1. Data: 2002-04-26 19:28:08
Temat: fala, mobbing w szkole...
Od: "*** Wsparcie ***" <s...@p...onet.pl>
Kontynuując temat poruszony wcześniej...
Przypuśćmy, że mamy do czynienia z instytucją taką jak internat przy
zespole szkół (szkoła średnia). W internacie "kultywuje" (bądź
"kultywowało") się zwyczaj zwany "obciną" (fala).
Pierwszaki są (lub byli) dotkliwie, powtarzam DOTKLIWIE bici. Ponadto
byli wyśmiewani, wykorzystywani na wiele sposobów, poniżani itd. itp.
Ktoś przecież odpowiada za coś takiego. Dzieci (wg Konwencji o Prawach
Dziecka: art. 1 - osoby poniżej lat 18) powierzane są opiece osoby
odpowiedzialnej.
W takiej placówce zatrudnia się tzw. wychowawcę.
Rozumiem, że on za to odpowiada.
Jakie konsekwencje w świetle prawa grożą takiej osobie (wychowawcy) w
przypadku nie wywiązywania się ze swoich obowiązków?
Czy odgrywa tutaj wiążącą rolę usprawiedliwienie wychowawcy (typu "nic o
tym nie wiedziałem")?
Przypuśćmy, że wychowawca to po prostu... "olewator".
pzdr
Ciszewski Mariusz