Witam

i od razu do rzeczy
(podane wartości są przykładowe, żeby przybliżyć problem)

Kupiłem mieszkanie w 2000 r
cena 100 000
kredyt 60 000
śr własne 40 000

sprzedałem to mieszkanie w 2002
cena 110 000
do ręki 60 000
na spł. kredytu 50 000 (zapis w akcie notarialnym i kwit z Banku)

podatek jest płatyny ryczałtem w wysokości 10 % przychodu ale :


1. Zgodnie z art. 28 ust. 2 ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku
dochodowym od osób fizycznych (Dz.U. z 2000 r. nr 14, poz. 176 ze zm.),
podatek od dochodu uzyskanego ze sprzedaży nieruchomości i praw majątkowych
określonych w art. 10 ust. l pkt 8 lit. a)-c) ustala się w formie ryczałtu w
wysokości 10 proc. uzyskanego przychodu.

Podatek ten jest płatny bez wezwania w terminie 14 dni od dnia dokonania
sprzedaży na rachunek urzędu skarbowego właściwego według miejsca
zamieszkania podatnika, chyba że podatnik w tym samym terminie złoży
oświadczenie, że przychód uzyskany ze sprzedaży wyda na cele określone w
art. 21 ust. 1 pkt 32
lit. a) ustawy.

i teraz

Pismo PB2/MK-033-02-4/02 z dnia 10 stycznia 2002 r. skierowano do izb,
urzędów skarbowych oraz urzędów kontroli skarbowej.

...
3. Nie ma również przeszkód do stosowania omawianego zwolnienia, jeżeli
podatnik otrzymane pieniądze ze sprzedaży nieruchomości lub praw
majątkowych, określonych w art. 21 ust. 1 pkt 32 lit. a) ustawy, wydatkuje
na spłatę kredytu lub pożyczki zaciągniętych na cele mieszkaniowe - w tym
również przed uzyskaniem przychodów. Spłata kredytu lub pożyczki stanowi
bowiem jedynie pośredni etap służący realizacji celów, o których mowa w
powołanym przepisie.
...

I od jakiej kwoty mam zapłacić podatek, 60 000 czy 110 000?

Jeżeli zncie jaieś orzeczenia NSA dot takich spraw to bardzo proszę o pomoc
(linki)