-
1. Data: 2003-04-18 11:20:58
Temat: aukcja internetowa
Od: Przemek Sobierajski <t...@w...pl>
Witam serdecznie,
Jakis czas temu sprzedalem na aukcji internetowej telefon komorkowy o
wartosci 550zl - zgodnie z ustaleniami osoba ktora kupila telefon
wplacila cala sume na konto z gory. Telefon wyslalem poczta-polska tego
samego dnia gdy otrzymalem pieniadze. Po tygodniu okazalo sie iz
telefonu nadal nie ma, minelo 14 dni - zlozylem reklamacje na
poczcie(oczywiscie posiadam dowod nadania oraz dowod zgloszenia
reklamacji[ktory przeslalem listem poleconym do kupujacego]). Kupujacy
grozi mi sprawa w sadzie - jak wyglada moja sytuacja od strony prawnej?
Czy jesli kupujacy zglosi sprawe do sadu i wygra proces bede zmuszony
oddac koszty postepowania sadowego(podobno przegrany wnosi te oplaty-ile
one wynosza?)? Moim zdaniem kupujacy powinien zglosic do sadu
poczte-polska a nie mnie ?
Z gory dziekuje za pomoc, zyczac Wesolych Swiat.
--
Przemek Sobierajski
tel.502844069 gg.546673
http://www.muzyczki.prv.pl
www.f50.prv.pl - f e r r a r i
-
2. Data: 2003-04-18 11:42:35
Temat: Re: aukcja internetowa
Od: "g a v r o n" <i...@H...data.pl>
Uzytkownik "Przemek Sobierajski" <t...@w...pl> napisal w
> one wynosza?)? Moim zdaniem kupujacy powinien zglosic do sadu
> poczte-polska a nie mnie ?
Nie. Lancuch pozwów jest taki:
On Ciebie, Ty poczte :-) On nie jest strona w konflikcie z posrednikiem
jakim jest poczta. Jestes nia niestety Ty. A czy tel wyslales zwyklym
poleconym czy tez jako paczke o podanej wartosci ?
g a v r o n
-
3. Data: 2003-04-18 12:27:34
Temat: Re: aukcja internetowa
Od: Przemek Sobierajski <t...@w...pl>
Użytkownik g a v r o n napisał:
> Nie. Lancuch pozwów jest taki:
>
> On Ciebie, Ty poczte :-) On nie jest strona w konflikcie z posrednikiem
> jakim jest poczta. Jestes nia niestety Ty. A czy tel wyslales zwyklym
> poleconym czy tez jako paczke o podanej wartosci ?
Telefon wysylalem jako paczka-niestety bez podanej wartosci. Kto
poniesie koszty rozprawy sadowej ? Kupujacy mieszka na poludniu
polski-okolice Katowic, ja natomiast w Toruniu-gdzie odbedzie sie
rozprawa?(jesli w miejscu zalozenia sprawy to bede "do tylu" o kolejne
koszty-podrozy) Byc moze najlepszym (najtanszym dla mnie) wyjsciem
bedzie oddanie calosci pieniedzy i po klopocie?(nie mam zamiaru "latac
po sadach" jednak z drugiej strony 550zl nie lezy na ulicy)...
Pozdrawiam.
--
Przemek Sobierajski
tel.502844069 gg.546673
http://www.muzyczki.prv.pl
www.f50.prv.pl - f e r r a r i
-
4. Data: 2003-04-18 12:51:28
Temat: Re: aukcja internetowa
Od: "Joanna" <y...@p...onet.pl>
"Przemek Sobierajski" <t...@w...pl> wrote in message
news:b7oqrd$djm$1@news.onet.pl...
> Użytkownik g a v r o n napisał:
> > Nie. Lancuch pozwów jest taki:
> >
> > On Ciebie, Ty poczte :-) On nie jest strona w konflikcie z posrednikiem
> > jakim jest poczta. Jestes nia niestety Ty. A czy tel wyslales zwyklym
> > poleconym czy tez jako paczke o podanej wartosci ?
>
> Telefon wysylalem jako paczka-niestety bez podanej wartosci.
Dlaczego nie wyslales paczki wartosciowej? Kupujacy nie chcial czy po prostu
o tym nie pomyslales? Czy ustalales z kupujacym sposob wyslania? Uwazam, ze
jesli kupujacy zaakceptowal wyslanie zwykla paczka to on ponosi ryzyko - to
on musialby zaplacic wiecej za przesylke gdyby miala byc wartosciowa. Chyba,
ze w aukcji bylo zaznaczone, ze Ty ponosisz koszty przesylki.
W najgorszym razie radzilabym sie dogadac z kupujacym i zaproponowac zwrot
polowy sumy. Na poczcie zwroca Ci za paczke 75 zl.
A na drugi raz zawsze wszystko co kosztuje ponad 100 zl wysylaj paczka
wartosciowa - i tak za to placi kupujacy, chyba, ze bedziesz mial wyrazne
zyczenie kupujacego, ze chce aby wyslac zwykla paczka (na jego ryzyko).
Pozdrawiam,
Joanna
-
5. Data: 2003-04-18 12:57:37
Temat: Re: aukcja internetowa
Od: "KK" <p...@g...pl>
"Przemek Sobierajski" <t...@w...pl> wrote in message
news:b7oqrd$djm$1@news.onet.pl...
> Użytkownik g a v r o n napisał:
> > Nie. Lancuch pozwów jest taki:
> >
> > On Ciebie, Ty poczte :-) On nie jest strona w konflikcie z posrednikiem
> > jakim jest poczta. Jestes nia niestety Ty. A czy tel wyslales zwyklym
> > poleconym czy tez jako paczke o podanej wartosci ?
>
> Telefon wysylalem jako paczka-niestety bez podanej wartosci. Kto
> poniesie koszty rozprawy sadowej ? Kupujacy mieszka na poludniu
> polski-okolice Katowic, ja natomiast w Toruniu-gdzie odbedzie sie
> rozprawa?(jesli w miejscu zalozenia sprawy to bede "do tylu" o kolejne
> koszty-podrozy) Byc moze najlepszym (najtanszym dla mnie) wyjsciem
> bedzie oddanie calosci pieniedzy i po klopocie?(nie mam zamiaru "latac
> po sadach" jednak z drugiej strony 550zl nie lezy na ulicy)...
Na twoim miejscu oddałbym mu pieniądze. Jego naprawdę nie interesuje w jaki
sposób ty postanowiłeś mu to wysłać. To, że przegrasz mogę ci zagwarantować
na 100%.
To, że z pocztą nie wygrasz, też mogę ci zagwarantować na 100%.
Za zagubione przesyłki bez podanej wartości poczta zwraca 90zł za kilogram
i tyle dostaniesz bez mrugnięcia od poczty.
Więc lepiej być o jakieś 450 zł w plecy niż o 1000, albo i więcej. A
policzyłeś koszty komornika, jeżeli dalej się będziesz upierał przy zwrocie.
-
6. Data: 2003-04-18 13:02:58
Temat: Re: aukcja internetowa
Od: "g a v r o n" <i...@H...data.pl>
Użytkownik "Przemek Sobierajski" <t...@w...pl> napisał w
> Telefon wysylalem jako paczka-niestety bez podanej wartosci. Kto
A złożyłeś już reklamację na poczcie? Drążyłeś jak tam sprawa wygląda? Jeśli
to był polecony to jego droga pomiędzy urzędami jest odnotowywana i można ją
prześledzić. Może tak być, że poczta wyjaśni co się faktycznie z tą paczką
stało (np. jeśli dotarła do ostatniego urzędu pocztowego w miejscu
zamieszkania adresata to pewnie listonosz ją zwinął - bo np. wiedział, że
ten człowiek handluje różnymi rzeczami). Najpierw musisz przycisnąć pocztę,
kwit masz więc nie jesteś bez szans.
> poniesie koszty rozprawy sadowej ? Kupujacy mieszka na poludniu
Oczywiście rozprawa odbędzie się u niego (jako miejsce popełnienia
przestępstwa zgłosi ten punkt skąd się łączył). Tak więc koszty dojazdu
będą. Jeśli dojdzie do sprawy będzie pewnie przegrana i poniesiesz koszty
ale to wszystko pewnie dopiero w 2004 roku najwcześniej (jeśli to jakieś
pocieszenie).
Co Ci poradzić ... Naciskaj na maxa pocztę. Pisz reklamacje, skargi, bądz
jak najbardziej "upierdliwy". Niech Ci odpowiadają na piśmie. Może się
okazać, że czegoś nie dopełnili. Fakt zagubienia przesyłki poleconej jest
już pewny. Poczytaj regulamin jak rekompensują zagubienie przesyłki
poleconej bez podanej wartości.
Pozdrawiam
g a v r o n
-
7. Data: 2003-04-18 20:01:07
Temat: Re: aukcja internetowa
Od: "Krzysztof Gil" <k...@p...pl>
Uzytkownik "Przemek Sobierajski" <t...@w...pl> napisal w wiadomosci
news:b7omuh$qvk$1@news.onet.pl...
> Z gory dziekuje za pomoc
a znajac poczte polska, to moze sie okazac, ze po swietach
paczka dojdzie :)
-
8. Data: 2003-04-25 22:43:18
Temat: Re: aukcja internetowa
Od: "I|\\|DIO" <o...@m...com>
Uzytkownik "Przemek Sobierajski" <t...@w...pl> napisal w wiadomosci
news:b7omuh$qvk$1@news.onet.pl...
> Witam serdecznie,
>
> Jakis czas temu sprzedalem na aukcji internetowej telefon komorkowy o
> wartosci 550zl - zgodnie z ustaleniami osoba ktora kupila telefon
[..]
moze nie jestem prawnikiem, ale najpierw sprawdz czy paczka doszla, bo byc
moze ktos chce wyludzic pieniadze ... . Ja osobiscie bym najpierw sprawdzil
poczte, i uzyskal dokument ze paczka zaginela... . Albo drazyc wszystko do
bolu ;)