Witam,

Chciałem prosić o radę w zakresie mojej dość złożonej sytuacji i
komentarz dotyczący związnych z nią spraw podatkowych.

Opis sytuacji:

Mieszkanie A:
Jestem współwłaścicielem (razem z moją żoną, wspólnota majątkowa)
własnościowego mieszkania nabytego na rynku pierwotnym (um.
przedwstępna grudzień 2005 r., notarialna um. kupna-sprzedaży lipiec
2007 r.), na zakup którego zaciągnęliśmy kredyt mieszkaniowy (styczeń
2006 r.) - kredyt ten sukcesywnie spłacamy (pozostało: 28 lat).
Mieszkanie posiada KW, jest obciążone hipoteką w związku z w/w
kredytem.
Jest to zarówno moje jak i mojej żony pierwsze mieszkanie.

Mieszkanie B:
W 2007 r. zmarła moja ciocia - siostra mojego ojca.
W toku postępowania spadkowego po tejże cioci, przeprowadzonego w 2009
r. mój ojciec stał się jedynym właścicielem spółdzielczego mieszkania
własnościowego. Mieszkanie nie posiada KW (podobno to sytuacja
normalna).

Mój ojciec chce przekazać mi posiadane przez siebie mieszkanie B jako
darowiznę.
Po ewentualnym sformalizowaniu tejże darowizny mieszkanie B zostałoby
(jeden z wariantów) sprzedane, a uzyskane z tej sprzedaży pieniądze
chciałbym przeznaczyć na spłatę części kredytu związanego z zakupem
mieszkania A (części, gdyż szacunkowa wartość aktualna mieszkania B to
jedynie ok. 50% całości kredytu jaki pozostał nam do spłacenia).

Sytuację dodatkowo komplikuje fakt, iż jakkolwiek jedynymi
właścicielami mieszkania A jestem ja oraz moja żona, to kredyt na to
mieszkanie został zaciągnięty na 4-ch współkredytobiorców: ja, moja
żona, moja mama oraz mój ojciec - w tamtych czasach to była jedyna
opcja pozwalająca nam na zaciągnięcie kredytu w pożądanej przez nas
wysokości. W umowie kredytowej nie jest sprecyzowany żaden udział
procentowy kredytobiorców.

Moje pytania związane z opisaną sytuacją:
1. Czy opisana darowizna mieszkania B (darczyńca: mój ojciec,
obdarowany: ja) jest zwolniona z podatku od darowizny?
2. W przypadku sprzedaży mieszkania B oraz przeznaczeniu pieniędzy na
spłatę wcześniej zaciągniętego kredytu na mieszkanie A czy będę
zwolniony z podatku dochodowego związanego ze sprzedażą mieszkania B?
3. Czy są wymagane jakieś doddatkowe warunki aby tak (pyt. 2) się
stało?
4. Czy spłatę kredytu na mieszkanie A z uzyskanych w opisany wyżej
sposób pieniędzy można traktować jako "cele mieszkaniowe"?
5. Czy na powyższe ma wpływ, że po dokonaniu darowizny właścicielem
mieszkania B będę ja, natomiast właścicielami mieszkania A jesteśmy ja
oraz moja żona, a kredyt na to mieszkanie został zaciągnięty na 4-ch
współkredytobiorców?
6. Jeśli nie sprzedam mieszkania B otrzymanego w darowiźnie (tylko je
np. wynajmę lub po prostu zachowam) to czy wciąż (?) jestem zwolniony
z podatku od darowozny?
7. Czy jeszcze jakiekolwiek dodatkowe obciążenia podatkowe związane z
powyższymi operacjami na mnie ciążą?

Zdaję sobie sprawę, że sporo od Państwa oczekuję, jednak bardzo proszę
o pomoc - przeczytałem kilkukrotnie odpowiednie Ustawy, przeszukałem
różne fora oraz artykuły i mam nieodparte wrażenie, że na powyższe
tematy wiem mniej niż wiedziałem zanim zacząłem szukać...

Uprzejmie jeszcze raz proszę o pomoc.
Pozdrawiam,
Ziemowit

do góry

xpiast wrote:
>
> Moje pytania związane z opisaną sytuacją:
> 1. Czy opisana darowizna mieszkania B (darczyńca: mój ojciec,
> obdarowany: ja) jest zwolniona z podatku od darowizny?

tak, na podstawie art 4A ustawy o podatku od spadków i darowizn.
Ponieważ umowa musi mieć formę notarialną, więc nie trzeba już potem
biegać po US i zgłaszać tego na jakiś druczkach.
Ale czytaj niżej.




> 2. W przypadku sprzedaży mieszkania B oraz przeznaczeniu pieniędzy na
> spłatę wcześniej zaciągniętego kredytu na mieszkanie A czy będę
> zwolniony z podatku dochodowego związanego ze sprzedażą mieszkania B?

Nie. Ponieważ otrzymasz to mieszkanie w darowiźnie, to koszty jego
nabycia są zerowe, czyli uwalą cię 19% podatkiem.

Wersja bardziej optymistyczna to taka, że to ojciec sprzedaje mieszkanie
i wam darowuje pieniądze, albo wręcz sam spłaca ten kredyt skoro jest
równieź kredytobiorcą.
Ponieważ spadek nabywa się z chwilą śmierci spadkodawcy,a ciotka zmarła
w 2007 roku, to będą go obowiązywać przepisy z 2007 roku, a tam podatku
19% jeszcze zdaje się nie było.

Po za tym jeszcze były ulgi na spłate kredytu i takie tam inne więc
może wyjść całkiem rozsądnie.

Poniewać gracie dużymi liczbami, to ja zanim bym cokolwiek zrobił
poszedł do doradcy podatkowego, który za stówę da wam na papierze
opisane możliwych wariantów i głową odpowiada za to jeśli okaże się to
nieprawdziwe.




> 3. Czy są wymagane jakieś doddatkowe warunki aby tak (pyt. 2) się
> stało?

jakieś tam ulig są, ale raczej się na nie nie załapiecie. Szczegółów nie
pamiętam

> 4. Czy spłatę kredytu na mieszkanie A z uzyskanych w opisany wyżej
> sposób pieniędzy można traktować jako "cele mieszkaniowe"?

z tego co gdzieś tam pamiętam z interpretacji US to tak.


> 5. Czy na powyższe ma wpływ, że po dokonaniu darowizny właścicielem
> mieszkania B będę ja, natomiast właścicielami mieszkania A jesteśmy ja
> oraz moja żona, a kredyt na to mieszkanie został zaciągnięty na 4-ch
> współkredytobiorców?

Nie wiem. Wg mnie nie.
Zresztą jeśli nawet poszlibyście tym najdroższym wariantem to darowizna
może być na was obojga, z tym, że żona od swojej części zapłaciłaby już
pdoatek bo nie łapie się do grupy osób wymienionych w art 4A.
A potem jeszcze podatek 19% od sprzedaży.


> 6. Jeśli nie sprzedam mieszkania B otrzymanego w darowiźnie (tylko je
> np. wynajmę lub po prostu zachowam) to czy wciąż (?) jestem zwolniony
> z podatku od darowozny?

Darowizny w najbliżeszej rodzinie jak narazie są zwolnione z podatku.




>
> Uprzejmie jeszcze raz proszę o pomoc.

takową udzieli ci doradca podatkowy a nie przypadkowi ludzie spotkani na
ulicy.

do góry