Prowadzę kontrolę na podstawie upoważnień, które otrzymuję "hurtem" co
kilkanaście dni, na każdym jest podany okres, w którym kontrolę należy
przeprowadzić (zwykle 30 dni). Powstaje pytanie, jaką datę rozpoczęcia
kontroli należy wstawić na ostatecznym protokole:
1. datę wystawienia upowaznienia (teoria paniusi z organu nadzorującego)
2. datę pierwszego "udania się" do podmiotu kontrolowanego (teoria mojego
bezpośredniego zwierzchnika), bywa że pierwszy kontakt z jednostka
kontrolowana kończy się na zamkniętych drzwiach i dopiero przy 2-3 wizycie
udaje się kogoś zastać
3. datę w którym kontrolowany dowiedział się iż jest kontrolowany (moja
teoria).

A jakie jest wasze zdanie ?

Piotr

do góry

Użytkownik "pioootr" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:cdo7de$5kq$1@news.onet.pl...
> Prowadzę kontrolę na podstawie upoważnień, które otrzymuję "hurtem" co
> kilkanaście dni, na każdym jest podany okres, w którym kontrolę należy
> przeprowadzić (zwykle 30 dni). Powstaje pytanie, jaką datę rozpoczęcia
> kontroli należy wstawić na ostatecznym protokole:
> 1. datę wystawienia upowaznienia (teoria paniusi z organu nadzorującego)
> 2. datę pierwszego "udania się" do podmiotu kontrolowanego (teoria mojego
> bezpośredniego zwierzchnika), bywa że pierwszy kontakt z jednostka
> kontrolowana kończy się na zamkniętych drzwiach i dopiero przy 2-3 wizycie
> udaje się kogoś zastać
> 3. datę w którym kontrolowany dowiedział się iż jest kontrolowany (moja
> teoria).
>
> A jakie jest wasze zdanie ?

Uważam, że masz rację. W końcu to protokół z kontroli. A do rozpoczęcia
kontroli dochodzi w chwili, gdy ją zaczynasz, a nie w chwili, gdy zostanie
Ci to w takiej lub inne formie polecone.

do góry

A jakie jest wasze zdanie ?

- że nie lubimy kontroli m. in. dlatego, że kontrolerzy nie znają się na
prawie.

brett

do góry

On Thu, 22 Jul 2004, pioootr wrote:

>+ Prowadzę kontrolę na podstawie upoważnień,

...a nie jest tak że z p. widzenia kontrolowanego liczy się
przepis (ustawa) która na taką kontrolę pozwala ?
I że wcale nie byłoby dziwne jakby były INNE zasady kontroli
przeciwpożarowej, skarbowej, BHP czy dowolnej innej ??
Skąd my mamy wiedzieć że jesteś leśnikiem sprawdzającym
prawidłowość przechowywania żywicy skoro nawet właściwej
ustawy (tj. podstawy prawnej kontroli) nam nie podajesz ???
:)
Wrrrr... :]

>+ A jakie jest wasze zdanie ?

..."oćwiczyć kijem"... ?? ;)

pozdrowienia, Gotfryd

do góry

Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> niebacznie popelnil
news:Pine.WNT.4.60.0407222141320.-406549@Athlon.port
ezjan.zabrze.pl:

> Skąd my mamy wiedzieć że jesteś leśnikiem sprawdzającym
> prawidłowość przechowywania żywicy
Leśnicy, Sylwanowi dzięki niech będą, zajmują się ochroną,
utrzymaniem i zwiększaniem zasobów leśnych a nie tym jak ktoś sobie
przechowuje sprowadzoną z Białorusi żywicę.
To już tola strażakow, pożarowych
bo olejki eteryczne w żywicach łatwopalne jak piorun ;(

--
pozdro
poreba

do góry