-
1. Data: 2005-04-30 20:11:33
Temat: Złamana ręka w przychodni - odszkodowanie?
Od: "Roman" <r...@w...pl>
Moja mama (rencistka) wchodząc do przychodni zachaczyła nogą o dodatkowy,
mało widoczny stopień i wywróciła się tak nieszczęśliwie, że doznała
skomplikowanego złamania ręki i stłuczenia kolana. Zresztą nie ona
pierwsza, bo już wcześniej wielokrotnie pacjenci zwłaszcza starsi potykali
się o ten nieszczęsny stopień.
Mam pytanie w związku z tym:
Czy mama jako osoba poszkodowana może wystąpić o odszkodowanie za doznany
uszczerbek na zdrowiu?
Jeśli tak do do kogo?
Czy do przychodni która jest Niepublicznym ZOZem w formie Sp. z o. o., czy
też do jakiejś innej instytucji?
Czy musi mieć świadków zdarzenia?
Jak wysokie odszkodowanie mogłaby uzyskać?
Czy coś jej się należy z ZUSu ?
Dziekuję za porady w tej sprawie
Roman
-
2. Data: 2005-04-30 21:53:51
Temat: Re: Złamana ręka w przychodni - odszkodowanie?
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Roman" <r...@w...pl> napisał w wiadomości
news:d50ov7$9ms$1@nemesis.news.tpi.pl...
Przede wszystkim należy się zastanowić, czy przychodnia za ów wypadek
odpowiada. Są przepisy budowlane, które określają jakie stopnie być
mogą, a jakich nie powinno. Te, co być nie powinno, a się zdarzają z
konieczności (jakieś przeróbki, adaptacje, gdzie nie zawsze się da
zachować normy) wymagają odpowiedniego oznakowania. Generalnie, to zanim
do kogokolwiek wysuniecie roszczenie, to bym porozmawiał z kimś, kto zna
się na przepisach BHP i może obejrzeć ten nieszczęsny stopień.
-
3. Data: 2005-05-01 20:07:08
Temat: Re: Złamana ręka w przychodni - odszkodowanie?
Od: "gardziej" <gardziejewski@tlen(czyli o2).pl>
> do kogokolwiek wysuniecie roszczenie, to bym porozmawiał z kimś, kto zna
> się na przepisach BHP i może obejrzeć ten nieszczęsny stopień.
np. zwroc sie do powiatowego inspektora nadzoru budowlanego