-
1. Data: 2007-11-13 20:30:11
Temat: deklaracja
Od: zxc <d...@c...pl>
czy deklaracja jest dokumentem "prawnie wiazacym"?
cos w stylu np. umowy...?
czy sa jakies przepisy regulujace to?
jak sie odniesc do sytuacji, kiedy sklada sie "deklaracje" np.
przystapienia do jakiegos ugrupowania, funduszu, organizacji... mozna
pozniej sie poprostu rozmyslic?
jaka moc prawna ma taki dokument?
czy jest to moze po prostu tylko oswiadczenie w np. stylu "chcialbym
przystapic do..."?
-
2. Data: 2007-11-13 20:46:22
Temat: Re: deklaracja
Od: "Heming" <h...@w...gazeta.pl>
Użytkownik "zxc" <d...@c...pl> napisał w wiadomości
news:fhd1gl$if7$1@news.dialog.net.pl...
[cut]
Zalezy od tresci.
-
3. Data: 2007-11-13 21:08:51
Temat: Re: deklaracja
Od: zxc <d...@c...pl>
Heming wrote:
> Użytkownik "zxc" <d...@c...pl> napisał w wiadomości
> news:fhd1gl$if7$1@news.dialog.net.pl...
>
> [cut]
>
> Zalezy od tresci.
>
>
dlaczego zalezy od tresci?
reguluja to jakies przepisy czy nie?
np. "deklaracja. pan jan kowalski deklaruje przystapienie do np.
funduszu emerytalnego..." to bedzie musial przystapic czy nie?
albo "deklaracja. pan jan kowalski deklaruje, ze wspomoze finansowo
organizacje..." to jak nie rzuci kasy to mu glowe zetna albo zesla na
sybir czy niekoniecznie?
-
4. Data: 2007-11-13 21:17:37
Temat: Re: deklaracja
Od: "Heming" <h...@w...gazeta.pl>
Użytkownik "zxc" <d...@c...pl> napisał w wiadomości
news:fhd3p5$k3k$1@news.dialog.net.pl...
[cut]
Mialem na mysli to, ze o tym czy danemu zgodnemu oswiadczeniu woli można
nadać miano umowy decyduje treść tego oświadczenia, a nie jego nazwa.
Oczywiście oprocz woli stron treść umowy, jak i jej skutki reguluje też
ustawa, zasady współżycia społecznego, a niekiegy także zwyczaj. Skad na
pytanie "czy deklaracja jest dokumentem "prawnie wiazacym"? i czy jest umową
można udzielić odpowiedziec znając, chociaż w przybliżeniu, jej treść.
-
5. Data: 2007-11-13 21:30:38
Temat: Re: deklaracja
Od: zxc <d...@c...pl>
Heming wrote:
> Użytkownik "zxc" <d...@c...pl> napisał w wiadomości
> news:fhd3p5$k3k$1@news.dialog.net.pl...
>
> [cut]
>
> Mialem na mysli to, ze o tym czy danemu zgodnemu oswiadczeniu woli można
> nadać miano umowy decyduje treść tego oświadczenia, a nie jego nazwa.
> Oczywiście oprocz woli stron treść umowy, jak i jej skutki reguluje też
> ustawa, zasady współżycia społecznego, a niekiegy także zwyczaj. Skad na
> pytanie "czy deklaracja jest dokumentem "prawnie wiazacym"? i czy jest umową
> można udzielić odpowiedziec znając, chociaż w przybliżeniu, jej treść.
>
>
to co w sytuacji kiedy glowna tresc takiej deklaracji mozna
przedstawic np. tak: " pan jan kowalski deklaruje przystapienie do
funduszu emerytalnego "wesole jest zycie staruszka" "
pan kowalski moze sie bez konsekwencji wypiac i powiedziedz ze sie
rozmyslil i nic z tego nie bedzie, czy bedzie musial w to dalej brnac? -
tak w ogolnosci, czysto teoretyczny przypadek
-
6. Data: 2007-11-13 21:33:33
Temat: Re: deklaracja
Od: zxc <d...@c...pl>
zxc wrote:
> Heming wrote:
>> Użytkownik "zxc" <d...@c...pl> napisał w wiadomości
>> news:fhd3p5$k3k$1@news.dialog.net.pl...
>>
>> [cut]
>>
>> Mialem na mysli to, ze o tym czy danemu zgodnemu oswiadczeniu woli
>> można nadać miano umowy decyduje treść tego oświadczenia, a nie jego
>> nazwa. Oczywiście oprocz woli stron treść umowy, jak i jej skutki
>> reguluje też ustawa, zasady współżycia społecznego, a niekiegy także
>> zwyczaj. Skad na pytanie "czy deklaracja jest dokumentem "prawnie
>> wiazacym"? i czy jest umową można udzielić odpowiedziec znając,
>> chociaż w przybliżeniu, jej treść.
>>
> to co w sytuacji kiedy glowna tresc takiej deklaracji mozna przedstawic
> np. tak: " pan jan kowalski deklaruje przystapienie do funduszu
> emerytalnego "wesole jest zycie staruszka" "
>
> pan kowalski moze sie bez konsekwencji wypiac i powiedziedz ze sie
> rozmyslil i nic z tego nie bedzie, czy bedzie musial w to dalej brnac? -
> tak w ogolnosci, czysto teoretyczny przypadek
albo zeby bylo jeszcze ciekawiej.. ".... deklaruje WOLE przystapienia
do..."...
pytam o to bo czasem mnie takie dokumenty poprostu irytuja i nie wiem
jaki one w gruncie rzeczy maja sens... papierek dla papierka?
-
7. Data: 2007-11-13 21:55:38
Temat: Re: deklaracja
Od: "Heming" <h...@w...gazeta.pl>
Użytkownik "zxc" <d...@c...pl> napisał w wiadomości
news:fhd57e$l2e$2@news.dialog.net.pl...
> albo zeby bylo jeszcze ciekawiej.. ".... deklaruje WOLE przystapienia
> do..."...
>
> pytam o to bo czasem mnie takie dokumenty poprostu irytuja i nie wiem jaki
> one w gruncie rzeczy maja sens... papierek dla papierka?
Wyglada to na nie tyle umowę co jednostronne oświadczenie woli, w tym
przypadku o przystąpieniu do funduszu, ktorego skutkiem jest nawiazanie
stosunku czlonkowstwa i stanie sie podmiotem praw jak i obowiazkow, ktore z
takim czlonkostwem sie lacza.
-
8. Data: 2007-11-13 22:38:55
Temat: Re: deklaracja
Od: "SDD" <s...@t...pl>
Użytkownik "zxc" <d...@c...pl> napisał w wiadomości
news:fhd57e$l2e$2@news.dialog.net.pl...
>
> albo zeby bylo jeszcze ciekawiej.. ".... deklaruje WOLE przystapienia
> do..."...
>
> pytam o to bo czasem mnie takie dokumenty poprostu irytuja i nie wiem jaki
> one w gruncie rzeczy maja sens... papierek dla papierka?
Ostatnio jakis palant dzwoniac do mnie z Nationale Netherlanden usilowal
wymusic na mnie potwierdzenie, ze "oswiadczam wole zawarcia dodatkowej umowy
ubezpieczenie dla czlonkow OFE" i ze przyjedzie kurier z umowa. Ja pare razy
wykretnie powiedzialem, ze "oswiadczam wole, zeby przyjechal do mnie
kurier" - al ew koncu jak powiedzial, ze wlacza nagrywanie, to sie
rozlaczylem.
Jesli czyta to teraz jakis idiota z NN - to oswiadczam (nie wole), ze
jeszcze jeden taki numer i przenosze drugi filar gdzie indziej.
Pozdrawiam
SDD
-
9. Data: 2007-11-14 12:11:51
Temat: Re: deklaracja
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 13 Nov 2007, zxc wrote:
> jaka moc prawna ma taki dokument?
> czy jest to moze po prostu tylko oswiadczenie
Wątek przeczytałem, zakładam że piszesz dokładnie o tym, o czym piszesz :)
Chciałbym wyraźnie powiedzieć: to jest "GORSZE NIŻ UMOWA".
Umowa przynajmniej określa obowiązki obu stron, oświadczenie jednej
strony daje drugiej stronie wybór :>
Nie wiem dlaczego piszesz "tylko oświadczenie"... możesz objaśnić?
> w np. stylu "chcialbym przystapic do..."?
...no właśnie owo "chciałbym" znaczy "jak mi powiecie że przyjęliście
to nie będę się mógł wycofać".
pzdr, Gotfryd
-
10. Data: 2007-11-14 12:26:42
Temat: Re: deklaracja
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
SDD pisze:
> Użytkownik "zxc" <d...@c...pl> napisał w wiadomości
> news:fhd57e$l2e$2@news.dialog.net.pl...
>> albo zeby bylo jeszcze ciekawiej.. ".... deklaruje WOLE przystapienia
>> do..."...
>>
>> pytam o to bo czasem mnie takie dokumenty poprostu irytuja i nie wiem jaki
>> one w gruncie rzeczy maja sens... papierek dla papierka?
>
> Ostatnio jakis palant dzwoniac do mnie z Nationale Netherlanden usilowal
> wymusic na mnie potwierdzenie, ze "oswiadczam wole zawarcia dodatkowej umowy
> ubezpieczenie dla czlonkow OFE" i ze przyjedzie kurier z umowa. Ja pare razy
> wykretnie powiedzialem, ze "oswiadczam wole, zeby przyjechal do mnie
> kurier" - al ew koncu jak powiedzial, ze wlacza nagrywanie, to sie
> rozlaczylem.
> Jesli czyta to teraz jakis idiota z NN - to oswiadczam (nie wole), ze
> jeszcze jeden taki numer i przenosze drugi filar gdzie indziej.
To jest taki chwyt psychologiczny - jak potwierdzisz przez telefon
wolę zawarcia dodatkowej umowy, to później trudniej - z psychologicznego
punktu widzenia - będzie się Tobie z tego wycofać.
Nie przywiązywałbym do tego większego znaczenia w sytuacji, gdy
odprawisz kuriera z kwitkiem.
--
Pozdrawiam!
Liwiusz
www.liwiusz.republika.pl
Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w jej
egzekucji => http://www.kwm.net.pl