sek$i8a$4@inews.gazeta.pl...
>
>> A po?owa ?rodków wystarczy na zakup innego mieszkania?
>> Mo?na s?downie wymusiae sprzeda? mieszkania i podzia?, ale s?d zapewne sie
>> nie zgodzi je?li jemu z tego zostanie tyle, ?e nic za to nie kupi.
>>
>>
>> Inne rozwi?zanie to p?aciae ze swojego czynsz, a od niego ?ci?gaae go
>> "si?owo". Mo?e sam sie zdecyduje na sprzeda?.
>>
>> Pogdajcie z dobrym prawnikiem
>
> Jest to spore mieszkanie 2 pokojowe w centrum miasta. Po jego sprzedaniu
> powinno starczyae na zakup innego mieszkania. Si?owe rozwiazanie nie wchodzi
> w gre.
> Powiedz jak s?downie mo?na sprzedaae mieszkanie ? S?d nakarze mu sprzedaae ?
>
>
Tak, sąd może nakazać sprzedaż lub spłacenie drugiej strony jeśli nie
potraficie się dogadać co do podziału.
Gadaj z prawnikiem.
-
5. Data: 2009-08-27 05:05:19
Temat: Re: jak sie zabezpieczyÄ?
Od: "mz" <l...@w...pl>
Dlaczego zakładasz, że chodzi o mnie. Nie nie chodzi o mnie. A z prawnikiem
gadać mogę i owszem ale liczyłem, że tutaj otrzymam jakąs konkretniejszą
pomoc.
-
6. Data: 2009-08-29 14:10:10
Temat: Re: jak sie zabezpieczyć
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Wed, 26 Aug 2009, mz wrote:
> Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał
[...]
>> Inne rozwiązanie to płacić ze swojego czynsz, a od niego ściągać go
>> "siłowo". Może sam się zdecyduje na sprzedaż.
>>
[...]
> Siłowe rozwiazanie nie wchodzi w gre.
Ja to rozumiałem tak: "za pomocą komornika".
Nie żeby samemu brać ekipę "z szerokimi plecami"!
Idzie o to, że jak współwłaściciel coś spłaci, co powinni częściowo
spłacać wszyscy współwłaściciele, to *on* może egzekwować zapłatę
(przez sąd i komornika), nie czekając aż wierzyciele się *kiedyś*
obudzą i zaczną ściągać z odsetkami.
pzdr, Gotfryd