-
1. Data: 2006-04-08 10:04:56
Temat: Zmagania studentki /help/
Od: "/M/" <t...@w...pl>
Witam
Mam spory problem z dyrekcja mojej uczeli, bardzo prosze Was o pomoc/porady
Szybko przedstawiam cala sprawe
Oblalam egzamin warunkowy z jednego przedmiotu, pozostale mam zaliczone w
terminie
Zabrakly mi dwa punkty do zaliczenia tego warunku (trzeba uzyskac 51% z 60
punktow na zaliczenie)
Prosilam dyrekcje o zaliczenie w/w egazminu motywujac to iz jestem na 3 roku
(studia dzienne), koncze wlasnie prace licencjacka a pozostale przedmioty
mam zaliczone, a zabrakly jedynie dwa punkty ktore zawazyly o przerwaniu
calej mojej dotychczasowej nauki. Przed i podczas egazaminu bylam na
zwolnieniu chorobowym.
Co wiecej egzamin pisali jednoczesnie studenci zaoczni i dzienni, jednak
material byl zupelnie inny, "zaoczni" mieli pytania znacznie latwiejsze.
Prosilam takze o kserokopie mojej pracy z egzaminu warunkowego abym mogla ja
przeanalizowac w domu czy osoba sprawdzajaca nie pomylila sie, moze
znalazlabym te dwa brakujace punkty, ktore okazaly sie tak wazne. Dyrekcja
odmowila i jedyna propozycja jaka otrzymalam jest powtarzanie roku od
pazdziernika. Zaznaczam, ze oblaly wszystkie osoby studiujace dziennie, nie
wiem jak zaoczni... Jest to uczelnia prywatna podlegajaca pod jeden z
uniwerkow.
Wnioski mozna wyciagac rozne...
Prosze o pomoc, porady, czy cos jeszcze mozna w mojej sprawie zrobic, jak
uzyskac kserokopie mojej pracy, dlaczego nie chca mi jej wydac.
Moze jakies pismo, co i jak napisac ? Jesli nie bede miala mozliwosci
kontynuacji nauki to zmuszona jestem studiowac tam za rok gdyz jest to dosc
specjalistyczna uczelnia i ciezko o przeniesienie na podobny profil dlatego
obawiam sie zlosliwosci dyrekcji odnosnie mojej osoby dlatego moje pisma
musza byc dobrze przemyslane.
Zalamana
/Monia/
-
2. Data: 2006-04-08 10:46:12
Temat: Re: Zmagania studentki /help/
Od: Renata Gołębiowska <R...@a...waw.pl>
On 2006-04-08, /M/ <t...@w...pl> wrote:
> Witam
>
> Prosze o pomoc, porady, czy cos jeszcze mozna w mojej sprawie zrobic, jak
> uzyskac kserokopie mojej pracy, dlaczego nie chca mi jej wydac.
Co na to regulamin uczelni. Nawet maturzystom nie dają prac do domu,
choć istnieje dokładnie opisana procedura odwoławcza.
Renata
-
3. Data: 2006-04-08 10:53:36
Temat: Re: Zmagania studentki /help/
Od: "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl>
Użytkownik "/M/" <t...@w...pl> napisał
> Oblalam egzamin warunkowy z jednego przedmiotu, pozostale mam zaliczone w
> terminie
Co to jest egzamin warunkowy na Twojej uczelni? Drugi termin egzaminu czy
późniejszy?
> Przed i podczas egazaminu bylam na zwolnieniu chorobowym.
Myślę, że w regulaminie uczelni powinno być coś napisane o dodatkowych
terminach egzaminu w szczególnych okolicznościach. Sprawdź w swoim
regulaminie.
Jeśli tak, to napisz pismo-prośbę o dodatkowy termin egzaminu z powodu....
ble,ble... w związku z chorobą i załącz zaświadczenie lekarskie. No, jeśli
oczywiście ten warunkowy to był już jakiś ponadnormalny, dodatkowy egzamin,
to może być gorzej...
> Co wiecej egzamin pisali jednoczesnie studenci zaoczni i dzienni, jednak
> material byl zupelnie inny, "zaoczni" mieli pytania znacznie latwiejsze.
To nie ma znaczenia.
> Prosilam takze o kserokopie mojej pracy z egzaminu warunkowego abym mogla
> ja przeanalizowac w domu czy osoba sprawdzajaca nie pomylila sie, moze
> znalazlabym te dwa brakujace punkty, ktore okazaly sie tak wazne. Dyrekcja
> odmowila
Hm..., ale do wglądu otrzymałaś?
> Jest to uczelnia prywatna podlegajaca pod jeden z uniwerkow.
Nie rozumiem pojęcia "podległa". To, że uczą tam wykładowcy z uniwerku nie
oznacza, że jest podległa.
-
4. Data: 2006-04-08 14:27:12
Temat: Re: Zmagania studentki /help/
Od: "Tiger" <c...@c...pl>
> Oblalam egzamin warunkowy z jednego przedmiotu, pozostale mam zaliczone w
> terminie
Mozesz jeszcze zazyczyc sobie przeprowadzenia egzaminu komisyjnego.
> Prosilam takze o kserokopie mojej pracy z egzaminu warunkowego abym mogla
> ja przeanalizowac w domu czy osoba sprawdzajaca nie pomylila sie, moze
> znalazlabym te dwa brakujace punkty, ktore okazaly sie tak wazne. Dyrekcja
> odmowila i jedyna propozycja jaka otrzymalam jest powtarzanie roku od
> pazdziernika.
Masz prawo wgladu do pracy - to na pewno. Nikt nie moze ograniczac Ci go
czasowo (np. "moze pani spojrzec przez 15 sekund - to prawo jest rozszerzone
do rozciaglosci w czasie, ktora umozliwi Ci satysfakcjonujace Cie zapoznanie
sie z praca i jej ocena. Mozesz tez przepisac sobie odpowiedzi i oceny jak
chcesz). Odmowienie tego prawa musi byc w jakims stopniu karalne (tu ktos
musi mnie wspomoc wiedza prawnicza, bo nie wiem... kolacze mi sie po czaszce
nieudostepnianie dokumentow, ale chyba sie myle).
> Zaznaczam, ze oblaly wszystkie osoby studiujace dziennie, nie wiem jak
> zaoczni...
W tej sytuacji wysoce prawdopodobne jest, ze szkola, a konkretnie jej
wlasciciel lub rektor - trzeba spytac adwokata przed napisaniem pozwu - moze
odpowiadac z tego paragrafu:
Art. 286. § 1. Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną
osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą
wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego
pojmowania przedsiębranego działania, podlega karze pozbawienia wolności od
6 miesięcy do lat 8.
[...]
§ 3. W wypadku mniejszej wagi, sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia
wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
Korzyscia majatkowa dla szkoly jest zmuszanie studentow do powtarzania roku
poprzez zorganizowanie nieuczciwie przeprowadzonego egzaminu.
Na sam poczatek zainteresuj tym Ministerstwo Edukacji i Nauki, polecam tez
kontakt z Rzecznikiem Praw Studenta.
http://www.psrp.org.pl/?sub=student&sec=rzecznikps
Pozdrawiam,
Tiger
-
5. Data: 2006-04-08 16:01:14
Temat: Re: Zmagania studentki /help/
Od: Paweł Sakowski <p...@s...pl>
Tiger wrote:
> Masz prawo wgladu do pracy - to na pewno.
Podstawa prawna?
> > Zaznaczam, ze oblaly wszystkie osoby studiujace dziennie, nie wiem jak
> > zaoczni...
>
> Art. 286. § 1. Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną
> osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą
> wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego
> pojmowania przedsiębranego działania, podlega karze [...]
Gdzie tu masz wprowadzenie w błąd albo wyzyskanie błędu lub niezdolności
do należytego pojmowania przedsiębranego działania?
--
+---------------------------------------------------
-------------------+
| Paweł Sakowski <p...@s...pl> Never trust a man |
| who can count up to 1023 on his fingers. |
+---------------------------------------------------
-------------------+
-
6. Data: 2006-04-08 17:47:37
Temat: Re: Zmagania studentki /help/
Od: "Tiger" <c...@c...pl>
> Art. 286. § 1. Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza
> inną
> osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za
> pomocą
> wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do
> należytego
> pojmowania przedsiębranego działania, podlega karze [...]
Gdzie tu masz wprowadzenie w błąd albo wyzyskanie błędu lub niezdolności
do należytego pojmowania przedsiębranego działania?
Wprowadzeniem w blad jest podanie falszywych wynikow egzaminu, a jestem
niemal pewien, ze wlasnie takie byly, skutkujace kolejnym wprowadzeniem w
blad, ze studenci maja powtarzac rok (i placic za jego poprawianie).
Wskazuja na to fakty takie, jak:
a) odmowa okazania ocenionej pracy;
b) nikt nie zdal;
c) w przypadku studentow dziennych jest wieksze
prawdopodobienstwo, ze bedzie im zalezec na dokonczeniu studiow
Jezeli widzisz inny paragraf, ktory ma tu zastosowanie, to chetnie Cie
wyslucham :-) Prawo znam bardzo wybiorczo - tylko te paragrafy, ktore w
zyciu mi sie przydaly do obrony przed nieuczciwymi.
Pozdrawiam,
Tiger
-
7. Data: 2006-04-08 18:22:29
Temat: Re: Zmagania studentki /help/
Od: Paweł Sakowski <p...@s...pl>
Tiger wrote:
> > Gdzie tu masz wprowadzenie w błąd albo wyzyskanie błędu lub niezdolności
> > do należytego pojmowania przedsiębranego działania?
>
> Wprowadzeniem w blad jest podanie falszywych wynikow egzaminu,
To by musiało znaczyć, że egzamin został oceniony na 17 punktów, a
studentce powiedziano że dostała 5 punktów bo poniżej 10 musi płacić.
Jeśli faktycznie jej egzamin oceniono na 5 pkt (nawet jeśli zasłużyła na
więcej), to nie ma wprowadzenia w błąd.
P.S. Popraw w czytniku cytowanie, mieszasz moje wypowiedzi ze swoimi.
--
+---------------------------------------------------
-------------------+
| Paweł Sakowski <p...@s...pl> Never trust a man |
| who can count up to 1023 on his fingers. |
+---------------------------------------------------
-------------------+