Hej!

Czy zagrożenie przędsiębiorstwu, iż w razie niewywiązania się
z uregulowania zabowiązań, jej kontrahenci zostaną poinformowani
o niewypłacalności firmy oraz zostatnie wysłane publicznie ostrzeżenie
przed współpracą z taką firmą może być niezgodne z prawem?

Szukam bata na jednych takich co ukradli księżyc......

Dyzio

do góry

Użytkownik "Dyzio" <s...@f...com> napisał w wiadomości
news:ccdelm$pbu$1@druid.ceti.pl...
> Hej!
>
> Czy zagrożenie przędsiębiorstwu, iż w razie niewywiązania się
> z uregulowania zabowiązań, jej kontrahenci zostaną poinformowani
> o niewypłacalności firmy oraz zostatnie wysłane publicznie ostrzeżenie
> przed współpracą z taką firmą może być niezgodne z prawem?

może ale nie musi,
jeżeli po drugiej stronie bedą ludzie ostrożni to nie popełnią błędu.
mogą poinformować całą okolicę i nie tylko, że firma X nie płaci zobowiązań.
jeżeli wierzytelności będą bezsporne, a dotego jeszcze stwierdzone wyrokiem
lub nakazem
zapłaty to informacja o takim dłużniku spełnia funkcje społeczne
ostrzegając przed oszustami i draniami.
co też uwazam za słuszne

swoje zobowiązania trzeba płacić
i nie jest to kwestia obowiązującego prawa, a przyzwoitości

pozdr
Traaq
>>>zwolennik czarnych list i egzekucji publicznych<<<

do góry

Użytkownik "Traaq" <T...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ccdq9s$kna$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Dyzio" <s...@f...com> napisał w wiadomości
> news:ccdelm$pbu$1@druid.ceti.pl...

> > Czy zagrożenie przędsiębiorstwu,

bo mnie trochę poniosło, sorki

odpowiedź rzeczowa:
może ale nie musi, jeżeli wszelkie informacje przez nich
rozgłaszane będą prawdą i do obronienia w sądzie
to są nie do ruszenia,
jeżeli rozminą się z prawdą i pójdą chociażby
w subiektywne opinie to natychmiast wytoczyć powództwo
o naruszenie dóbr

pozdr
Traaq

do góry

> to s? nie do ruszenia,
> jeżeli rozmin? się z prawd? i pójd? chociażby
> w subiektywne opinie to natychmiast wytoczyć powództwo
> o naruszenie dóbr
Dzięki za informacje, może ktoś się jeszcze do dyskusji dołączy.

PS. To ja chcę odzyskać pieniądze, a nie ktoś ode mnie ;)

pozdrawiam
D.

do góry