-
11. Data: 2010-08-26 22:11:51
Temat: Re: brak zgody - a przetwarzanie danych osobowych przez TPSA
Od: "Krzysztof" <k...@a...pl>
Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
news:i56ngv$s07$3@inews.gazeta.pl...
> jakie straty poniosles? wymierne, materialne?
> no ten rozstroj nerowy w postaci rachunkow od lekarza i za leki z
> przychodni moze byc.
> cos jeszcze?
No to tak trochę z innej strony :)
Swego czasu głośno było o zamianie dzieci w szpitalu (bodaj w Toruniu), w
tym jednej bliźniaczki.
Gdy sprawa przypadkowo wyszła na jaw po latach, obie rodziny wyszarpały od
szpitala, w którym ta rzecz miała miejsce, całkiem niezłe odszkodowanie. I
teraz pytanie - za co? Strat żadnych nie ponieśli - każda z rodzin miała
przez te wszystkie lata tyle samo sztuk dzieci, ile jej "przysługiwało".
Ba. Dopóki to się nie wydało, nikt nie miał bladego pojęcia, że coś jest
nie tak i wszyscy żyli w pełni szczęścia. Pokomplikowało się dopiero po
ujawnieniu pomyłki, ale to szczegół. Ale odszkodowanie za (no właśnie za
co?) dostali.
Stąd moje pytanie - czy zawsze muszą to być straty mierzalne w sposób
fizyczny?
K.
-
12. Data: 2010-08-26 22:47:21
Temat: Re: brak zgody - a przetwarzanie danych osobowych przez TPSA
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
Dnia 2010-08-27 00:11, Użytkownik Krzysztof napisał:
> No to tak trochę z innej strony :)
> Swego czasu głośno było o zamianie dzieci w szpitalu (bodaj w Toruniu),
> w tym jednej bliźniaczki.
> Gdy sprawa przypadkowo wyszła na jaw po latach, obie rodziny wyszarpały
> od szpitala, w którym ta rzecz miała miejsce, całkiem niezłe
> odszkodowanie. I teraz pytanie - za co? Strat żadnych nie ponieśli -
> każda z rodzin miała przez te wszystkie lata tyle samo sztuk dzieci, ile
> jej "przysługiwało". Ba. Dopóki to się nie wydało, nikt nie miał bladego
> pojęcia, że coś jest nie tak i wszyscy żyli w pełni szczęścia.
> Pokomplikowało się dopiero po ujawnieniu pomyłki, ale to szczegół. Ale
> odszkodowanie za (no właśnie za co?) dostali.
> Stąd moje pytanie - czy zawsze muszą to być straty mierzalne w sposób
> fizyczny?
Odszkodowanie o którym piszesz zasądził sąd czy szpital zapłacił
"dobrowolnie" ?
Pozdrawiam
-
13. Data: 2010-08-27 01:57:19
Temat: Re: brak zgody - a przetwarzanie danych osobowych przez TPSA
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
On 8/26/2010 5:11 PM, Krzysztof wrote:
>
> Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
> news:i56ngv$s07$3@inews.gazeta.pl...
>
>> jakie straty poniosles? wymierne, materialne?
>> no ten rozstroj nerowy w postaci rachunkow od lekarza i za leki z
>> przychodni moze byc.
>> cos jeszcze?
>
> No to tak trochę z innej strony :)
> Swego czasu głośno było o zamianie dzieci w szpitalu (bodaj w Toruniu),
> w tym jednej bliźniaczki.
> Gdy sprawa przypadkowo wyszła na jaw po latach, obie rodziny wyszarpały
> od szpitala, w którym ta rzecz miała miejsce, całkiem niezłe
> odszkodowanie.
wlasnie nie.
o odszkodowaniu to tylko w gazetach pisali mylac pojecia.
sprawa byla o zadośćuczynienie
I teraz pytanie - za co? Strat żadnych nie ponieśli -
> każda z rodzin miała przez te wszystkie lata tyle samo sztuk dzieci, ile
> jej "przysługiwało". Ba. Dopóki to się nie wydało, nikt nie miał bladego
> pojęcia, że coś jest nie tak i wszyscy żyli w pełni szczęścia.
> Pokomplikowało się dopiero po ujawnieniu pomyłki, ale to szczegół. Ale
> odszkodowanie za (no właśnie za co?) dostali.
> Stąd moje pytanie - czy zawsze muszą to być straty mierzalne w sposób
> fizyczny?
>
tak, odszkodowanie dostaje sie za mierzalne straty.
-
14. Data: 2010-08-27 07:22:50
Temat: Re: brak zgody - a przetwarzanie danych osobowych przez TPSA
Od: "Krzysztof" <k...@a...pl>
Użytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> napisał w wiadomości
news:i56qtp$88g$1@node2.news.atman.pl...
> Odszkodowanie o którym piszesz zasądził sąd czy szpital zapłacił
> "dobrowolnie" ?
Był to wyrok sądu.
Rodziny same starały się o to odszkodowanie.
Szpital - o ile dobrze kojarzę - próbował się z tego wymigiwać.
K.
-
15. Data: 2010-08-27 07:30:14
Temat: Re: brak zgody - a przetwarzanie danych osobowych przez TPSA
Od: "Krzysztof" <k...@a...pl>
"witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
news:i5762q$s07$4@inews.gazeta.pl...
> o odszkodowaniu to tylko w gazetach pisali mylac pojecia.
> sprawa byla o zadośćuczynienie
No to jesteśmy w domu. Bez bicia przyznam, że dla mnie to synonimy.
Ale wracając do pierwotnego tematu - czy autor wątku mógłby wobec tego
liczyć na zadośćuczynienie ze strony TPSA?
No bo skoro:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Zado%C5%9B%C4%87uczynie
nie
"Z kolei art. 448 k.c. pozwala dochodzić zadośćuczynienia za naruszenie
każdego dobra osobistego"
a idąc dalej:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Dobra_osobiste
"Daje się zauważyć, że pod wpływem orzecznictwa sądów i doktryny prawa
lista dóbr osobistych jest stale poszerzana - wskazuje się takie dobra
osobiste jak:[...] prawo do prywatności"
to można się pokusić o założenie, że TPSA wbrew autorowi wątku opublikowała
jego dane osobowe, tym samym naruszając jego prawo do prywatności.
[sorki, że cytaty za "wiki", ale nie chce mi się teraz szukać innych ;-)
zresztą akurat tutaj nie ma to większego znaczenia]
K.
-
16. Data: 2010-08-27 07:53:55
Temat: Re: brak zgody - a przetwarzanie danych osobowych przez TPSA
Od: mvoicem <m...@g...com>
(08/26/2010 11:45 PM), Krzysztof wrote:
>
> Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
> news:i56mq6$s07$1@inews.gazeta.pl...
>
>> co najwyzej mozesz uprzykrzyc komus zycie z kodeksu karnego.
>> ale tobie nic z tego pod stol nie skapnie.
>
> Ale właściwie dlaczego?
> Załóżmy, że na skutek umieszczenia danych w książce telefonicznej, do
> faceta dzień w dzień, kilkadziesiąt razy dzwoni telefon z przeróżnymi
> propozycjami nie do odrzucenia. Jest to wkurzające, zabiera czas,
> zakłóca spokój, przyprawia o rozstrój nerwowy,
Oszkodowanie nie, ale zadośćuczynienie być może.
Tyle że skoro Klusce dali 3 tys (czy 5tys?) zadośćuczynienia ze
zamknięcie na kilka dni i inne tego typu rzeczy, to tutaj pewnie nie
przekroczyłoby 100zł :).
> powoduje, że linia jest niepotrzebnie zajęta itp.
Jeżeli to spowodowało straty i jesteś w stanie te straty wykazać, to jak
na bardziej odszkodowanie.
p. m.
-
17. Data: 2010-08-27 07:56:27
Temat: Re: brak zgody - a przetwarzanie danych osobowych przez TPSA
Od: "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl>
> Sprawdziłem w książce telefonicznej - jest mój nr nazwisko i adres, pomimo
> że telefon jest zastrzeżony (tzn nie wyświetla się odbiorcy na komórce) i
> nie wyraziłem na to zgody.
Zgoda na wyświetlanie numeru, a zgoda na umieszczanie w książce to dwie
różne rzeczy, jak mi się zdaje.
Masz jakiś dokument poświadczający złożenie oświadczenia, o tym, że nie
zgadzasz się na umieszczenia danych w książce? Nie wiem jak teraz, czy muszą
mieć zgodę, czy zgoda jest standardem, a zaprzeczenie musi myś świadomie
wyrażone przez klienta. Kiedyś drukowali wszystkich, chyba że ktoś nie
chciał. Ja nie chciałem, była specjalna urna, do której wrzucało się prośbę
o nie umieszczanie w książce. Wrzuciłem... I tak w książce umieścili. Ale
nie miałem nawet jak udowodnić, że się nie zgodziłem.
-
18. Data: 2010-08-27 08:12:09
Temat: Re: brak zgody - a przetwarzanie danych osobowych przez TPSA
Od: "Krzysztof" <k...@a...pl>
Użytkownik "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
news:i57r3b$ams$1@z-news.wcss.wroc.pl...
>> Sprawdziłem w książce telefonicznej - jest mój nr nazwisko i adres,
>> pomimo że telefon jest zastrzeżony (tzn nie wyświetla się odbiorcy na
>> komórce) i nie wyraziłem na to zgody.
> Zgoda na wyświetlanie numeru, a zgoda na umieszczanie w książce to dwie
> różne rzeczy, jak mi się zdaje.
Ale obie tyczą się zastrzeżenia numeru.
I o ile dobrze zrozumiałem, to autor nie wyraził zgody ani na jedno ani na
drugie, ale spełniono tylko jeden warunek - brak wyświetlania numeru u
odbiorcy.
> Masz jakiś dokument poświadczający złożenie oświadczenia, o tym, że nie
> zgadzasz się na umieszczenia danych w książce? Nie wiem jak teraz, czy
> muszą mieć zgodę,
Tak.
K.
-
19. Data: 2010-08-27 15:56:47
Temat: Re: brak zgody - a przetwarzanie danych osobowych przez TPSA
Od: "koment" <p...@p...onet.pl>
Użytkownik "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
news:i57r3b$ams$1@z-news.wcss.wroc.pl...
> Masz jakiś dokument poświadczający złożenie oświadczenia, o tym, że nie
> zgadzasz się na umieszczenia danych w książce?
Tak mam potwierdzenie z pieczątką telepunktu, osobą która to przyjmowała i
wykreśleniami dot. wszystkich tematów o przetwarzanie danych przez TPSA.
Faktycznie tylko zrobili 1 rzecz -czyli numer się nie wyświetla.
Odnośnie wątku - to wyszukałem w elektronicznej wersji (płyta CD dołączana do
książki telefonicznej - w 2008r zawiera również moje dane) czyli co roku była
publikacja danych - co tłumaczy dlaczego jak mnie nie ma w ciągu dnia -to
dostaje potem od rodziny informacje że dzwonił ktoś w sprawie jakichś promocji,
kołder, pokazów garnków itd. - no i oczywiście z TPSA - że chcą mi wcisnąć
kolejny abonament który jest "tańszy" i neostrade na dalszy okres.
Dziękuję za reakcję i obserwuję wątek :)
Koment
-
20. Data: 2010-08-27 18:35:45
Temat: Re: brak zgody - a przetwarzanie danych osobowych przez TPSA
Od: BK <b...@g...com>
On 27 Sie, 09:53, mvoicem <m...@g...com> wrote:
> (08/26/2010 11:45 PM), Krzysztof wrote:
>
>
>
> > Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
> >news:i56mq6$s07$1@inews.gazeta.pl...
>
> >> co najwyzej mozesz uprzykrzyc komus zycie z kodeksu karnego.
> >> ale tobie nic z tego pod stol nie skapnie.
>
> > Ale właściwie dlaczego?
> > Załóżmy, że na skutek umieszczenia danych w książce telefonicznej, do
> > faceta dzień w dzień, kilkadziesiąt razy dzwoni telefon z przeróżnymi
> > propozycjami nie do odrzucenia. Jest to wkurzające, zabiera czas,
> > zakłóca spokój, przyprawia o rozstrój nerwowy,
>
> Oszkodowanie nie, ale zadośćuczynienie być może.
>
> Tyle że skoro Klusce dali 3 tys (czy 5tys?) zadośćuczynienia ze
> zamknięcie na kilka dni i inne tego typu rzeczy, to tutaj pewnie nie
> przekroczyłoby 100zł :).
>
Byly juz wyroki dot. ustawy o ochronie danych osobowych i
zadoscuczynienia byly "w tysiacach" :)