-
1. Data: 2006-05-29 20:08:19
Temat: delegacja zagraniczna
Od: f...@g...com
Witam,
Dwa pytania:
1. Jesli zaklad pracy wysla pracownika w delegacje zagraniczna tak, ze
pracownik bedzie musial spedzic na niej takze weekend(y) - nie chodzi o
czas podrozy, tylko "siedzenie na miejscu" - to czy da sie cos z tych
weekendow odzyskac w postaci czy to pienieznej, czy to wolnych dni po
powrocie do kraju?
2. Co ze swietami w obcym kraju. Sa dni, w ktorych nie moge wykonywac
swoich obowiazkow wlasnie ze wzgledu na swieta. W Polsce w tym czasie
sa normalne dni pracujace. Co wtedy z moim wymiarem czasu pracy? Czy po
powrocie do kraju bede musial "odpracowac" brakujace dni?
pozdrawiam
Filip
-
2. Data: 2006-05-30 18:34:09
Temat: Re: delegacja zagraniczna
Od: "Cyberix" <r...@b...pl>
> Dwa pytania:
> 1. Jesli zaklad pracy wysla pracownika w delegacje zagraniczna tak, ze
> pracownik bedzie musial spedzic na niej takze weekend(y) - nie chodzi o
> czas podrozy, tylko "siedzenie na miejscu" - to czy da sie cos z tych
> weekendow odzyskac w postaci czy to pienieznej, czy to wolnych dni po
> powrocie do kraju?
Sądze, że można ubiegać się o dodatek za tzw. rozłąke. Wg. mnie problem jest
nawet w delegacjach krajowych. Np. mieszkasz w krakowie a zakład pracy
wysyła Cie do Warszawy. Tyle, że nie płaci Ci noclegu a zwraca koszty
przejazdów i diety. Jeździsz tak np. tydzień od poniedziałku do piątku.
Tyle, że aby w Warszawie przepracować 8 godzin to musisz wyjechac 3 godziny
wcześniej i potem wracać 3 godziny dłużej (niż gdybyś pracował normalnie w
krakowie). I co ciekawe za to się nie należy żadna dodatkowa kasa... dziwne,
ale nigdzie nei znalazłem żadnych regulacji.
> 2. Co ze swietami w obcym kraju. Sa dni, w ktorych nie moge wykonywac
> swoich obowiazkow wlasnie ze wzgledu na swieta. W Polsce w tym czasie
> sa normalne dni pracujace. Co wtedy z moim wymiarem czasu pracy? Czy po
> powrocie do kraju bede musial "odpracowac" brakujace dni?
Sądze, że nie.
-
3. Data: 2006-05-31 08:09:42
Temat: Re: delegacja zagraniczna
Od: f...@g...com
Cyberix wrote:
> Jeździsz tak np. tydzień od poniedziałku do piątku.
> Tyle, że aby w Warszawie przepracować 8 godzin to musisz wyjechac 3 godziny
> wcześniej i potem wracać 3 godziny dłużej (niż gdybyś pracował normalnie w
> krakowie). I co ciekawe za to się nie należy żadna dodatkowa kasa... dziwne,
> ale nigdzie nei znalazłem żadnych regulacji.
Dojazdy niestety nie wliczaja sie do czasu pracy (takie informacje
znalazlem na stronach z poradami prawnymi). Ale wlasnie co z czasem
spedzonym na delegacji, ktory normalnie mialbys dla siebie - vide
weekend.
> > 2. Co ze swietami w obcym kraju.
[...]
> Sądze, że nie.
No wlasnie - ale nie znasz zadnych regulacji na ten temat? Tak sie
sklada, ze moj pracodawca ma inne zdanie, a cos nie moge znalezc
jednoznacznej odpowiedzi.
pozdr