Witam,

Czy ktoś się orientuje czy nastąpiło od nowego roku zniesienie obowiązku
meldunkowego? A jeśli tak ,to jak to w tej chwili wygląda?

Pozdrawiam
Piotrek

do góry

max441 w <news:gka428$9ue$1@nemesis.news.neostrada.pl>:

> czy nastąpiło od nowego roku zniesienie obowiązku
> meldunkowego?

Nie.

--
Tomasz Nycz
[priv-->>X-Email]

do góry

max441 wrote:
> Witam,
>
> Czy ktoś się orientuje czy nastąpiło od nowego roku zniesienie obowiązku
> meldunkowego? A jeśli tak ,to jak to w tej chwili wygląda?
>

zapomnij

do góry

Użytkownik "max441" <m...@w...pl> napisał
> Czy ktoś się orientuje czy nastąpiło od nowego roku zniesienie obowiązku
> meldunkowego?

nie nastąpiło

>A jeśli tak ,to jak to w tej chwili wygląda?

tak jak wcześniej. Ustawa o ewidencji ludności i dowodach osobistych.

do góry

Dnia Sat, 10 Jan 2009 09:02:30 -0600, witek napisał(a):

>> Czy ktoś się orientuje czy nastąpiło od nowego roku zniesienie obowiązku
>> meldunkowego? A jeśli tak ,to jak to w tej chwili wygląda?
>
> zapomnij

A to dlaczego? Zniosą - zastąpią rejestracją, która będzie dwa razy
droższa i bardziej skomplikowana.

do góry

jureq wrote:
> Dnia Sat, 10 Jan 2009 09:02:30 -0600, witek napisał(a):
>
>>> Czy ktoś się orientuje czy nastąpiło od nowego roku zniesienie obowiązku
>>> meldunkowego? A jeśli tak ,to jak to w tej chwili wygląda?
>> zapomnij
>
> A to dlaczego? Zniosą - zastąpią rejestracją, która będzie dwa razy
> droższa i bardziej skomplikowana.

Żeby znieść meldunek to trzeba zmienić kupę ustaw, które ten meldunek
wykorzystują do swoich celów.
Za dużo roboty a korzyść zerowa. Nie znajdą na to czasu.
To się nazywa kiełbasa wyborcza.

do góry

Piotr [trzykoty] pisze:
> Użytkownik "max441" <m...@w...pl> napisał
>> Czy ktoś się orientuje czy nastąpiło od nowego roku zniesienie obowiązku
>> meldunkowego?
>
> nie nastąpiło
>
>> A jeśli tak ,to jak to w tej chwili wygląda?
>
> tak jak wcześniej. Ustawa o ewidencji ludności i dowodach osobistych.

Dupa a nie ustawa. :/
Musisz się zameldować, jeśli gdzieś przebywasz dłużej niż 3 dni.
Możesz się zameldować na pobyt czasowy, co się nazywa
meldunkiem stałym, jeśli pobyt trwa dłużej niż 3 miesiące.
Meldunek może też być na pobyt czasowy jeśli trwa krócej
niż 3 miesiące, chyba, że chcesz się zameldować
na pobyt czasowy np na 5 lat, bo zajdą Ci "okoliczności",
a nie chcesz się wymeldowywać z poprzedniego adresu zamieszkania.
Przeprowadzisz się gdzieś i chcesz się tam na stałe zameldować,
to najpierw musisz wrócić tam gdzie poprzednio mieszkałeś
by się wymeldować, a dopiero później możesz zmienić meldunek...
Co prawda art 6.1 definiuje, że "Pobytem stałym jest zamieszkanie
w określonej miejscowości pod oznaczonym adresem z zamiarem
stałego przebywania", ale nie podają ile ten "zamierzany"
okres czasu wynosi.
Z pomocą przychodzi art 8.2 który wyjaśnia, że jak nie wiesz,
to masz lecieć do "właściwego organu gminy" by Ci rozpatrzył
czy Ty chcesz gdzieś mieszkać na stałe (do zmiany zamieszkania?),
czy czasowo (do zmiany zamieszkiwania).
"Zameldowanie w lokalu służy wyłącznie celom ewidencyjnym
i ma na celu potwierdzenie faktu pobytu w tym lokalu",
tyle, że czasowo meldujesz się gdzie indziej i meldunek stały
faktu pobytu jednak nie potwierdza.

No i jeszcze perełka: art 3 - paszport (czyli dokument stwierdzający
tożsamość osoby, poświadczającym obywatelstwo polskie,
uprawniający do przekraczania granic) nazywany jest
"Dowodem osobistym".
Oczywiście na paszport nie chcą zameldować, bo się nie nazywa
"Dowód osobisty"...
Jeśli stary Dowód Osobisty utracił ważność, to musisz się
za jego pomocą wylegitymować, bo ważny paszport nie pełni funkcji DO.

--
Pozdrawia Marek

do góry

On Mon, 12 Jan 2009, witek wrote:

> jureq wrote:
>>
>> A to dlaczego? Zniosą - zastąpią rejestracją, która będzie dwa razy
>> droższa i bardziej skomplikowana.
>
> Żeby znieść meldunek to trzeba zmienić kupę ustaw, które ten meldunek
> wykorzystują do swoich celów.

Teoretycznie można by wprowadzić "zapis przejściowy":
.... do czasu wprowadzenia zmian w innych przepisach odwołania do
obowiązku meldunkowego, okresu zameldowania oraz terminu zameldowania
zastępuje się obowiązkiem rejestracyjnym, okresem rejestracji
w jednym miejscu zamieszkania oraz terminem na rejestrację...

> Za dużo roboty a korzyść zerowa. Nie znajdą na to czasu.

Pewnie tak jak piszesz.

pzdr, Gotfryd

do góry