Zastanawia mnie taki fakt:
z tego co mnie uczyli to przepisy dotycza drogi publicznej, a nie
prywatnego podworka i tu pytanie

czy zlapany na parkingu przed marketem, jadac np. pod prad, lub bez
wlaczonych swiatel w zimie podlegam takiej samej karze jak na drodze
publicznej?

bo mnie sie wydaje, ze teoretycznie majac np. prywatne pole i jak tam sobie
wyleje asfalt i bede "grzal" 200km/h, to mi policjant z radarem nie moze
przyjsc i wlepic mandatu.

Piotr

do góry

Użytkownik "Stasio Podróżnik" <B...@o...pl> napisał w
wiadomości news:d9gleu$4bd$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Piotr napisał(a):
>
> > bo mnie sie wydaje, ze teoretycznie majac np. prywatne pole i jak tam
sobie
> > wyleje asfalt i bede "grzal" 200km/h, to mi policjant z radarem nie moze
> > przyjsc i wlepic mandatu.
>
> Poniekąd ... zależy to od właściciela terenu - jeśli ty jesteś
> właścicielem terenu i orzekniesz , że nie obowiązuje tam PoRD to
> masz rację. Natomiast parking marketu wielokroć posiada tabl.
> informujące , że na terenie obowiązują PoRD

Owszem, wsłaściciel może ustalić jakie zasady ruchu obowiązują na jego
terenie. Ale czy policja może karać mandatami za ich nieprzestrzeganie?

L.

do góry

Piotr napisał(a):

> bo mnie sie wydaje, ze teoretycznie majac np. prywatne pole i jak tam sobie
> wyleje asfalt i bede "grzal" 200km/h, to mi policjant z radarem nie moze
> przyjsc i wlepic mandatu.

Poniekąd ... zależy to od właściciela terenu - jeśli ty jesteś
właścicielem terenu i orzekniesz , że nie obowiązuje tam PoRD to
masz rację. Natomiast parking marketu wielokroć posiada tabl.
informujące , że na terenie obowiązują PoRD

--
|______ Stasio Podróżnik
o/________\o PMS: 525tds E34 *PMS Edition* PRRC: Jackson + AT1200
(Oo =00= oO) mail: www.tinyurl.com/6qvjz *Pomóż* ! www.pajacyk.pl
[]=******=[] www.przemysl-przemysl.prv.pl / *Licytuj* www.ebay.pl

do góry

> Owszem, wsłaściciel może ustalić jakie zasady ruchu obowiązują na jego
> terenie. Ale czy policja może karać mandatami za ich nieprzestrzeganie?

Ooooo i to jest pytanie.

do góry

Piotr napisał(a):

> Ooooo i to jest pytanie.

Problem bumerang. Może warto czasem w archiwum zerknąć?
http://tinyurl.com/8t546

j.

--
WEGE-Koszulka dla każdego normalnego: http://tinyurl.com/5ojz6

do góry

"Piotr" <p...@i...pl> wrote in
news:d9gmk2$e84$1@nemesis.news.tpi.pl:

> Ooooo i to jest pytanie.

na zdrowy rozsadek skoro wlasciciel drogi orzeka nt przepisow na niej
obowiazujacych to i wlasciciel powinien regulowac i egzekwowac kary za
ich nieprzestrzeganie

--
Pozdrawiam
V.I.K.I.N.G.: Vigilant Individual Keen on Infiltration
and Nocturnal Gratification
ICQ: 50985493 GG: 14408

do góry

Dnia 2005-06-24 11:46:39, na pl.soc.prawo
(<news:d9gl0o$1nu$1@nemesis.news.tpi.pl>), Piotr napisał(a):

> Zastanawia mnie taki fakt: z tego co mnie uczyli to przepisy dotycza drogi
> publicznej, a nie prywatnego podworka i tu pytanie
>
> czy zlapany na parkingu przed marketem, jadac np. pod prad, lub bez
> wlaczonych swiatel w zimie podlegam takiej samej karze jak na drodze
> publicznej?

Z art. 98 KW: "Kto prowadząc pojazd poza drogą publiczną nie zachowuje
należytej ostrożności, czym zagraża bezpieczeństwu innych lub nie stosuje
się do przepisów regulujących korzystanie z dróg wewnętrznych lub innych
miejsc dostępnych dla ruchu pojazdów podlega karze grzywny albo karze
nagany".

Na parkingu hipermarketu takie wyczyny na pewno stanowią zagrożenie
bezpieczeństwa.

> bo mnie sie wydaje, ze teoretycznie majac np. prywatne pole i jak tam
> sobie wyleje asfalt i bede "grzal" 200km/h, to mi policjant z radarem nie
> moze przyjsc i wlepic mandatu.

Jeśli nie będziesz zagrażał bezpieczeństwu innych i nie wydasz regulaminu
poruszania się po drodze to nie.

--
pzdr
Marcin Majchrzak

do góry

Stasio Podróżnik wrote:
> Piotr napisał(a):
>
>> bo mnie sie wydaje, ze teoretycznie majac np. prywatne pole i jak tam
>> sobie
>> wyleje asfalt i bede "grzal" 200km/h, to mi policjant z radarem nie moze
>> przyjsc i wlepic mandatu.
>
>
> Poniekąd ... zależy to od właściciela terenu - jeśli ty jesteś
> właścicielem terenu i orzekniesz , że nie obowiązuje tam PoRD to masz

Zaraz, to właściciel terenu może orzec że nie obowiązują na nim przepisy
prawa polskiego?. Może też orzec że nie obowiązują na nim przepisy o
ustawie od podatków i usług?

pozdrav

maHo

do góry

Użytkownik "Piotr" <p...@i...pl> napisał w wiadomości
news:d9gl0o$1nu$1@nemesis.news.tpi.pl...

Poza drogami publicznymi PoRD obowiązuje w takim zakresie, w jaki jest
to niezbędne dla bezpieczeństwa ruchu. Trzeba by było oczywiście ów
parking obejrzeć, ale jazda pod prąd może spokojnie powodować
zagrożenienie. Co do świateł, to ewentualnie można dyskutować, choć
generalnie intencja ustawodawcy było podniesienie bezpieczeństwa, a więc
chyba też podlega.

Oświadczenie właściciela terenu nie ma tu nic do rzeczy, bo ustawa nie
przewiduje takich oświadczeń (to a'propo uwagi Staszka). No i nadal
otwarty jest problem, czy jednak nie jest to droga publiczna, bo ja
uważam, ze jest, ale zdania są tu akurat dość mocno podzielone.

do góry

Dnia 2005-06-24 14:43 maHo napisał(a):
>>Poniekąd ... zależy to od właściciela terenu - jeśli ty jesteś
>>właścicielem terenu i orzekniesz , że nie obowiązuje tam PoRD to masz
>
>
> Zaraz, to właściciel terenu może orzec że nie obowiązują na nim przepisy
> prawa polskiego?. Może też orzec że nie obowiązują na nim przepisy o
> ustawie od podatków i usług?

Też się dziwię. Niemniej jednak ustawa PoRD po prostu nie obowiązuje
poza drogami publicznymi.
Natomiast można różnie interpretować zapis Art. 1.2: "Przepisy ustawy
stosuje się również do ruchu odbywającego się poza drogami publicznymi,
jeżeli jest to konieczne dla uniknięcia zagrożenia bezpieczeństwa
uczestników tego ruchu."
w.


--
http://members.chello.pl/e.szweicer/

do góry