-
1. Data: 2005-11-07 12:40:37
Temat: cały czas sprawa sporu z ZDM
Od: "Grzałka" <d...@o...pl>
W wiadomosci z dnia 4.11.05 pisałem o problemie; w skrócie przypomnę -
stojące cegły wzdłóż płotu u starszej Pani częściowo wchodzące na pierwszy
rząd płytek chodnika (przejście jest) i złośliwy donos sąsiadów w tej
sprawie do ZDM.
Ponieważ urzędnicy przychodzą na wizję lokalną, a juz jestem troche bogatszy
w wiedze odnośnie kompetencji ZDM chciałem was zapytać o coś, co do czego
nikt sie nie ustosnkował tzn.: forma rozmowy z nimi.
W moim mniemianiu sprawa jest dosyc błaha - myslę, że maja dużo
ważniejszych problemów., dlatego tez mam pytanie czy rozmawiać z nimi w
tonie dośc ignoranckim i lekceważyc sprawę czy raczej przeprowadzić powazną
rozmowę w tonie ugrzecznionym co do polubownego rozstrzygnięcia problemu?
Dzięki z góry za pomoc