> > Problem w tym, że głosowanie przez internet będzie podatne na
fałszerstwa i
> > tajne, albo niepodatne ale jawne. IMHO nie da się zapewnić jednoczesnej
> > tajności i przejrzystości głosowania.
>
> No popatrz - a bankowość internetowa jakoś działa ;->

No tak, działa, całkiem nieźle nawet, ale bank wie - i musi wiedzieć - jakie
kwoty i od kogo (lub komu) zostają przelane czy wypłacone z bankomatu,
a tu chodzi o to, aby głosowanie było tajne.
Nie bardzo wiem, jak można to rozwiązać, aby wiadomo było, że oddałam
głos, ale aby nikt nie wiedział na kogo, ale to byłoby świetne rozwiązanie
i mam nadzieję, że kiedyś będzie to możliwe.
W sumie nawet bardzo poufne informacje są przesyłane drogę elektroniczną,
np. przez notariuszy - dane dotyczące transakcji finansowych stron aktów
notarialnych, więc pewnie i głosowanie w końcu będzie możliwe.

Barbara

do góry

W odpowiedzi na post z Mon, 17 Sep 2007 22:45:11 +0200, od mvoicem :

> Problem w tym, że głosowanie przez internet będzie podatne na fałszerstwa i
> tajne, albo niepodatne ale jawne. IMHO nie da się zapewnić jednoczesnej
> tajności i przejrzystości głosowania.
>

własnie, tajność głosowania...
czy w innych krajach głosowanie również jest tajne i anonimowe ? w zasadzie
czy tajność w demokratycznym (?) państwie jest potrzebna ?

kto zna rozwiązania z innych krajów ?

--
Zalaczam pozdrowienia i zyczenia powodzenia
Krzysztof 'kw1618' z Warszawy
Walcz o prawdziwy status GG swoich GaduGadowiczów
Ochrona w supersklepach tylko z licencją: http://grupy2.3mam.net

do góry

Andrzej Lawa wrote:

> No popatrz - a bankowość internetowa jakoś działa ;->

Ale zawsze mozesz sprawdzic czy wszystko sie zgadza. A w wyborach jak? Skoro
sa 'tajne'?

--
Milosz Marian Hulboj
http://blog.hulboj.org/pl

do góry

Dnia Mon, 17 Sep 2007 21:06:36 +0200, Krzysztof 'kw1618' z Warszawy
napisał(a):

> jestem za wprowadzeniem głosowania przez internet, ponieważ wtedy
> zdecydowanie się podniesie się frekwencja wyborcza wśród osób
> wykształconych wyżej niż 6 klas szkoły podstawowej czy zasadnicza szkoła
> zawodowa.

Ale po co?

> owszem, sprawa techniczna, spis wyborców, identyfikacja wyborcy mogłaby
> odbyć się poprzez czytniki biometryczne przy komputerze, ale najpierw te
> dane biometryczne trzeba by było od ludzi zebrać - powoli już zaczyna
> się to robić przy wyrabianiu paszportów.

Ale po co? Nie patrząc na koszty nawet... Co komu przeszkadza iść na
wybory do lokalu?

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
http://olgierd.wordpress.com/ ||| http://olgierd.bblog.pl/

do góry

Olgierd pisze:

>
> Ale po co? Nie patrząc na koszty nawet... Co komu przeszkadza iść na
> wybory do lokalu?
>

Wyjazd na weekend? Zła pogoda? Ogólnie - nie chce mi się ruszać z domu?
Z tego co pamiętam to w Estonii kwestia potencjalnych oszustw jest
rozwiązana tak, że nawet jak zagłosujesz przez internet to możesz iść
potem fizycznie do lokalu wyborczego i zgłosować osobiście i ten głos ma
pierwszeństwo. Jak technicznie to rozwiązują nie wiem.
A.

do góry

"Barbara" <b...@w...pl> writes:

>> > Problem w tym, że głosowanie przez internet będzie podatne na
> fałszerstwa i
>> > tajne, albo niepodatne ale jawne. IMHO nie da się zapewnić
>> > jednoczesnej tajności i przejrzystości głosowania.
>>
>> No popatrz - a bankowość internetowa jakoś działa ;->
>
> No tak, działa, całkiem nieźle nawet

Działa również elektroniczny system zliczania głosów w naszym
parlamencie.

do góry

Piotr Dembiński pisze:

>
> Działa również elektroniczny system zliczania głosów w naszym
> parlamencie.

Przy czym trudno powiedzieć, że zapewnia tajność głosowania, a tym
bardziej, że mógłby zostać przystosowany do działania poprzez Internet ;)

M.

do góry

W odpowiedzi na pismo z poniedziałek, 17 września 2007 18:22
(autor Daniello
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <fcm8vu$erf$1@news.vectranet.pl>):

> Jasne, ze by sie dalo

Nie dało by się, skoro głosy mają być anonimowe. Musiałbyś wprowadzić
podpisywanie elektroniczne, a to usuwa anonimowość. Nie wspominam o
trudności w wydaniu takich kluczy obywatelom.

--
Wrak Tristana
Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: i...@b...pl s...@o...pl a...@e...com.pl
w...@l...pl b...@i...pl a...@k...pl

do góry

Wrak Tristana <n...@s...pl> writes:

> W odpowiedzi na pismo z poniedziałek, 17 września 2007 18:22
> (autor Daniello
> publikowane na pl.soc.prawo,
> wasz znak: <fcm8vu$erf$1@news.vectranet.pl>):
>
>> Jasne, ze by sie dalo
>
> Nie dało by się, skoro głosy mają być anonimowe. Musiałbyś
> wprowadzić podpisywanie elektroniczne, a to usuwa anonimowość.
> Nie wspominam o trudności w wydaniu takich kluczy obywatelom.

Teoria takiego głosowania (internetowego w wyborach powszechnych)
została już podobno opracowana. Cały problem rozbija się podobno
o koszty (czas i pieniądze) opracowania użytecznych, opartych na
tej teorii rozwiązań.

--
http://www.piotr.dembiński.prv.pl

do góry

W odpowiedzi na pismo z wtorek, 18 września 2007 18:58
(autor Piotr Dembiński
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <8...@h...domek>):

> Teoria takiego głosowania (internetowego w wyborach powszechnych)
> została już podobno opracowana. Cały problem rozbija się podobno
> o koszty (czas i pieniądze) opracowania użytecznych, opartych na
> tej teorii rozwiązań.

A jak ta teoria wygląda? Ja nie znam takiej :(

--
Tristan
Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: i...@b...pl s...@o...pl a...@e...com.pl
w...@l...pl b...@i...pl a...@k...pl

do góry