Witam.
Mam taki problem, w budynku parterowym w ciągu, wzdłuż ulicy są dwa
lokale użytkowe jeden za drugim. Oba lokale mają swoich notarialnych
właścicieli a budynek składa się wyłącznie z tych dwóch lokali. W
lokalach prowadzona jest podobna działalność , każdy ma swoich
klientów a część z nich bywa w obu lokalach.Jeden z właścicieli chce
odbudować swoją część na co drugi musi wyrazić zgodę. Jednak ten
drugi zgody nie wyraża a proponuje podział działki z wyodrębnieniem
osobnych budynków (forma budynku w postaci ciągu to umożliwia)
odstąpieniem jej części przez drugiego. Aktualne proporcje działki to
mniej więcej 120- 40 dla tego który chce budować, po przeniesieniu
części własności było by to może pół na pół lub trochę więcej dla tego
który chce budować. Ten który chce budować odrzuca jednak propozycję i
grozi sądem a jako argument wytacza zły stan swojej części budynku i
jego potrzebę całkowitego odbudowania na istniejącej podbudowie. Jakie
ma szanse w sądzie jeśli odda do niego sprawę?