Tak sie sklada, ze mam niewielka dzialke pod warszawa. Zadko tam jezdze,
gdyz jest ona dzierzawiona przez jednego z rolnikow. Tak sie sklada, ze
gdy ja odwiedzilem okazalo sie ze na srodku stoi slup sredniego napiecia.
Nikt nie pytal mnie o zgode. Co moge z tym zrobic? Czy mam prawo zadac
usuniecia slupa?

do góry

Użytkownik "reiro" <r...@a...pl> napisał w wiadomości
news:opsq6w3jhmwaps2x@mazon-31aucytot...

> gdy ja odwiedzilem okazalo sie ze na srodku stoi slup sredniego
napiecia.
> Nikt nie pytal mnie o zgode.

kiedy ten slup sie pojawil??
mieszkasz tam, gdzie jestes zameldowany?? a moze nietak dawno sie
przeprowadziles??
bardzo mnie dziwi, ze nikt sie o nic nie pytal, ani nawet Cie nie
informowal.
jest jeszcze taka mozliwosc, ze Twoja dzialka w papierach jest nieco z
boku w stosunku do rzeczywistosci - na obszarach rolniczych takie
sytuacje sie zdarzaja

pozdro
xmarcel

do góry

reiro napisał(a):
> Tak sie sklada, ze mam niewielka dzialke pod warszawa. Zadko tam
> jezdze, gdyz jest ona dzierzawiona przez jednego z rolnikow. Tak sie
> sklada, ze gdy ja odwiedzilem okazalo sie ze na srodku stoi slup
> sredniego napiecia. Nikt nie pytal mnie o zgode. Co moge z tym zrobic?
> Czy mam prawo zadac usuniecia slupa?

Słup na 99% jest własnością ZE (STOEN, Warszawa-Teren itp.) ale jak by
mnie cos takiego spotkało to bym zaczął od wydziału architektury i
budownictwa w starostwie i zapytało:
- kto jest właścicielem tego słupa;
- kto wybudował słup;
- kto podpisał oświadczenie o dysponowaniu nieruchomością na cele
budowlane i na jakiej podstawie (powinno być wpisane w oświadczeniu);

Jeśli linia pojawiła sie niedawno to być może urzędnicy jeszcze
pamiętają sprawę i sie szybko uporają z twoimi pytaniami.

Po uzyskaniu tych informacji dopiero bym myślał co robić dalej.

do góry

1) Sprawdź na mapach naniesienie słupa i linii
2) W tzw. geodezji datę naniesienia na mapy. Naniesienie odbywa się na
podstawie inwentaryzacji (robi geodeta). Kto i kiedy robił inwentaryzację.
3) We właściwym starostwie dotrzyj do dokumentacji budowy linii. Tam powinna
być zgoda właściciela działki. Zgoda mogła być wyrażona duuuużo wcześniej
(poprzedni właściciel działki) i czasami o takich rzeczach się zapomina.
Jeśli jest zgoda - pogódź się z losem.

Jeśli zgody nie było, to :

1) Albo zażądaj usunięcia słupa i jednocześnie opłaty za bezumowne
korzystanie z działki
2) Albo wykupienia części działki przez ZE (cenę dajesz solidną)
3) Albo odszkodowanie za utratę wartości działki i jednocześnie propozycja
dzierżawy przez ZE "miejsca pod słup".

Prawdopodobnie jednak zgoda była, ale dawno wyrażona i mogłeś o niej nie
wiedzieć.

do góry

Dnia Mon, 23 May 2005 12:50:31 +0200, xmarcel <x...@c...pl>
napisał:

>
> U?ytkownik "reiro" <r...@a...pl> napisa? w wiadomo?ci
> news:opsq6w3jhmwaps2x@mazon-31aucytot...
>
>> gdy ja odwiedzilem okazalo sie ze na srodku stoi slup sredniego
> napiecia.
>> Nikt nie pytal mnie o zgode.
>
> kiedy ten slup sie pojawil??

wedlug tego rolnika jakies pol roku temu.

> mieszkasz tam, gdzie jestes zameldowany??

nie

a moze nietak dawno sie
> przeprowadziles??

od zawsze mieszkam w warszawie a ziemie dostalem w spadku

> bardzo mnie dziwi, ze nikt sie o nic nie pytal, ani nawet Cie nie
> informowal.
> jest jeszcze taka mozliwosc, ze Twoja dzialka w papierach jest nieco z
> boku w stosunku do rzeczywistosci - na obszarach rolniczych takie
> sytuacje sie zdarzaja

malo prawdopodobne, gdy roku dzielilem dzialki i byly nowe pomiary
geodezyjne. Wedlug nich granica mojej dzialki sa
slupy ktore stoja przy drodze ktora jest do tej dzialki rownolegla.

do góry

Dnia Mon, 23 May 2005 15:19:16 +0200, Andrzej R.
<a...@n...pl> napisał:

> 1) Sprawd 1/4 na mapach naniesienie s?upa i linii
> 2) W tzw. geodezji dat? naniesienia na mapy. Naniesienie odbywa si? na
> podstawie inwentaryzacji (robi geodeta). Kto i kiedy robi?
> inwentaryzacj?.
> 3) We w?a?ciwym starostwie dotrzyj do dokumentacji budowy linii. Tam
> powinna
> byae zgoda w?a?ciciela dzia?ki. Zgoda mog?a byae wyra?ona duuuu?o wcze?niej
> (poprzedni w?a?ciciel dzia?ki) i czasami o takich rzeczach si? zapomina.
> Je?li jest zgoda - pogód 1/4 si? z losem.
>
> Je?li zgody nie by?o, to :
>
> 1) Albo za??daj usuni?cia s?upa i jednocze?nie op?aty za bezumowne
> korzystanie z dzia?ki
> 2) Albo wykupienia cz??ci dzia?ki przez ZE (cen? dajesz solidn?)
> 3) Albo odszkodowanie za utrat? warto?ci dzia?ki i jednocze?nie
> propozycja
> dzier?awy przez ZE "miejsca pod s?up".
>
> Prawdopodobnie jednak zgoda by?a, ale dawno wyra?ona i mog?e? o niej nie
> wiedzieae.

Dzieki za informacje. Postarams ie dotrzec do potrzebnych dokumentow.
Jestem jednak prawie pewien,
ze zgody nie bylo.

Mam jeszcze jedno pytanie. Jakis tydzien temu przyszla do mnie informacja
z urzedu miasta i gminy,
na terenie ktorej znajduje sie dzialka z informacja o planie
zagospodarowania terenu. W plasnie jest przeciecie mojej dzialki droga.
Samo przyjecie do wiadomosci takiego czegos nie jest rozumiane jako moja
zgoda na nieodplatne udostepnienie dzialki na cele budowy drogi, prawda?

do góry

Użytkownik "reiro" <r...@a...pl> napisał w wiadomości
> Jestem jednak prawie pewien, ze zgody nie bylo.

Re : Dobrze, że dodałeś "prawie". Poszukaj na pl.misc.budowanie podobnych
wątków (było ich ostatnio kilkanaście).


Jakis tydzien temu przyszla do mnie informacja
> z urzedu miasta i gminy,
> na terenie ktorej znajduje sie dzialka z informacja o planie
> zagospodarowania terenu. W plasnie jest przeciecie mojej dzialki droga.
> Samo przyjecie do wiadomosci takiego czegos nie jest rozumiane jako moja
> zgoda na nieodplatne udostepnienie dzialki na cele budowy drogi, prawda?

Re : Ale jaka droga ? Publiczna, prywatna ? Wizyta w gminie i wyjaśnienie na
miejscu. Jeśli to droga publiczna - musiała być sprzedaż części działki
gminie, albo wywłaszczenie (gmina płaci wówczas niezłe pieniądze - wartość
rynkowa "z górnej półki").

do góry

On Mon, 23 May 2005 15:19:16 +0200, Andrzej R. <a...@n...pl>
wrote:
> 1) Sprawdź na mapach naniesienie słupa i linii
> 2) W tzw. geodezji datę naniesienia na mapy. Naniesienie odbywa się na
> podstawie inwentaryzacji (robi geodeta). Kto i kiedy robił inwentaryzację.
> 3) We właściwym starostwie dotrzyj do dokumentacji budowy linii. Tam powinna
> być zgoda właściciela działki. Zgoda mogła być wyrażona duuuużo wcześniej
> (poprzedni właściciel działki) i czasami o takich rzeczach się zapomina.
> Jeśli jest zgoda - pogódź się z losem.
>

Dlaczego ? Nawet jeśli zgoda poprzedniego właściciela była, a owa
służebność ( bo chyba tak by to należało nazwać ) nie zostałą wpisana do
księgi wieczystej to czy jest ona wiążąca ? Wg. mnie taka zgoda wiązała
(wiązałaby ) tylko poprzedniego właściciela i podlegała wypowiedzeniu
zgodnie z umową zawartą z ZE.

Pozdrawiam,

Robert

do góry