-
1. Data: 2008-08-23 08:56:22
Temat: [crosspost] IO i antykonizm WSA ;)
Od: Heming <n...@n...pl>
"Za zdobywcę medalu olimpijskiegomożna uznać tylko osobę, która
faktycznie ten medal zdobyła. ***Napewno zdobywcą medalu nie może
zostać koń***. Świadczenie olimpijskie nienależy się więc osobie, która
przygotowała konia do zawodów.Wysokie prawdopodobieństwo
zdobycia medalu nie jest zaś tymsamym, co jego faktyczne zdobycie orzekł
Wojewódzki SądAdministracyjny wWarszawie w wyroku z 28 lutego 2008 r. w
sprawie B.S./Minister Sportu i Turystyki
SYGN. AKT VI SA/Wa 31/08
B.S. zaskarżył do WSA decyzję ministra sportu i turystyki z sierpnia
2007 r., którą organ odmówił skarżącemu przyznania świadczenia
olimpijskiego wobec niespełnienia przez niego przesłanki z art. 38 ust.
1 pkt 1 ustawy o sporcie kwalifikowanym (u.os.k.).
Zdaniem skarżącego, świadczenie należy mu się dlatego, że to on
przygotowywał konia do zawodów olimpijskich. Kierownictwo ekipy
zadecydowało jednak o zmianie jeźdźców i na olimpiadzie wystartował inny
zawodnik, który na owym koniu zdobył srebrny medal.
Skarżący uważał, że de facto to koń jest zawodnikiem
i medalistą, mimo że medal faktycznie zawdzięcza człowiekowi, a zatem to
skarżący pośrednio przez konia jest zdobywcą
medalu olimpijskiego. Zaznaczył też, że w czasie
olimpiady był lepszym zawodnikiem od zdobywcy srebrnego medalu.
[...]
Ponadto analogicznie w wielu dyscyplinach
sportu zawodnik bierze udział niejako za
pomocą i dzięki rzeczy, np. w żeglarstwie czy
kolarstwie, a świadczenie olimpijskie niewątpliwie
nie przysługuje mechanikowi, który
przygotował rower do udziału w zawodach."
Gazeta Prawna, nr: 117/2008, str. A8.