eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoecha spadku - glupia sprawa (dlugie)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 2

  • 1. Data: 2002-01-09 18:54:44
    Temat: echa spadku - glupia sprawa (dlugie)
    Od: s...@i...pw.edu.pl (s...@i...pw.edu.pl)

    witam,
    kilkanascie lat temu zmarl mol dziadek (ojciec mamy), zostawil spory
    majatek. rodzina sie dosc dlugo zarla z mama, wreszcie w 1994 udalo
    sie sprzedac spora nieruchomosc na podlasiu (akt notarialny, wpis do
    ksiegi wieczystej). do 1999 roku nowy wlasciciel korzystal z
    posiadlosci (dom, zabudowania gospodarcsze, mlyn), pozniej mu chyba
    przeszlo, posiadlosc stoi pusta i niszczeje.
    kilka dni temu ojciec (!) dostal z wlasciwego dla ww. posiadlosci
    urzedu energetycznego wezwanie to zaplaty ponad tysiaca zlotych
    zaleglych rachunkow za prad, no i jest w szuku. dzwonil do urzedu -
    okazuje sie ze jego nazwisko figuruje na umowie o dostawe energii
    elektrycznej.
    ojciec sie miota, od zapewnien ze zadnej umowy nie podpisywal 'nigdy i
    absolutnie' do wahan ze 'moze cos tam bylo'. abstrahujac od tego czy
    cos podpisal czy nie pozostaje kwestia czy taka umowa jest wazna -
    wszak nie on byl wlascicielem.. jezeli byla umowa - jest wazna czy
    nie?..
    druga sprawa: jezeli podpisal te umowe to na pewno przed zbycie
    majatku. w akcie notarialnym jest zapis ze kupujacy staja sie
    wlascicielami najatku - ma zdrowy rozsadek wiec to oni powinni placic
    za utrzymanie? po sprzedazy mieszkania pan z gazowni nie przychodzi do
    mnie zebym placil za gaz, chcociaz to ja podpisywalem umowe z
    gazownia.. chyba sie nie myle?
    pani z urzadu energetycznego stwierdzila 'ze no tak, placic powinien
    ten pan, ale ona nie ma z nim kontaktu, a pan podpisal umoweo
    dostawie..' )to do ojca). wg. mnie sprawa jest czysta, energetyka chce
    rodzicow orznac, ja osobiscie sie zastanawiam czy wyslac kobiete na
    drzewo uprzejmie (bo sie jeszcze okaze..) czy bardzo pewny wsego jej
    jeszcze nawrzucac przy okazji?.. a moze jeszcze inaczej sie
    zachowac?.. sugestie mile widziane
    pozdrawiam
    serwan
    s...@i...pw.edu.pl


  • 2. Data: 2002-01-11 11:54:33
    Temat: Re: echa spadku - glupia sprawa (dlugie)
    Od: "Krysia" <k...@p...onet.pl>

    Witam,
    przy każdej umowie kupna-sprzedaży nieruchomości, a było ich już kilka,
    dodatkowo spisywałam protokół ze stanami liczników [woda, gaz, prąd]. To się
    samo przez się rozumiało. Energetyka na podstawie tej umowy naliczała
    rachunki do/od dnia sprzedaży/zakupu. Obowiązkiem nowego właściciela jest
    zglosić się u odpowiedniego dostawcy [od gazu/prądu/wody/TV/śmieci/innych] i
    podpisać nową umowę. Po za tym może mieć inne wymagania niż poprzednik.
    Pani szuka chętnego do płacenia nic więcej.

    Pozdrawiam
    Krystyna


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1