-
1. Data: 2002-09-09 11:50:11
Temat: hamski i nie do zycia sąsiad !!!
Od: "Wrangler" <a...@i...pl>
Witam.
Piszę tu 1 raz i w zasadzie nie mam pewności czy na właściwą grupę, ale mam
nadzieję że mi pomożecie. Otóż moja rodzina oraz sąsiedzi mają kłopot z
sąsiadem (mieszka klatkę obok) któremu się na początku nie podobało
chodzenie z psem na lince pod blokiem. Doszło do tego że poobrażał wielu
ludzi a ostatnio nawet zaczepia matkę oraz używa wulgarnych słów obrażając
nas. Mało tego przeprowadził się pod nas (miał po rodzinie to mieszkanie) i
nawet przeszkadzać mu zaczęło pranie wywieszone na balkonie. Celem
utemperowania gościa poleciałem na dół i powiedziałem że nie jest
administratorem bloku, a on nawyzywał od hamów, gn..., h... itd. Dodam że
gość nie pracuje i chyba zalega z czynszem. Jak ten problem rozwiązać, bo my
i wiele innych rodzin jest przez niego steroryzowanych. Mnie nawet groził i
mało co nie doszłoby do rękoczynów, więc poradzćie jak go albo wyeliminować
albo ujażmić i przywołać do porządku. Czekam na jakieś rozwiązanie tej
sprawy i podpowiedzi !!!!!
Pozdrawiam
Wrangler
-
2. Data: 2002-09-13 13:05:08
Temat: Re: hamski i nie do zycia sąsiad !!!
Od: "SOTB" <k...@z...pl>
> Witam.
>
>Mnie nawet groził i
> mało co nie doszłoby do rękoczynów, więc poradzćie jak go albo
wyeliminować
> albo ujażmić i przywołać do porządku. Czekam na jakieś rozwiązanie tej
> sprawy i podpowiedzi !!!!!
>
> Pozdrawiam
> Wrangler
Nagraj jego pogróżki kamerą i pokaż policji.
SOTB