-
1. Data: 2004-01-30 10:46:34
Temat: dlugie ale ciekawe( napad )
Od: "rafal" <s...@w...pl>
cze
opisze pewna sprwe doradzcie co i jak
zaszlo takie zdarzenie, moi znjomi zostali napadnieci prze kolesi (szczegoly
: podjechli kolesia samochodem i jednoego chcieli skroic z telefonu ale jego
kumpel wstawil sie za nim i powstaal bojka 2 na jeden i go skopali na
ziemi ) tyle co do zajscia teraz dalej, samochodem kierowala dziewczyna,
sprawa zostala zgloszona na policji.
mam watpliwosci co do postepowania policji ktora nio niby postawila im
zarzut ze skopali tego goscia i nic poza tym nie wspominajac nawet ze
chcieli telefone, ale to jeszce nie jest zle, ale za swiadka policja wziala
dziwczyne (kierowce samochodu) a nie tego goscia ktory byl z tym kolego
(czyli tego co od niego chcieli telefon) mimo ze ta osoba ktora byla skopana
w skutek czego utracila przytomnosc zeznala ze nie pamieta dokladnie
sprwcow, to ten jego kolega nie zostal wezwany w charakterze swaidka tylko
policja bazuje na zeznaniach rzekomego swadka (tej paniuski co jechala z
tymi klientami ) hmmm ??? o co w tym chodzi jak by ktos mogl dordzic, czemu
policja na rozpoznanie nie wezwala tego swiadka a zrobila sobie swiadka z
"kolezanki " ktora jak by nie bylo pomagala przestepcom ?
sorki ze dlugie ale prosze jakies wnioski
-
2. Data: 2004-01-30 11:16:38
Temat: Re: dlugie ale ciekawe( napad )
Od: gulldarek<g...@p...onet.pl>
Wnioskuje, ze jestes dyslektykiem bo pelno bledow, a twoja
wiadomosc jest "lekko chaotyczna"
--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info
-
3. Data: 2004-01-30 11:33:09
Temat: Re: dlugie ale ciekawe( napad )
Od: bosz <b...@u...agh.edu.pl>
rafal wrote:
> cze
> opisze pewna sprwe doradzcie co i jak
>
> zaszlo takie zdarzenie, moi znjomi zostali napadnieci prze kolesi
> (szczegoly
> : podjechli kolesia samochodem i jednoego chcieli skroic z telefonu ale
> : jego
> kumpel wstawil sie za nim i powstaal bojka 2 na jeden i go skopali na
> ziemi ) tyle co do zajscia teraz dalej, samochodem kierowala dziewczyna,
> sprawa zostala zgloszona na policji.
> mam watpliwosci co do postepowania policji ktora nio niby postawila im
> zarzut ze skopali tego goscia i nic poza tym nie wspominajac nawet ze
> chcieli telefone, ale to jeszce nie jest zle, ale za swiadka policja
> wziala dziwczyne (kierowce samochodu) a nie tego goscia ktory byl z tym
> kolego (czyli tego co od niego chcieli telefon) mimo ze ta osoba ktora
> byla skopana w skutek czego utracila przytomnosc zeznala ze nie pamieta
> dokladnie sprwcow, to ten jego kolega nie zostal wezwany w charakterze
> swaidka tylko policja bazuje na zeznaniach rzekomego swadka (tej paniuski
> co jechala z tymi klientami ) hmmm ??? o co w tym chodzi jak by ktos mogl
> dordzic, czemu policja na rozpoznanie nie wezwala tego swiadka a zrobila
> sobie swiadka z "kolezanki " ktora jak by nie bylo pomagala przestepcom ?
>
> sorki ze dlugie ale prosze jakies wnioski
Wniosek jest taki, ze "skopany" powinien w sprawie wystepowac jako
"pokrzywdzony". Jako takiemu Pan Policjant powinien wreczyc karteczke o
przyslugujacych mu prawach jako pokrzywdzonemu. On ta karteczke powinej
uwaznie przeczytac.
Jeslipan Policjant nie dal karteczki, mozna zapytac pana googla
poprostu wpisac
prawa pokrzywdzonego - wyskoczy dziesiatki linkow..
gdy ja zapytalem pierwszym z nich byl do prokuratury
w Walbrzychu. tam bylom.inn.
Pokrzywdzony może składać wnioski o dokonanie czynności procesowych w toku
postępowania przygotowawczego (art. 315 § l kpk).
Pozdrowienia
Boguslaw