-
11. Data: 2009-12-09 22:25:11
Temat: Re: Zmuszenie sÂąsiada do wycinki drzew
Od: "Czapla" <k...@p...onet.pl>
> > Drogi dyplomatyczne na pewno nie wchodzą w grę, widać będę się musiał
> > z nim dalej męczyć.
Zacznij od przeczytania "Ogniem i mieczem". Chodzi o opowieści Rzędziana o tej
gruszy na miedzy i o procesie o te gruszki, które spadały na miedzę a nie na
pola Rzędzianów i Jaworskich.
> Po prostu spróbój polubić, to chyba najlepsze rozwiązanie tej sytuacji
> :-)
Eeee tam...
Jak orzechy dojrzeją weź długi drąg i potrzęś tymi gałęziami, co rosną nad
Twoją dziedziną. Zbierz orzechy a potem powieś gdzieś blisko ogłoszenie, że
sprzedajesz orzechy. Sąsiad natychmiast wytnie gałęzie z Twojej strony, jeśli
to tylko Polak. Pamietaj, że gdy zgłosi się jakiś kupiec na te orzechy, to
koniecznie trzeba zapłacić podatek, bo sąsiad natychmiast doniesie do Urzędu
Skarbowego :)
Pozdrawiam
Czapla
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
12. Data: 2009-12-10 00:30:15
Temat: Re: Zmuszenie sÂąsiada do wycinki drzew
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Wed, 9 Dec 2009, Czapla wrote:
[...komuś...]
> Eeee tam...
> Jak orzechy dojrzeją weź długi drąg i potrzęś tymi gałęziami, co rosną nad
> Twoją dziedziną. Zbierz orzechy a potem powieś gdzieś blisko ogłoszenie, że
> sprzedajesz orzechy. Sąsiad natychmiast wytnie gałęzie z Twojej strony, jeśli
> to tylko Polak.
To była część "właściwa dla .prawo" i się nie wtykam :)
> Pamietaj, że gdy zgłosi się jakiś kupiec na te orzechy, to
> koniecznie trzeba zapłacić podatek, bo sąsiad natychmiast doniesie do Urzędu
> Skarbowego :)
Hy, grupowiczu, jak Wy śmiecie podnosić rękę z batem o nazwie "podatek
dochodowy" na rolnika???
:D
Jego orzechy? - jego.
Wyrosły? - wyrosły. Nad jego gruntem.
Są działem specjalnym? - nie są.
No to art.2.1 i odtentegować mi się od opodatkowania!
pzdr, Gotfryd
-
13. Data: 2009-12-10 07:03:23
Temat: Re: Zmuszenie sÂąsiada do wycinki drzew
Od: "Czapla" <k...@p...onet.pl>
> Hy, grupowiczu, jak Wy śmiecie podnosić rękę z batem o nazwie "podatek
> dochodowy" na rolnika???
> :D
Bo nie wiadomo czy to "rolnik" :).
Pozdrawiam
Czapla
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
14. Data: 2009-12-10 08:25:40
Temat: Re: Zmuszenie sÂąsiada do wycinki drzew
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 10 Dec 2009, Czapla wrote:
>> Hy, grupowiczu, jak Wy śmiecie podnosić rękę z batem o nazwie "podatek
>> dochodowy" na rolnika???
>> :D
>
> Bo nie wiadomo czy to "rolnik" :)
Źle ująłem - nie podlega opodatkowaniu "działalność rolnicza", poza
działami specjalnymi.
Fakt łapania się pod KRUS nie ma nic do tego :) - czy sprzedasz
przenicę posianą na 100 ha, czy posianą w doniczce, podatek się
nie należy.
A orzechy (chyba) "działem specjalnym" nie są?
pzdr, Gotfryd
-
15. Data: 2009-12-10 10:07:12
Temat: Re: Zmuszenie s?siada do wycinki drzew
Od: "Zbynek Ltd." <s...@p...onet.pl>
Gotfryd Smolik news napisał(a) :
>
> Źle ująłem - nie podlega opodatkowaniu "działalność rolnicza", poza
> działami specjalnymi.
> Fakt łapania się pod KRUS nie ma nic do tego :) - czy sprzedasz
> przenicę posianą na 100 ha, czy posianą w doniczce, podatek się
> nie należy.
A nie można tego podciągnąć pod sprzedaż płodów z własnej
działki/ogródka?
--
Pozdrawiam
Zbyszek
PGP key: 0x78E9C79E
-
16. Data: 2009-12-10 20:45:48
Temat: Re: Zmuszenie s?siada do wycinki drzew
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 10 Dec 2009, Zbynek Ltd. wrote:
> A nie można tego podciągnąć pod sprzedaż płodów z własnej
> działki/ogródka?
No właśnie piszę, że tak jest :) (a podatku nie ma, bo "działalność
rolnicza" nie podlega pod dochodowy).
pzdr, Gotfryd
-
17. Data: 2009-12-10 21:59:34
Temat: Re: Zmuszenie s?siada do wycinki drzew
Od: "Zbynek Ltd." <s...@p...onet.pl>
Gotfryd Smolik news napisał(a) :
> On Thu, 10 Dec 2009, Zbynek Ltd. wrote:
>
>> A nie można tego podciągnąć pod sprzedaż płodów z własnej
>> działki/ogródka?
>
> No właśnie piszę, że tak jest :) (a podatku nie ma, bo "działalność
> rolnicza" nie podlega pod dochodowy).
Nie wiem czy to się utożsamia. Chodzi mi o taką małą działeczkę tzw.
rekreacyjną na której ludzie uprawiają pietruszki, ogórki i inne
jadalne roślinki. Nie można tego nazwać działalnością rolniczą ze
względu na skalę. Ze względu na używane narzędzia i oczekiwane
rezultaty już prędzej :-)
Daaaawno temu miałem z jednego drzewa na takiej działce ok. 100kg
śliwek! Sprzedawałem przed domem :-)
--
Pozdrawiam
Zbyszek
PGP key: 0x78E9C79E
-
18. Data: 2009-12-10 23:40:28
Temat: Re: Zmuszenie s?siada do wycinki drzew
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 10 Dec 2009, Zbynek Ltd. wrote:
> Nie wiem czy to się utożsamia. Chodzi mi o taką małą działeczkę tzw.
> rekreacyjną na której ludzie uprawiają pietruszki, ogórki i inne
> jadalne roślinki. Nie można tego nazwać działalnością rolniczą ze
> względu na skalę.
To poproszę o definicję tej działalności rolniczej, wg której
chcesz *w celu podatkowym* wykazać że "nie można nazwać"!
Żeby nie było: z góry uprzedzam, że "swoją" definicję (tę
na którą jakby co się powołam) znam, i *ani słowa* nie ma tam
o żadnej "skali" (skala może dotyczyć "działów specjalnych",
rzeczywiście jest tabelka - ale ona wyłącza spod rolniczego
wyłączenia ZA DUŻE "działy"!)
> Ze względu na używane narzędzia i oczekiwane
> rezultaty już prędzej :-)
Ależ nie :D
Wyłączenie *z podatku* (dochodowego) dotyczy "działalności
rolniczej" (z wyjątkiem "działów specjalnych") *bez względu
na skalę*!
Z p. widzenia podatku dochodowego to nie był dowcip: gość
hodujący doniczkę pszenicy jest rolnikiem.
I (w zakresie hodowli tego w doniczce) pod podatek nie
podlega.
> Daaaawno temu miałem z jednego drzewa na takiej działce ok. 100kg
> śliwek! Sprzedawałem przed domem :-)
To Cię utwierdzam w przekonaniu, że "legalnie", jako rolnik,
bez podatku :D
pzdr, Gotfryd