-
1. Data: 2006-12-22 22:54:32
Temat: dług
Od: nandu <n...@p...onet.pl>
Witam,
Proszę o paradę kogokolwiek, kto może coś poradzić ;-) .
Problem jest dość błahy bo dotyczy sumki pieniężnej w wysokości 370zł.
Sumę powyższę "wisi" mi pewien gość, który mi nie oddał kaucji za
stancję. Suma jest do "zniesienia" chodzi mi jednak o zasadę. Dość mam w
ogólności takich hamów i prostaków, którzy myślą, że nic im nie grozi
za nieoddanie takiej sumy. Chciałbym gościa podać do sądu ale tu
pojawia się problem. Mam jego imię, nazwisko, adres zamieszkania, adres
firmy, w której pracuje, jego telefon kom, służbowy, email pryw i
służbowy, numer konta w banku, datę urodzenia(rok), zdjęcie, nagrane jak
mówi, że mi "wisi" w/w sumę i, że ją odda - ale nie mam adresu
zameldowania - mogę go podać do sądu? Co mu mogę zrobić? Osobiście
chciałbym mu przyp....olić bo moim zdaniem na to zasługuje, ale chcę mu
obrzydzić życie - ale jak?
pozdrawiam,
A
-
2. Data: 2006-12-23 00:21:10
Temat: Re: dług
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "nandu" <n...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:emhnn6$vn2$1@news.onet.pl...
Jeśli gość nie oddał kaucji większej ilości osób, to prościej by było mu
imputować oszustwo, czyli, ze biorąc kaucję nie miał zamiaru oddać. W
pojedynczym wypadku będzie tu już większy problem, bo może podnosić różne mniej
lub bardziej racjonalne zarzuty dotyczące stanu mieszkania w chwili zwrotu.
-
3. Data: 2006-12-23 08:15:56
Temat: Re: dług
Od: nandu <n...@p...onet.pl>
Robert Tomasik napisał(a):
> Użytkownik "nandu" <n...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:emhnn6$vn2$1@news.onet.pl...
>
> Jeśli gość nie oddał kaucji większej ilości osób, to prościej by było
> mu imputować oszustwo, czyli, ze biorąc kaucję nie miał zamiaru oddać. W
> pojedynczym wypadku będzie tu już większy problem, bo może podnosić
> różne mniej lub bardziej racjonalne zarzuty dotyczące stanu mieszkania w
> chwili zwrotu.
dzięki za info - pozdrawiam