-
1. Data: 2002-05-23 20:33:12
Temat: co mozna zrobic zlodziejowi ?
Od: "ramzes.net" <m...@t...co.w.ksywie>
Witam.
W wakacje tamtego roku wlamano mi sie do samochodu. Skradziono nowe radio
( raty placilem jeszcze przez kilka miesiecy :( ) zniszczono zamek w
drzwiach oraz same drzwi ( powyginana blacha ).
Zglosilem to na policje.
Dzisiaj po prawie roku dostalem pisemko ( www.ramzes.net/pismo ) z ktorego
wynika, ze maja zlodzieja i ze siedzi w jakimstam zakladzie
resocjalizacyjnym bo ma 17 lat. Posiedzi do 18stki.
Pisza tez jakies brednie o tym ze nie bedzie on juz karany czy tez ze nie
mozna go karac... nie wiem co wlasciwie pisza, bo pismo jest napisane takim
jezykiem, ze wlasciwie nie wiem o co im chodzi.
Nie wiem nawet po co mi to pismo przyslali.
Na koncu jest pieczatka, ze moge sie odwolac. Szkoda tylko, ze nie wiem od
czego wlasciwie mam sie odwolywac...
Gosciu obrobil 165 ( nie pomylilem sie ) samochodow. Ja bylem na pozycji 128
:) Z taka "wprawa" mogl przynajmniej tak nie niszczyc drzwi... ;)
Bardzo prosze o pomoc Nie wiem co moge zrobic. To, ze gosciu siedzi to jakos
mnie nie satysfakcjonuje. Chcialbym aby ktos ( on ? ) zwrocil mi koszt
naprawy samochodu jak i samego radia. Nie wiem jednak jak to zrobic i o czym
wogole mowi to pismo... :(
Z gory dziekuje za wszelkie wskazowki.
Pozdrawiam
Marcin
-
2. Data: 2002-05-23 20:46:26
Temat: Odp: co mozna zrobic zlodziejowi ?
Od: "Sandra" <d...@w...pl>
Użytkownik ramzes.net <m...@t...co.w.ksywie> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:acjjmp$kb3$...@n...tpi.pl...
> mnie nie satysfakcjonuje. Chcialbym aby ktos ( on ? ) zwrocil mi koszt
Ona nie jest nieletni ...
> naprawy samochodu jak i samego radia. Nie wiem jednak jak to zrobic i o
czym
> wogole mowi to pismo... :(
Możesz jedynie szybko pozwać jego rodziców na drodze cywilnej .
Wydaje mi się ,że to postanowienie jest z Sądu rodzinnego , odwołanie możesz
napisać również . i w nim domagać się , naprawienia szkody przez rodziców
np. że nie zgadzasz się z tym postanowieniem opiekuńczo -wychowawczym bo
chyba takie dostałeś . Wyprowadź mnie z błędu jeśli tak nie jest .
Sandra
-
3. Data: 2002-05-23 21:41:58
Temat: Re: co mozna zrobic zlodziejowi ?
Od: "ramzes.net" <m...@t...co.w.ksywie>
> Możesz jedynie szybko pozwać jego rodziców na drodze cywilnej .
Jak sie to robi i czy czyms ryzykuje ? - nigdy w sady sie nie bawilem z
nikim.
> Wydaje mi się ,że to postanowienie jest z Sądu rodzinnego
Sad Rejonowy wydzial rodzinny i nieletnich.
>, odwołanie możesz
> napisać również . i w nim domagać się , naprawienia szkody przez rodziców
> np. że nie zgadzasz się z tym postanowieniem opiekuńczo -wychowawczym bo
> chyba takie dostałeś . Wyprowadź mnie z błędu jeśli tak nie jest .
Wlasciwie to sam nie wiem co to jest. Gdybys mogla rzucic okiem na
www.ramzes.net/pismo gdzie zamiescilem skany tego pisma, to powinno to
wszystko wyjasnic.
Dzieki za zainteresowanie moja sprawa i pomoc. Licze, ze jeszcze cos mi
podpowiesz.
Pozdrawiam
Marcin
-
4. Data: 2002-05-23 22:05:12
Temat: Re: co mozna zrobic zlodziejowi ?
Od: "Legislator" <g...@p...onet.pl>
Hmmmmmmm.... Jezeli dobrze przeczytalem to czesc czynow popelnil juz po uk
onczeniu 17 lat, za to bedzie odpowiadal
wg Kodeksu karnego i chyba taka sprawa mu sie szykuje. Dlatego niecelowe bylo
stosowanie srodkow z upn (ustawa o
postepowaniu w sprawach nieletnich). Nie zeskanowales wszystkiego, wiec nie
wiem.
Co do kosztow naprawy samochodu to nacisnij rodzicow, ale raczej nie maja
nic. On tez. Sprobowac jednak warto!
Ciao!
--
napisal Konrad G. ,
Użytkownik ramzes.net <m...@t...co.w.ksywie> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:acjjmp$kb3$...@n...tpi.pl...
> Witam.
> W wakacje tamtego roku wlamano mi sie do samochodu. Skradziono nowe radio
> ( raty placilem jeszcze przez kilka miesiecy :( ) zniszczono zamek w
> drzwiach oraz same drzwi ( powyginana blacha ).
> Zglosilem to na policje.
>
> Dzisiaj po prawie roku dostalem pisemko ( www.ramzes.net/pismo ) z ktorego
> wynika, ze maja zlodzieja i ze siedzi w jakimstam zakladzie
> resocjalizacyjnym bo ma 17 lat. Posiedzi do 18stki.
> Pisza tez jakies brednie o tym ze nie bedzie on juz karany czy tez ze nie
> mozna go karac... nie wiem co wlasciwie pisza, bo pismo jest napisane takim
> jezykiem, ze wlasciwie nie wiem o co im chodzi.
> Nie wiem nawet po co mi to pismo przyslali.
> Na koncu jest pieczatka, ze moge sie odwolac. Szkoda tylko, ze nie wiem od
> czego wlasciwie mam sie odwolywac...
> Gosciu obrobil 165 ( nie pomylilem sie ) samochodow. Ja bylem na pozycji 128
> :) Z taka "wprawa" mogl przynajmniej tak nie niszczyc drzwi... ;)
>
> Bardzo prosze o pomoc Nie wiem co moge zrobic. To, ze gosciu siedzi to jakos
> mnie nie satysfakcjonuje. Chcialbym aby ktos ( on ? ) zwrocil mi koszt
> naprawy samochodu jak i samego radia. Nie wiem jednak jak to zrobic i o czym
> wogole mowi to pismo... :(
>
> Z gory dziekuje za wszelkie wskazowki.
> Pozdrawiam
> Marcin
>
>
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
5. Data: 2002-05-24 00:32:15
Temat: Re: co mozna zrobic zlodziejowi ?
Od: "ramzes.net" <m...@t...co.w.ksywie>
> Nie zeskanowales wszystkiego, wiec nie
> wiem.
Zeskanowalem wszystko za wyjatkiem srodka, w ktorym sa tylko opisane jego
"podboje". Jest co poczytac... co widac po numerach na koncu spisu...
> Co do kosztow naprawy samochodu to nacisnij rodzicow, ale raczej nie
maja
> nic. On tez. Sprobowac jednak warto!
Naprawa samochodu to w sumie niewiele w porownaniu z radiem jakie mi
zakosil.
Samych rodzicow to nie bede naciskal, bo pewnie dostalbym po glowie czyms
gdybym sie u nich pokazal.
Chyba, ze chodzi o naciskanie sadowe.
W kazdym razie nie wypowiem sie jakie mam zdanie na temat sprawiedliwosci w
naszym kraju oraz na temat naszego sadownictwa... Chyba przegapilem szanse,
bo bedac nastolatkiem moglem dorobic sie jako zlodziej i teraz nie musialbym
pracowac po kilkanascie godzin dziennie...
Szkoda gadac...
Pozdrawiam.
Marcin
-
6. Data: 2002-05-24 05:57:10
Temat: Re: co mozna zrobic zlodziejowi ?
Od: "Leszek" <l...@m...icpnet.pl>
Użytkownik "ramzes.net" <m...@t...co.w.ksywie> napisał w wiadomości
news:ack1mq$36g$1@news.tpi.pl...
> W kazdym razie nie wypowiem sie jakie mam zdanie na temat
sprawiedliwosci w
> naszym kraju oraz na temat naszego sadownictwa...
Jakie propozycje? Kara śmierci za kradzież radia? Ucięcie prawej ręki?
Co chciałbyś aby społeczeństwo zrobiło n.p. z Twoim 16 letnim synem
gdyby okazało się że ukradł radia z kilku samochodów(zauważ że
prawdopodobnie ktoś dorosły je kupił).Za komuny mówiło
sie"krytyka -tak ale konstruktywna".
Leszek
-
7. Data: 2002-05-24 09:39:44
Temat: Re: co mozna zrobic zlodziejowi ?
Od: "Boguslaw Szostak" <b...@u...agh.edu.pl>
"Leszek" [...]
> Jakie propozycje? Kara śmierci za kradzież radia? Ucięcie prawej ręki?
> Co chciałbyś aby społeczeństwo zrobiło n.p. z Twoim 16 letnim synem
> gdyby okazało się że ukradł radia z kilku samochodów(zauważ że
> prawdopodobnie ktoś dorosły je kupił).Za komuny mówiło
> sie"krytyka -tak ale konstruktywna".
>
> Leszek
Moi juz wyrosli, ale gdyby w wieku 16 lat okradali samochody to bardzo by
sie ucieszyl,
gdyby im sprowiono chloste.
Boguslaw
-
8. Data: 2002-05-24 12:43:10
Temat: Re: co mozna zrobic zlodziejowi ?
Od: m...@t...pl_NOSPAM (Witek Mozga)
> Ucięcie prawej ręki?
A dlaczego by nie? Przeciez Ci, ktorzy sie wlamuja do samochodow robia
sobie kalkulacje czy im sie to oplaca i jakie beda konsekwencje. Gdyby
wiedzieli, ze za kradziez grozi taka ostra kara, to kalkulacja wypadla
by niekorzystnie i przynajmniej jakas czesc z nich nie popelnila by
przestepstwa.
>Co chciałbyś aby społeczeństwo zrobiło n.p. z Twoim 16 letnim synem
>gdyby okazało się że ukradł radia z kilku samochodów
To co ja bym chcial, zeby robiono z moim synem, nie jest wazne. Wazne
jest, zeby prawo dzialalo na korzysc uczciwych ludzi i zeby ludzie
czuli, ze przestepcy nie oplaca sie dzialac. Przeciez kazdy przestepca
ma rodzine i znajomych, ktorzy chcieliby, zeby mu darowac "bo on tak
naprawde jest dobry, tylko teraz sie zapomnial". Ta droga prowadzi
donikad! A moze spytamy sie mordercy:
"Prosze pana, co szanowny pan chcialby, zeby spoleczenstwo z panem
zrobilo, bo wlasnie ukladamy kodeks karny i potrzebujemy pana opini?"
>(zauważ że
>prawdopodobnie ktoś dorosły je kupił).
No i co z tego? Jesli mamy duzy odsetek osobnikow, ktorych moralnosc
mozna stawiac pod znakiem zapytania, to znaczy, ze nalezy prawo
dostosowac do nich, tak?
>Za komuny mówiło
>sie"krytyka -tak ale konstruktywna".
Wiec zaproponuj cos ciekawego. Jakas alternatywe.
Ja rozumuje prosto, jesli ktos popelnia przestepstwo, to musi sie
liczyc z kara. Uwazam, ze wazne jest, zeby ta kara odstraszala. Nawet
kara smierci. Nie ma sie co odwolywac do humanizmu i do etyki
nowoczesnej cywilizacji jesli wokol nas dla zabawy zabija sie ludzi
kijami bejsbolowymi.
Pozdrawiam
--
Witek
http://www.trimen.pl/witek/
-
9. Data: 2002-05-24 13:16:43
Temat: Re: co mozna zrobic zlodziejowi ?
Od: "ramzes.net" <m...@t...co.w.ksywie>
> Jakie propozycje? Kara śmierci za kradzież radia? Ucięcie prawej ręki?
Nie sugerowalem tak skrajnych rozwiazan. Nie znaczy to jednak , ze zlodziej
ma byc za wlamanie poglaskany po glowie.
> Co chciałbyś aby społeczeństwo zrobiło n.p. z Twoim 16 letnim synem
> gdyby okazało się że ukradł radia z kilku samochodów
Moj syn ma dopiero 2 lata i mam nadzieje, ze uda mi sie wychowac go tak, aby
szanowal tak samo swoja wlasnosc jak i cudza.
Jesli mi sie to nie uda to bedzie to moja wina. Jezeli w wieku 16 lat
ukradnie komus radio to sad powinien mi dobrac sie do tylka i wcale nie
bylbym zdziwiony. Syna moga wowczas takze ukarac jakims poprawczakiem czy
czym takim, ale oczywiscie nie mam na mysli sugerowanych przez Ciebie
skrajnosci.
Jednak teraz to mnie okradziono i szczerze mowiac zupelnie mnie nie
interesuje czy go zastrzela czy utna reke - ja radiem nacieszylem sie ok 2
tygodni a przez pare miesiecy placilem jeszcze raty za cos czego juz dawno
nie mialem. Samochod rowniez musial wyladowac w warsztacie a mial wowczas 2
miesiace - nie bylem nijak szczesliwy z tego powodu.
Gdybym wowczas zlapal gnoja na goracym uczynku to sam upierdzielilbym mu
lape ( przy samej d... ).
Jesli Ty wolisz bronic zlodzieji to Twoja sprawa. Ciekawe jak zareagujesz
jak ktos zaszkodzi Tobie.
Pozdrawiam
Marcin
-
10. Data: 2002-05-24 21:39:03
Temat: Re: co mozna zrobic zlodziejowi ?
Od: Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne <s...@s...com.pl>
On Fri, 24 May 2002, Leszek wrote:
>+ Użytkownik "ramzes.net" <m...@t...co.w.ksywie> napisał [...]
>+
>+ > W kazdym razie nie wypowiem sie jakie mam zdanie na temat
>+ > sprawiedliwosci w naszym kraju oraz na temat naszego sadownictwa...
>+
>+ Jakie propozycje? Kara śmierci za kradzież radia? Ucięcie prawej ręki?
Nigdy w życiu.
Od zawsze sądzę, że należy stosować rozwiązania sprawdzone, tak
ze 4000 lat jest wskazane ;>
"Oddać 7 razy" - tyle i tylko tyle.
Opłacałoby się szukac złodziei, tak jak w hAmeryce opłaca się
adwokatom walczyć o procent w "wyniku"...
[...]
>+ sie"krytyka -tak ale konstruktywna".
-:)
No to proszę... !
Acha: wynalazki typu "zasiedzenie w złej wierze" jakoś
tez mi się nie kwalifikują do cywilizacji :(
(a co poniektórzy obywatele naszego kraju to się zdziwili,
że za granicą samochód kradziony jest nadal kradziony :>
choć w .pl to on już kradzony nie jest :])
Pozdrowienia, Gotfryd