witam, mam problem z odzyskaniem kaucji mieszkaniowej /
zwaloryzowanej/, od gminy. Kaucja wplacona byla przed 1970 rokiem
przez moja babcie. Na tydzien przed smiercia wymeldowala sie z
mieszkania i po kilku tygodniach ja wstapilem w kolejna umowe najmu na
to mieszkanie, wplacajac kolena kaucje. Moja matka, spadkobierca
wystapila o zwrot kaucji i otrzymala odpowiedz po pierwszej rozprawie
w sadzie, ze nie nalezy sie zwrot bo moze to nastapic tylko w wypadku
wykupu lub oproznienia lokalu. I tu moje pytanie - KIEDY MAMY DO
CZYNIENIA Z OPROZNIENIEM, nie moge tego nigdzie znalezc. Czy samo
wymeldowanie wystarczy?
pozdrawiam, Jarek, Gliwice

do góry

m...@o...pl napisał(a):

> I tu moje pytanie - KIEDY MAMY DO CZYNIENIA Z OPROZNIENIEM, nie moge tego nigdzie
znalezc. Czy samo
> wymeldowanie wystarczy?

30 dni od dnia ustania stosunku najmu.
No i 10 lat przedawnienia.

--
@2007 Johnson
j...@p...com
"Ars iuris non habet osorem nisi ignorantem"

do góry