-
11. Data: 2010-06-16 17:53:59
Temat: Re: halasy uliczne
Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>
T...@s...in.the.world napisal:
> A co to ma do rzeczy?
Bo widać, że masz treningu. Nie nabrałeś odporności.
> > ŻADEN głośnik nie jest w stanie przekroczyć hałasu generowanego
> > przez jednego zdrowego brzdąca :)
> No, ale w nagorszym razie bedzie to halas chwilowy, a nie trwajacy przez
> pol dnia.
He, he, he, oj ty niepoprawny optymisto. Chwilowy? :D
Mój bąblownica z siostrzenicą w sobotę wytwarzały nieprzerwany wrzask
przez mniej więcej 6 godzin. Nie zauważyłem zmęczenia materiału... :)
--
Pozdrawiam,
Jacek
-
12. Data: 2010-06-16 18:11:33
Temat: Re: halasy uliczne
Od: T...@s...in.the.world
In article <hvb33n$iv7$1@srv.cyf-kr.edu.pl>,
Jacek_P <L...@c...edu.pl> wrote:
> T...@s...in.the.world napisal:
> > A co to ma do rzeczy?
>
> Bo widać, że masz treningu. Nie nabrałeś odporności.
>
> > > ŻADEN głośnik nie jest w stanie przekroczyć hałasu generowanego
> > > przez jednego zdrowego brzdąca :)
> > No, ale w nagorszym razie bedzie to halas chwilowy, a nie trwajacy przez
> > pol dnia.
>
> He, he, he, oj ty niepoprawny optymisto. Chwilowy? :D
> Mój bąblownica z siostrzenicą w sobotę wytwarzały nieprzerwany wrzask
> przez mniej więcej 6 godzin. Nie zauważyłem zmęczenia materiału... :)
I bylo to slychac w promieniu klkuset metrow?
TA
-
13. Data: 2010-06-16 18:13:04
Temat: Re: halasy uliczne
Od: T...@s...in.the.world
In article <hvb33n$iv7$1@srv.cyf-kr.edu.pl>,
Jacek_P <L...@c...edu.pl> wrote:
> T...@s...in.the.world napisal:
> > A co to ma do rzeczy?
>
> Bo widać, że masz treningu. Nie nabrałeś odporności.
Ale ja to przedszkole mam tam od cwierc wieku.
Tylko, ze chyba dopiero teraz nowy sprzet kupili naglasniajacy.
TA
-
14. Data: 2010-06-16 18:46:48
Temat: Re: halasy uliczne
Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>
T...@s...in.the.world napisal:
> Ale ja to przedszkole mam tam od cwierc wieku.
> Tylko, ze chyba dopiero teraz nowy sprzet kupili naglasniajacy.
Eee, nie. Nie przypuszczam. To ty się zestarzałeś ;)
Zwróć uwagę, jak nawet Janko Muzykant na prfc zaczyna
ostatnio marudzić na przednówku. Latka lecą, wapnieje się,
pojawiają się myśli w stylu 'ta dzisiejsza młodzież'...
--
Pozdrawiam,
Jacek
-
15. Data: 2010-06-16 18:47:27
Temat: Re: halasy uliczne
Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>
T...@s...in.the.world napisal:
> I bylo to slychac w promieniu klkuset metrow?
Było. Zwłaszcza, gdy zaczęły się bawić w szukanie echa ;)
--
Pozdrawiam,
Jacek
-
16. Data: 2010-06-16 19:41:09
Temat: Re: halasy uliczne
Od: T...@s...in.the.world
In article <hvb66o$ktt$1@srv.cyf-kr.edu.pl>,
Jacek_P <L...@c...edu.pl> wrote:
> T...@s...in.the.world napisal:
> > Ale ja to przedszkole mam tam od cwierc wieku.
> > Tylko, ze chyba dopiero teraz nowy sprzet kupili naglasniajacy.
>
> Eee, nie. Nie przypuszczam. To ty się zestarzałeś ;)
> Zwróć uwagę, jak nawet Janko Muzykant na prfc zaczyna
> ostatnio marudzić na przednówku. Latka lecą, wapnieje się,
> pojawiają się myśli w stylu 'ta dzisiejsza młodzież'...
Ale to nie mlodziez.
Tylko debilne kierownctwo tego przedszkola.
TA
-
17. Data: 2010-06-18 08:57:06
Temat: Re: halasy uliczne
Od: "pmlb" <b...@d...pl>
>> BTW - w dzien normalni faceci siedza w pracy, a kobiety w kuchni, wiec
>> troche wyolbrzymiasz :-)
>>
> Nie moge sobie posiedziec w spokoju pomiedzy 15-17?
Jak to moiw wiekszosc ludzi w Polsce: a nie mozesz sie przeprowadzic?:))
> A co powiesz o emerytach - w moim domu to ponad polowe mieszkancow.
Wyglada na to, ze zaczynsz sie zachowywac jak bys byl jednym z nich! Czyzby
stre przyslowie: kto z kim przystaje takim sie staje?:)))
Mieszkasz w miescie, miasto to halasy: samochody, budowy, darcia, ryki,
karetki, policja, szum, szkoly, przedszkola... Nie zrobisz klimatu
wiejskiego w iescie - musisz sie wyniesc na wies, tam bedziesz miec
spokojniej chyba, ze bedzie ci przeszkadzac spiew ptakow....