Witam,
istnieje spółdzielnia mieszkaniowa, która posiada osiedle złożone z 9
niewielkich budynków (po 15 mieszkań).
Wokół osiedla prowadzi droga, z której korzystają wszyscy mieszkańcy. Droga
leży na gruncie spółdzielni i jest niezbędna do dojazdu do poszczególnych
budynków. Zgodnie z odpowiednią ustawą spółdzielnia przygotowała dokumenty
niezbędne do wyodrębnienia własności lokali, przy czym każdemu budynkowi
przypisała grunt leżący bezpośrednio pod tym budynkiem, bez udziału w
drodze.
W "moim" budynku chcę podjąć działania na rzecz powołania wspólnoty
mieszkaniowej, ale spotykam się z argumentem, że po wyodrębnieniu
spółdzielnia zacznie pobierać od wspólnoty opłatę za użytkowanie wspomnianej
drogi (przejazd i parking na poboczu).
Czy taki argument jest zasadny ? Wydaje mi się, że nie, ale nie mam
"mocnych" kontrargumentów.
Dodam, że spółdzielnia (jak to spółdzielnia) jest wyjątkowo perfidna, więc
trochę rozumiem ludzi, którzy zwyczajnie obawiają się tak dużej zmiany.
Będę wdzięczny za pomoc,
pozdrawiam,
Sławek