-
1. Data: 2007-02-15 14:23:57
Temat: faksymile podpisu
Od: |Pio| <piowa@_wytnij_vp.pl>
Witam,
Mam pytanie, czy z punktu widzenia prawnego faksymile podpisu ma taka
sama wartosc jak podpis odreczny?
Np przy umowie o dzielo, zgodzic sie na faksymile, czy nalegac na podpis
odreczny. Moze w przyszlosci pozwoli to uniknac jakichs problemow?
--
Pozdrawiam,
P.W.
-
2. Data: 2007-02-15 14:31:30
Temat: Re: faksymile podpisu
Od: Olgierd <n...@n...spam.no.problem>
Powiedział(a) *|Pio|* na tej grupie:
> Mam pytanie, czy z punktu widzenia prawnego faksymile podpisu ma taka
> sama wartosc jak podpis odreczny?
Wszystko zależy od rodzaju czynności.
Niedawno SN orzekał w sprawie kasacji od wyroku karnego. Nie jest.
> Np przy umowie o dzielo, zgodzic sie na faksymile, czy nalegac na podpis
> odreczny. Moze w przyszlosci pozwoli to uniknac jakichs problemow?
Umowa o dzieło nie wymaga zachowania formy pisemnej. Jeśli jednak
będziesz ją miał - możesz mieć mniej problemów.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
==> http://olgierd.bblog.pl <==
-
3. Data: 2007-02-15 14:35:42
Temat: Re: faksymile podpisu
Od: Mecenas <m...@o...pl>
|Pio| napisał(a):
> Witam,
> Mam pytanie, czy z punktu widzenia prawnego faksymile podpisu ma taka
> sama wartosc jak podpis odreczny?
>
> Np przy umowie o dzielo, zgodzic sie na faksymile, czy nalegac na podpis
> odreczny. Moze w przyszlosci pozwoli to uniknac jakichs problemow?
>
Nie jest to własnoręczny podpis.
Faksymile to -> pieczątka lub klisza odtwarzające własnoręczny podpis
Pozdrawiam
Michał
-
4. Data: 2007-02-15 14:36:40
Temat: Re: faksymile podpisu
Od: |Pio| <piowa@_wytnij_vp.pl>
>> Np przy umowie o dzielo, zgodzic sie na faksymile, czy nalegac na podpis
>> odreczny. Moze w przyszlosci pozwoli to uniknac jakichs problemow?
>
> Umowa o dzieło nie wymaga zachowania formy pisemnej. Jeśli jednak
> będziesz ją miał - możesz mieć mniej problemów.
Dzieki bardzo, zatem poproszę o wysłanie podpisanego papieru poleconym.
Problemow, mam nadzieje nie bedzie, ale warto dmuchac na zimne, jesli o
pieniadzach i pracy mowa...
--
Pozdrawiam,
P.W.
-
5. Data: 2007-02-15 15:06:48
Temat: [OT] Re: faksymile podpisu
Od: Andrzej <u...@v...pl>
Mecenas napisał(a):
> Nie jest to własnoręczny podpis.
> Faksymile to -> pieczątka lub klisza odtwarzające własnoręczny podpis
To zapytam jaki jest sens faksymile jeśli to tylko taki półpodpis? Nie
lepiej scedować uprawnień na kogoś innego, by on mógł dokonać
potwierdzenia dokumentu lub samodzielnie podpisać to, czego nie można
przekazać?
nie-prawnik
A.
-
6. Data: 2007-02-15 15:51:10
Temat: Re: [OT] Re: faksymile podpisu
Od: "Liwiusz" <l...@p...onet.pl>
> Mecenas napisał(a):
> > Nie jest to własnoręczny podpis.
> > Faksymile to -> pieczątka lub klisza odtwarzające własnoręczny podpis
>
> To zapytam jaki jest sens faksymile jeśli to tylko taki półpodpis? Nie
> lepiej scedować uprawnień na kogoś innego, by on mógł dokonać
> potwierdzenia dokumentu lub samodzielnie podpisać to, czego nie można
> przekazać?
Kiedyś słyszałem taką opinię, nie ręczę :) za nią:
W niektórych krajach, zdaje się że we Francji, faksymile ma moc
własnoręcznego podpisu. Jednakże tam każda piecząteczka jest unikalna, można
powiedzieć że urządzenie to zostawia znaki coś na kształt odcisku palca, tak że
potem można udowodnić, jakiej "pieczątki" się używało do podpisania dokumentu.
L.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
7. Data: 2007-02-15 19:43:35
Temat: Re: [OT] Re: faksymile podpisu
Od: "p09v" <p...@o...pl>
Użytkownik "Andrzej" <u...@v...pl> napisał
> To zapytam jaki jest sens faksymile jeśli to tylko taki półpodpis? Nie
> lepiej scedować uprawnień na kogoś innego, by on mógł dokonać
> potwierdzenia dokumentu lub samodzielnie podpisać to, czego nie można
> przekazać?
Taki, że podpis mechanicznie odtwarzany jest szybszy i mniej pracochłonny,
zwłaszcza jeżeli trzeba podpisać setki dokumentów. Na mocy niektórych
przepisów faksymile ma moc prawną, vide np. 328, 437 KSH.
--
p09v
-
8. Data: 2007-02-16 09:23:28
Temat: Re: [OT] Re: faksymile podpisu
Od: Olgierd <n...@n...spam.no.problem>
Powiedział(a) *Liwiusz* na tej grupie:
> W niektórych krajach, zdaje się że we Francji, faksymile ma moc
> własnoręcznego podpisu. Jednakże tam każda piecząteczka jest
> unikalna, można powiedzieć że urządzenie to zostawia znaki coś na
> kształt odcisku palca, tak że potem można udowodnić, jakiej
> "pieczątki" się używało do podpisania dokumentu.
A ja miałem taką sprawę, gdzie pewien mecenas ;-) spod Warszawy ;-)
"podpisał" pozew i wszystkie pisma w sprawie faksymilą. Poszedł
oczywiście zarzut, ale wysoki sąd stwierdził - w międzyczasie akta
zginęły i były odtwarzane na podstawie moich odpisów ;-) - że nie
jest w stanie stwierdzić jak było.
Więc poszło zażalenie (także na to, że powoda-pracownika
reprezentował "zarządca majątku" - pan mecenas sam się nie fatygował
na rozprawy), ale *zanim* SO je rozpoznał, rejon wydał wyrok oddalając
powództwo. I dopiero po wyroku sąd przysłał pismo z pytaniem czy cofam
zażalenia ;-))))
W nagrodę ów kreatywny sędzia zostanie teraz ponoć oddelegowany do
M.Sprawiedliwości ;-)
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
==> http://olgierd.bblog.pl <==