-
1. Data: 2006-09-17 03:44:24
Temat: firma windykacyjna i zapłacona faktura
Od: marynia<m...@m...edu.pl>
Witam serdecznie,
potrzebuję porady w nastepujacej sytuacji. W lipcu 2004 zapłaciłam fakturę TPSA
za telefon. W kwietniu 2005 dostałam wezwanie z firmy windykacyjnej,
domagającej sie zapłaty tej opłaconej faktury z odsetkami. Przedstawiłam firmie
potwierdzenie zapłaty i cisza. teraz w sierpniu 2006 przyszło kolejne wezwanie z
innej firmy windykacyjnej, w którym żądają natychmiastowej zapłaty tej samej
faktury. Tym razem uzyskanie z banku takiego potwierdzenia kosztowało mnie 15
zł, nie mówiąc o czasie i nerwach. Mam dosyć udowadniania że nie jestem
wielbłądem i nie mam gwarancji, że za rok jakaś firma windykacyjna nr 3 nie
upomni się o pieniądze za zapłacony rachunek. Co Państwo radzicie zrobić, czy
można jakoś TPSA pociągnąć do odpowiedzialności za próbę wymuszenia pieniędzy?
A poza tym doskonale zdaję sobie sprawe z tego, ze tanależność, nawet jesli
rzeczywiscie im by sie należała, to uległa w lipcu tego roku przedawnieniu....
Z góry dziekuję za pomoc
--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info
-
2. Data: 2006-09-17 03:55:55
Temat: Re: firma windykacyjna i zapłacona faktura
Od: witek <w...@s...poczta.gazeta.pl.invalid>
marynia wrote:
> Witam serdecznie,
> potrzebuję porady w nastepujacej sytuacji. W lipcu 2004 zapłaciłam fakturę TPSA
> za telefon. W kwietniu 2005 dostałam wezwanie z firmy windykacyjnej,
> domagającej sie zapłaty tej opłaconej faktury z odsetkami. Przedstawiłam firmie
> potwierdzenie zapłaty i cisza. teraz w sierpniu 2006 przyszło kolejne wezwanie z
> innej firmy windykacyjnej, w którym żądają natychmiastowej zapłaty tej samej
> faktury. Tym razem uzyskanie z banku takiego potwierdzenia kosztowało mnie 15
> zł, nie mówiąc o czasie i nerwach. Mam dosyć udowadniania że nie jestem
> wielbłądem i nie mam gwarancji, że za rok jakaś firma windykacyjna nr 3 nie
> upomni się o pieniądze za zapłacony rachunek. Co Państwo radzicie zrobić, czy
> można jakoś TPSA pociągnąć do odpowiedzialności za próbę wymuszenia pieniędzy?
> A poza tym doskonale zdaję sobie sprawe z tego, ze tanależność, nawet jesli
> rzeczywiscie im by sie należała, to uległa w lipcu tego roku przedawnieniu....
> Z góry dziekuję za pomoc
>
Następne listy z firm windykacyjnych wywalać do kosza i nawet nie
odpowiadać.
Ewentualnie czekać tylko i wyłącznie na list z sądu jeśli któraś z firm
zechce iść do sądu.
W sądzie pokazać zapłacony rachunek odwrócić się na pięcie i wyjść.
Właściwie to już teraz nawet rachunek ci nie jest potrzebny.
Wystarczy powiedzieć w sądzie, że się przedawniło.
-
3. Data: 2006-09-17 09:32:23
Temat: Re: firma windykacyjna i zapłacona faktura
Od: Bungo <b...@g...pl>
marynia napisał(a):
> Witam serdecznie,
> potrzebuję porady w nastepujacej sytuacji. W lipcu 2004 zapłaciłam fakturę TPSA
> za telefon. W kwietniu 2005 dostałam wezwanie z firmy windykacyjnej,
> domagającej sie zapłaty tej opłaconej faktury z odsetkami. Przedstawiłam firmie
> potwierdzenie zapłaty i cisza. teraz w sierpniu 2006 przyszło kolejne wezwanie z
> innej firmy windykacyjnej, w którym żądają natychmiastowej zapłaty tej samej
> faktury. Tym razem uzyskanie z banku takiego potwierdzenia kosztowało mnie 15
> zł, nie mówiąc o czasie i nerwach. Mam dosyć udowadniania że nie jestem
> wielbłądem i nie mam gwarancji, że za rok jakaś firma windykacyjna nr 3 nie
> upomni się o pieniądze za zapłacony rachunek. Co Państwo radzicie zrobić, czy
> można jakoś TPSA pociągnąć do odpowiedzialności za próbę wymuszenia pieniędzy?
> A poza tym doskonale zdaję sobie sprawe z tego, ze tanależność, nawet jesli
> rzeczywiscie im by sie należała, to uległa w lipcu tego roku przedawnieniu....
> Z góry dziekuję za pomoc
>
>
to nie tepsa, tylko firma windykacyjna. handluja sobie tym dlugiem -
jak sie dowiedza ze nie istnieje, to sprzedaja innej firmie:-(
zlozyc reklamacje w TP SA, zadajac anulowania cesji tego dlugu na
firme windykacyjna.
jak nie pomoze, zlozyc skarge do Generealnego Inspektora Ochrony
Danych Osobowych na bezprawne przetwarzanie danych. Skoro dlugu nie ma
- przetwarzanie danych rzekomego dluznika jest nielegalne.
pozdrawiam:-)
==> Bungo:-)