-
1. Data: 2004-09-07 07:39:08
Temat: jak byłego męza wymeldowac z mieszkania?
Od: "agati_m" <a...@w...pl>
Mam pytanie, jak wymeldowac byłego meza z mieszkania komunalnego?
Nie mieszka z nami (ze mna i dziecmi), odwiedza dzieci, ale nie zamierza sie
wymeldowac. Płaci alimenty, ale połowy czynszu nie.
Mysle o zamianie mieszkania, ale boje sie, ze jak przyjdzie do zamiany, to i
tak bede zmuszona i jego tam zameldowac.
Czy jest jakies prawo, ktore pozwoliłoby uporzadkowac taką sytaucje.
Dogadanie z eks jest raczej niemozliwe.
A.
-
2. Data: 2004-09-07 07:57:41
Temat: Re: jak byłego męza wymeldowac z mieszkania?
Od: Richat <r...@t...pl>
Użytkownik agati_m napisał:
> Mam pytanie, jak wymeldowac byłego meza z mieszkania komunalnego?
> Nie mieszka z nami (ze mna i dziecmi), odwiedza dzieci, ale nie zamierza sie
> wymeldowac. Płaci alimenty, ale połowy czynszu nie.
> Mysle o zamianie mieszkania, ale boje sie, ze jak przyjdzie do zamiany, to i
> tak bede zmuszona i jego tam zameldowac.
> Czy jest jakies prawo, ktore pozwoliłoby uporzadkowac taką sytaucje.
> Dogadanie z eks jest raczej niemozliwe.
> A.
pismo do administracji lub spoldzielni i biura meldunkowego z prosba o
wymeldowanie nie przebywajacego od X czasu takiego osobnika w tym lokalu
a najlepiej przejsc sie do nich osobiscie i spytac jak to zalatwic.
oczywiscie przyjdzie komisja na szpiegi do domu i do sasiadow
--
Pozdr.Richat
-
3. Data: 2004-09-07 08:41:13
Temat: Re: jak byłego męza wymeldowac z mieszkania?
Od: "agati_m" <a...@w...pl>
dziękuje za odpowiedz
Pozdrawiam
Agati
-
4. Data: 2004-09-07 09:43:25
Temat: Re: jak byłego męza wymeldowac z mieszkania?
Od: "tch" <t...@w...pl>
Użytkownik "agati_m" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:chjop0$1l0$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Mam pytanie, jak wymeldowac byłego meza z mieszkania komunalnego?
> Nie mieszka z nami (ze mna i dziecmi), odwiedza dzieci, ale nie zamierza
sie
> wymeldowac. Płaci alimenty, ale połowy czynszu nie.
> Mysle o zamianie mieszkania, ale boje sie, ze jak przyjdzie do zamiany, to
i
> tak bede zmuszona i jego tam zameldowac.
> Czy jest jakies prawo, ktore pozwoliłoby uporzadkowac taką sytaucje.
> Dogadanie z eks jest raczej niemozliwe.
> A.
>
> rozumiem że macie takie same prawa do tego mieszkania?
to dlaczego chcesz go wyrzucić?
dlatego że poszedł ci na rękę i tam nie przebywa?
no i co? korzystasz z całego mieszkania a za połowe chcesz płacic?
a może ty się wymelduj taka sama procedura.
módl się żeby facet się o tym nie dowiedział
bo powinien ci sie tam wprowadzić drugą kobitą z dziećmi.
wtedy byś miała luksusy.:))))
krew mnie zalewa jak widzę ludzi którzy nie potrafią docenić tego co mają
ciągle im mało i myślą co im sie jeszcze należy......
powiem krótko
kula w łeb, to się należy.
M
-
5. Data: 2004-09-07 10:16:20
Temat: Re: jak byłego męza wymeldowac z mieszkania?
Od: "agati_m" <a...@w...pl>
Nie chce by płacił za mieszaknie, w ktorm mieszkam, ale wiem, ze są takie
przepisy, ktore nakazują płacic wspolnie czynsz osobom zameldowanym
(dorosłym), co nie znaczy, ze chce z tego korzystac. On mieszka z kims innym
i ja do niego nie przychodze i nie wkraczam w jego prywatnosc, dlaczego wiec
nie mam miec tego samego luksusu? Odwiedza dzieci 3xW TYGODNIU, zawsze w
tym czasie przebywa w tym mieszkaniu. Takie szantaze, jak tutaj wypisujesz
słyszę od niego na kazdym kroku i wybacz ja tez mam swoją cierpilwosc i
godnosc. Gdybym miala gdzie i za co, ani chwili bym tu nie mieszkała. Moze
warto czasem tez spojrzec z pozycji innej niz meska? Kulka w łeb sie
należy...
A.
Użytkownik "tch" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
news:chjvuo$pom$1@korweta.task.gda.pl...
>
> Użytkownik "agati_m" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:chjop0$1l0$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > Mam pytanie, jak wymeldowac byłego meza z mieszkania komunalnego?
> > Nie mieszka z nami (ze mna i dziecmi), odwiedza dzieci, ale nie zamierza
> sie
> > wymeldowac. Płaci alimenty, ale połowy czynszu nie.
> > Mysle o zamianie mieszkania, ale boje sie, ze jak przyjdzie do zamiany,
to
> i
> > tak bede zmuszona i jego tam zameldowac.
> > Czy jest jakies prawo, ktore pozwoliłoby uporzadkowac taką sytaucje.
> > Dogadanie z eks jest raczej niemozliwe.
> > A.
> >
> > rozumiem że macie takie same prawa do tego mieszkania?
> to dlaczego chcesz go wyrzucić?
> dlatego że poszedł ci na rękę i tam nie przebywa?
> no i co? korzystasz z całego mieszkania a za połowe chcesz płacic?
> a może ty się wymelduj taka sama procedura.
> módl się żeby facet się o tym nie dowiedział
> bo powinien ci sie tam wprowadzić drugą kobitą z dziećmi.
> wtedy byś miała luksusy.:))))
> krew mnie zalewa jak widzę ludzi którzy nie potrafią docenić tego co mają
> ciągle im mało i myślą co im sie jeszcze należy......
> powiem krótko
> kula w łeb, to się należy.
> M
>
>
-
6. Data: 2004-09-07 10:24:07
Temat: Re: jak byłego męza wymeldowac z mieszkania?
Od: "agati_m" <a...@w...pl>
zapomilam dopisac, ze jakby w zamian, za to, ze ja i nasze dzieci mamy
gdzie mieszkac, maz zabral nowy, dobry samochód....
-
7. Data: 2004-09-07 11:56:34
Temat: Re: jak byłego męza wymeldowac z mieszkania?
Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>
>
>
> zapomilam dopisac, ze jakby w zamian, za to, ze ja i nasze dzieci mamy
> gdzie mieszkac, maz zabral nowy, dobry samochód....
>
>
ktory pewnie sam kupil, ach co za laska :)
P.
-
8. Data: 2004-09-07 12:19:23
Temat: Re: jak byłego męza wymeldowac z mieszkania?
Od: "agati_m" <a...@w...pl>
Użytkownik "Przemek R."
<p...@t...gazeta.
pl> napisał w wiadomości
news:chk7li$d7v$1@inews.gazeta.pl...
>
> >
> >
> > zapomilam dopisac, ze jakby w zamian, za to, ze ja i nasze dzieci mamy
> > gdzie mieszkac, maz zabral nowy, dobry samochód....
> >
> >
>
> ktory pewnie sam kupil, ach co za laska :)
>
> P.
nie, na ktory razem zbieralismy i razem spłacilismy.
To tak trudno zrozumiec, ze ja tez chce miec normalne zycie, bez kogos, kto
mnie udręcza?
Panowie, solidarnosc plemników jest tu zupelnie niepotrzebna....
-
9. Data: 2004-09-07 13:03:49
Temat: Re: jak byłego męza wymeldowac z mieszkania?
Od: "idiom" <i...@w...pl>
Użytkownik "tch" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
news:chjvuo$pom$1@korweta.task.gda.pl...
>
> krew mnie zalewa jak widzę ludzi którzy nie potrafią docenić tego co mają
> ciągle im mało i myślą co im sie jeszcze należy......
> powiem krótko
> kula w łeb, to się należy.
O, cholera, nie dość, że wróżka (wie jak przebiegał podział majątku, kto na
co zarabiał), to jeszcze wróżka o szalenie radykalnych poglądach :D
Monika
-
10. Data: 2004-09-07 13:17:32
Temat: Re: jak byłego męza wymeldowac z mieszkania?
Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>
> > >
> >
> > ktory pewnie sam kupil, ach co za laska :)
> >
> > P.
>
>
> nie, na ktory razem zbieralismy i razem spłacilismy.
> To tak trudno zrozumiec, ze ja tez chce miec normalne zycie, bez kogos,
kto
> mnie udręcza?
> Panowie, solidarnosc plemników jest tu zupelnie niepotrzebna....
>
>
to nie o solidarnosc plemnikow tylko o bezczelnosc plci pieknej chodzi!
Zaplac mu polowe za mieszkanie (nie wspominaj o samochodzie bo cena
samochodu jest nieco inna niz mieszkania)
i wtedy sie zastanawiaj jak go wymeldowac. Teraz jak powiedzial tch modl
sie zeby on sie o tym nie dowiedzial
co probujesz zrobic.
P.